Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mocowanie j?tki do krokwi


budwa

Recommended Posts

Witam,

U mnie wykonano kleszcze jak na zdjeciu , tzn podkladki, sruba fi12 i po jednym gwozdziu z kazdej strony. Po roku, jak wiezba podeschla i zostala polozona dachowka podokrecalem wszystkie sruby (luzy na kleszczach ok 0.5 - 1 cm, na murlatach - ponad 1 cm) i podobijalem pod dwa 6" gwozdzie z kazdej strony kleszczy. Ale po tym co piszecie w tym watku, pozostaje tylko miec nadzieje ze sie nie rozjedzie :-?

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin

Tu nie chodzi o to że nakrętki sa zakątrowane i sie nie odkrecą. Luzują się bo wieźba pracuje wysycha i "ustepuje" drewno a nie śruba. W tym jest cały "dowcip" :-? . Teraz "więźbiarze" ( nie mylić ich z cieslami) ida na łatwiznę. Dużo łatwiej zrobić otwór i skręcić śruba niz złącze ciesielskie. A złacza śrubowe to wcale nie taki postęp :D śruby są znane od wieków. :wink: :D Więc to nie postep tylko Lenistwo Panie i Partactwo Panie :wink:

Postęp Panie to płytki gwoździowe :wink: :D

Pozdrawiam

 

Nie do końca się z tobą zgadzam.

Osobiście uważam , że mocowanie jętek do czoła jest najpewniejszym sposobem ale na pewno nie "jedynie słusznym". Prawidłowo wykonane łączenie z jętkami przychodzącymi z boku(jednego albo lepiej obu) też spełni swoje zadanie nie tylko teraz ale i za kilkanaście lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...