KrzysiekSw 01.10.2004 06:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2004 Prawie już nie robię w instalatorce (tylko u siebie i w rodzinie), ale nowinki śledzę z powodów zawodowych.Całkowicie popieram Zbigniewa RudnickiegoPoza tym:- książka Markiewicza jest b. dobra, ale niestety jak wszystko wydane kilka lat temu - w paru kwestiach przestarzała. Nie wiem czy jest jakiś kraj w Starej UE, gdzie dopuszcza się łączenie gniazd z oświetleniem, np. we Francji nie robi się już tego od wielu lat,- łączenie bezpuszkowe - są dwie metody: łączenie na osprzęcie - zdecydowanie odradzałbym (ładnie wygląda, ale to jedyna zaleta), druga metoda, to ściąganie wszystkich przewodów do takich podrozdzielniczek - stosowana często w kanadyjczykach - metoda b. dobra ale droga - duża praco- i materiało- chłonność. Stosowanie szybkozłączek niesie za sobą to, że łączenie przewodów jest b. krótkie. Tradycyjne połączenia skręcane - to przy dobrym wykonaniu - 2, 3 cm skręconych wspólnie żył.Co upali się wcześniej - pozostawiam waszej ocenie.I pamiętajcie jedno - kłopoty ze źle wykonanymi instalacjami elektrycznymi zaczynają się z reguły po kilku, a nawet kilkunastu latach, rzadko po kilku miesiącach. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/23839-instalacja-bezpuszkowa/page/2/#findComment-424591 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ogier 01.10.2004 06:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2004 Witam! Ano właśnie mili dyskutanci. Głosy praktyków w zawodzie powinny dać wam do myślenia . Wujków Dobra Rada radzę omijać Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/23839-instalacja-bezpuszkowa/page/2/#findComment-424605 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
am00 01.10.2004 15:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2004 Drodzy Praktycy, wlaliście niepokój w serce moje, czyżby kolejna rzecz, którą spieprzyłem??? Tylko Wasza praktyka jest niewiele warta bo skoro NIE stosujecie szybkozłączek to nie macie zwłasza KILKUNASTOLETNIEGO doświadczenia. Czy podważacie labolatoryjny certyfikat światowego produktu? Na trzech zapytanych elektryków-instalatorów wszyscy przyznali się do stosowania szybkozłączek. Ich zaletą jest niewątpliwie to, że szybko się je wymienia. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/23839-instalacja-bezpuszkowa/page/2/#findComment-425585 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
geguś 01.10.2004 15:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2004 ...Na trzech zapytanych elektryków-instalatorów wszyscy przyznali się do stosowania szybkozłączek. Ich zaletą jest niewątpliwie to, że szybko się je wymienia. szybko zrobić i szybko zarobić, a problemy inwestorowi zastawić Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/23839-instalacja-bezpuszkowa/page/2/#findComment-425587 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ARETE 01.10.2004 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2004 Nie jestem fachowcem, ale swoją instalację skręcałem porządnie kombinerkami na odcinku 4-5 cm. Wcześniej próbowałem jakichś złączek, ale gdy się temu przyjrzałem, to dałem sobie spokój. Na pierwszy rzut oka widać, że powierzchnia styku w połączeniu skręcanym jest wielokrotnie większa niż w jakiejkolwiek złączce. Poza tym skręcanie przy odrobinie wprawy idzie szybko. No i nic nie kosztuje. Instalacje bezpuszkową robił mój Brat - w puszkach miał taki bangladesz, że u siebie zrezygnowałem (w końcu nie będę do wymiany osprzętu wzywał elektryka, a sam nie miałbym nerw). No i według elektryka wyszło o wiele więcej kabli. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/23839-instalacja-bezpuszkowa/page/2/#findComment-425676 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_ZBYCH_ 01.10.2004 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2004 Ja kupiłem szybkozłączki firmy Weidmüller. Jest na nich napisane 450V 25A . Na złączce jest sześć symboli różnych certyfikatów. Sam już nie wiem, co o tym myśleć... W końcu nie wymyślił tego "pan Kazio" i nie klepie tego w garażu, tylko produkują to poważne koncerny. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/23839-instalacja-bezpuszkowa/page/2/#findComment-425691 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ARETE 01.10.2004 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2004 Dziś słyszałem że poważny koncern wycofuje ze sprzedaży lek, bo okazał się szkodliwy, więc różnie to bywa (choć na pewno łatwiej przebadać złączkę niż ludzki organizm ). Jeśli już masz takie porządne złączki to nie ma co się szczypać tylko je zastosować. A może ktoś ma możliwość przepuścić ten sam duży prąd przez złączkę i poł. skręcane, a potem porównać co się bardzie grzeje? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/23839-instalacja-bezpuszkowa/page/2/#findComment-425704 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
thalex 01.10.2004 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2004 Jest pewien kompromis;-gniazda w pomieszczeniach w kuchni w łazience i tam gdzie spodziewać się można dużych obciążeń zrobić na połączeniach które mają dużą powierzchnię styku.-gniazda w pokojach, sypialniach itp. na sprężynowych. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/23839-instalacja-bezpuszkowa/page/2/#findComment-425713 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olinek 02.10.2004 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2004 Witam. Myślę, że nawet dokładnie przemyślana w chwili realizacji instalacja elektryczna musi mieć w długiej perspektywie możliwość rozbudowania. W szczególności dotyczy to obwodów oświetleniowych. Jeszcze nie buduję domu ale swoje przemyślenia mam Puszki "klasyczne" pozwalają na dołączanie drobnych obwodów bez zbytniego demolowania pomieszczenia - inną sprawą jest ich rozmieszczenie - zwykle chodzi o to, żeby nie umieścić kołeczka od wieszaczka do obrazu pomiędzy żyłami przewodu wiercąc w ścianie maleńką dziurkę po 10 latach użytkowania - to można zrobić umieszczając puszki w sposób przemyślany. Nie mam również wątpliwości, że szybkozłączki są mniej pewne niż klasyczne połączenia zaciskowe lub nawet "skrętki". A jeśli chodzi o "wypalanie" przewodów na łączeniu to nie ma przecież w domku wielu obwodów, które są poddawane wysokim obciążeniom. Może to być kuchenka ekektryczna, podgrzewacz wody dużej mozy, elektrycznypiec do CO - co jeszcze ? Jeśli tak to koszty położenia ciągłego przewodu zasilającego do tych urządzeń stanowią drobną część kosztów instalacji. A jeśli pozostałe obwody nie będą przenosić dużych prądów to jakiekolwiek złączki będą spełniały swoje zadanie. Przecież obciążenie lodówką zmywarką (nad pralką już bym się zastanowił ) czy oświetleniem lub odkurzaczem nie powoduje spadków napięcia w całym domu Reasumyjąc: jestem zwolennikiem wydzielenia obwodów o dużym obciążeniu, zwolennikiem łączenia w puszkach i zwolennikiem złączek tradycyjnych (na śrubki) chyba że ktoś po cichutku po odbiorze dorobi sobie instalację z aluminium wtedy jestem zwolennikiem gaśnic w każdym pokoju - najlepiej sterowanych czujkami dymu Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/23839-instalacja-bezpuszkowa/page/2/#findComment-425857 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karol N. 02.10.2004 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2004 Prawie już nie robię w instalatorce (tylko u siebie i w rodzinie), ale nowinki śledzę z powodów zawodowych. Całkowicie popieram Zbigniewa Rudnickiego Poza tym: - książka Markiewicza jest b. dobra, ale niestety jak wszystko wydane kilka lat temu - w paru kwestiach przestarzała. Nie wiem czy jest jakiś kraj w Starej UE, gdzie dopuszcza się łączenie gniazd z oświetleniem, np. we Francji nie robi się już tego od wielu lat, - łączenie bezpuszkowe - są dwie metody: łączenie na osprzęcie - zdecydowanie odradzałbym (ładnie wygląda, ale to jedyna zaleta), druga metoda, to ściąganie wszystkich przewodów do takich podrozdzielniczek - stosowana często w kanadyjczykach - metoda b. dobra ale droga - duża praco- i materiało- chłonność. Stosowanie szybkozłączek niesie za sobą to, że łączenie przewodów jest b. krótkie. Tradycyjne połączenia skręcane - to przy dobrym wykonaniu - 2, 3 cm skręconych wspólnie żył. Co upali się wcześniej - pozostawiam waszej ocenie. I pamiętajcie jedno - kłopoty ze źle wykonanymi instalacjami elektrycznymi zaczynają się z reguły po kilku, a nawet kilkunastu latach, rzadko po kilku miesiącach. W Niemczech robi sie wg. zasady pomieszczenie jeden obwod na gniazdka i swiatlo (jeden bezp.) i prawie wylacznie na zlaczkach samozaciskajacych. Zlaczki te sa stosowane ze wzgledu na krotki czas montazu (robocizna w przeciwienstwie do Polski bardzo droga) i latwosc wszelkich zmian. Gdzie przewidziany jest odbiornik powyzej 2000W daje sie osobny obwod (czyli po drodze brak jakichkolwiek zlaczek). Widzialem juz upalone zaciski srubowe ale nie widzialem upalonych zaciskow typu WAGO. Co prawda z zaciskami srubowymi mam doczynienia 34 lata z WAGO okolo 10 lat. Moze zeby porownac dwa rodzaje zaciskow musze jeszcze WAGO poobserwowac nastepne 24 lata. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/23839-instalacja-bezpuszkowa/page/2/#findComment-425864 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
henryk_baszkowka 02.10.2004 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2004 To ja dorzuce swoj grosik: U mnie w domu przepalaja to moze za duzo powiedziane ale potrafia naddtopic! plastiki w 2 miejscach: 1) Jedno z nich to listwa zerowa w skrzynce z bezpiecznikami - jeden kabel ma ewidetnie skolonosc do produkowania duzej temperatury.2) Gniazdko do ktorego jest wpiety boiler 1.5kW. W obu miejscach sa zlacza srubowe. Czyli teoretycznie te dwa miejsca powinny byc zupelnie bezpieczne. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/23839-instalacja-bezpuszkowa/page/2/#findComment-425888 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
opornik 02.10.2004 13:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2004 witam:)Dla fachowców sprawa prosta, w gniazdku powodem grzania może być:- słaby docisk na śrubce mocującej przewód- rozkalibrowane łącze w gniazdku przyjmujące styk wtyczki- sama wtyczka a dokładniej podłączenie przeodów do niej, grzanie i przewodzenie ciepła na gniazdko. Co do tablicy powodem może być również słabo dokręcona śruba albo przekręcona śruba i przecięty prawie przewód. Przy takiej znikomej mocy grzanie nie powinno występować. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/23839-instalacja-bezpuszkowa/page/2/#findComment-425914 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olinek 02.10.2004 13:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2004 witam:) Dla fachowców sprawa prosta, w gniazdku powodem grzania może być: - słaby docisk na śrubce mocującej przewód - rozkalibrowane łącze w gniazdku przyjmujące styk wtyczki - sama wtyczka a dokładniej podłączenie przeodów do niej, grzanie i przewodzenie ciepła na gniazdko. Co do tablicy powodem może być również słabo dokręcona śruba albo przekręcona śruba i przecięty prawie przewód. Przy takiej znikomej mocy grzanie nie powinno występować. Słusznie opornik prawi W tej sytuacji na śrubkach i kabelkach powstaje nalot i tylko dokładne przeczyszczenie złącza i sprawdzenie, czy aby jakiś przewód luźny nie jest pozostaje. Szczególnie jeśli ma się ich kilka w ową listwe wetkniętych i przekrojami różniących się ode siebie. 1,5 kW to żadna moc - ja bym to gniazdo natychmiast wymienił a i wtyczkę od bojlerka sprawdził we środku A jak listewka przegrzana jest to i śrubka do końca dokręcać sie nie pozwoli a to daje sprzężenie zwrotne i gaśnicę w akcji. Powodzenia w bojach z instalacjami wszelkimi. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/23839-instalacja-bezpuszkowa/page/2/#findComment-425916 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysiekSw 04.10.2004 04:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2004 Drodzy Praktycy, wlaliście niepokój w serce moje, czyżby kolejna rzecz, którą spieprzyłem??? Drodzy praktycy chcieli tylko podpowiedzieć - za co w ich i swoim imieniu przepraszam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/23839-instalacja-bezpuszkowa/page/2/#findComment-426433 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom soyer 04.10.2004 11:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2004 Jestem elektrykiem i odradzam. Nie praktyczne, a co gorsza: nie zgodne ze sztuką. a może jest tak: - Zezwala się na stosowanie w budynkach mieszkalnych wspólnych obwodów dla odbiorników oświetleniowych i gniazd wtyczkowych, jeżeli w danym pomieszczeniu będą zastosowane co najmniej dwa obwody. H. Markiewicz - Instalacje elektryczne tak wlasnie jest zrobione. o ile mniej trzeba przewodu jesli robi sie gniazda po obu stronach sciany niz ciagnie dwa obwody prawie obok siebie? poza tym takie rozwiazanie prawie calkowicie eliminuje puszki polaczeniowe. nic nie wystaje ze sciany, brak dodaktowych polaczen (czas i pieniadze). Nie ma roznicy w rozbudowie instalcji bez puszek polaczeniowych czy z puszkami. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/23839-instalacja-bezpuszkowa/page/2/#findComment-426881 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Leszko 17.10.2004 15:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2004 Robię tak jak w niemczech jeden obwód na pomieszczenie światło i gniazda (jeden bezpiecznik na pomieszczenie o niższym amperażu) garaż i kotlownia światło i gniazda oddzielnie Mało tego niemieccy elektrycy przeważnie robią całą instalacje na 3x1,5tylko kuchenki elektryczne o wyższym przekroju kabla i jakoś nic sięnie dzieje. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/23839-instalacja-bezpuszkowa/page/2/#findComment-438603 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
preev 17.10.2004 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2004 Robię tak jak w niemczech jeden obwód na pomieszczenie światło i gniazda (jeden bezpiecznik na pomieszczenie o niższym amperażu) garaż i kotlownia światło i gniazda oddzielnie Mało tego niemieccy elektrycy przeważnie robią całą instalacje na 3x1,5 tylko kuchenki elektryczne o wyższym przekroju kabla i jakoś nic się nie dzieje. u mnie też jest instalacja na 1,5 (poza większymi odbiornikami mocy) i też znajomy elektryk który robił w Monachium parę mieszkań mówił, żeby się nie przejmować (przekrój 1,5 miał w projektach więc tak robił ) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/23839-instalacja-bezpuszkowa/page/2/#findComment-438624 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 17.10.2004 17:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2004 u mnie też jest instalacja na 1,5 (poza większymi odbiornikami mocy) i też znajomy elektryk który robił w Monachium parę mieszkań mówił, żeby się nie przejmować (przekrój 1,5 miał w projektach więc tak robił ) No właśnie. Z wielu wypowiedzi wynika, że mamy fachowców z zagraniczną praktyką. Zastanawia mnie niekiedy na ile to praktyka, a na ile zasłyszane opowieści. W końcu ilu ich może robić na zachodzie skoro ciągle ich widzimy u siebie? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/23839-instalacja-bezpuszkowa/page/2/#findComment-438650 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
preev 17.10.2004 17:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2004 u mnie też jest instalacja na 1,5 (poza większymi odbiornikami mocy) i też znajomy elektryk który robił w Monachium parę mieszkań mówił, żeby się nie przejmować (przekrój 1,5 miał w projektach więc tak robił ) No właśnie. Z wielu wypowiedzi wynika, że mamy fachowców z zagraniczną praktyką. Zastanawia mnie niekiedy na ile to praktyka, a na ile zasłyszane opowieści. W końcu ilu ich może robić na zachodzie skoro ciągle ich widzimy u siebie? może po prostu nie wszystkim odpowiada wyjazd na stałe i legalna praca a co do znajomego to pokazywał mi kilka ciekawych fotek i z tego co widziałem u nas mieszkania są o wiele ładniejsze i bardziej funkcjonalne Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/23839-instalacja-bezpuszkowa/page/2/#findComment-438653 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
thalex 17.10.2004 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2004 Ohm chyba był niemcem a Kopernik polakiem. Inwestor robiąc instalacje chyba powinien przewidzieć co będzie podłączał do gniazka. Czytając ten wątek lekko się wkurzyłem obawą, że polscy elektrycy mogą nie znać prawa ohma i arytmetyki a niemcy to naród nadal wybrany????? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/23839-instalacja-bezpuszkowa/page/2/#findComment-438660 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.