Nefer 11.09.2009 18:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 otworzyłam, pychota może rzeczywiście potrafię sobie poradzić sama Z otwarciem butelki ? Na pewno Tylko nie rób z siebie pierdoły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anula74 11.09.2009 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 Galkaciężki dzień za mną, siedzę sama w dużym pustym domu, (dzięki Bogu, że mam psy) i tak żal tych lat że aż się chce wyć. A jeszcze w pracy też było niefajnie i tak jakoś się porobiło, że wpadłam do studni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LeoAureus 11.09.2009 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 może rzeczywiście potrafię sobie poradzić sama Ha, i nie tylko z butelką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anula74 11.09.2009 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 otworzyłam, pychota może rzeczywiście potrafię sobie poradzić sama Z otwarciem butelki ? Na pewno Tylko nie rób z siebie pierdoły z życiem Nefer z z życiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 11.09.2009 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 Jak wyżej. Z życiem też sobie poradzisz, jak nie będziesz z siebie robiła pierdoły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 11.09.2009 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 może rzeczywiście potrafię sobie poradzić sama Ha, i nie tylko z butelką jesli się chce - to z butelką można se zawsze poradzić ...boszszszsz... plotę jak nałogowy alkoholik a dopiero pół kieliszka wciągnęłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 11.09.2009 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 a h.... z ciśnieniem .... właśnie żłopię Martini Anula ...zobacz , może masz jakieś na zakrętkę a jak nie to wepchnij korek do środka Daga ja to samo powiedziałam godzinę temu mojej wątrobie otwierając znalezioną niespodziewanie buteleczkę mojego winka...na szczęście było na zakrętkę. Anula...jestem po dwóch godzinach rozmowy z przyjacółką którą spotkał los taki jak Ciebie. Tylko, ze jej małżeństwo było przez 25 lat idealne, naprawdę. Teraz idealny mąż zakochał się i stwierdził, że dusił się przy niej i odchodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anula74 11.09.2009 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 Daggulka uwielbiam martini ale też wyszło mi nie dawno (2,5 miesiąca temu co za zbieżność) nadciśnienie więc nie pozwalam sobie zbyt często Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LeoAureus 11.09.2009 18:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 dzięki Bogu, że mam psy Masz psy??? No, to uśmiech proszę, nie wolno zwierzątek stresować Ty wiesz jak one teraz wyczuwają Twój smutek? I martwią się, że ich pani płacze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anula74 11.09.2009 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 a h.... z ciśnieniem .... właśnie żłopię Martini Anula ...zobacz , może masz jakieś na zakrętkę a jak nie to wepchnij korek do środka Daga ja to samo powiedziałam godzinę temu mojej wątrobie otwierając znalezioną niespodziewanie buteleczkę mojego winka...na szczęście było na zakrętkę. Anula...jestem po dwóch godzinach rozmowy z przyjacółką którą spotkał los taki jak Ciebie. Tylko, ze jej małżeństwo było przez 25 lat idealne, naprawdę. Teraz idealny mąż zakochał się i stwierdził, że dusił się przy niej i odchodzi. moje idealne było przez 11 lat tak przynajmniej myślałam, mój mąż też się dusi przy mnie. Smutne podobieństwo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 11.09.2009 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 Edzia ... raz za czas trza się odstresować ech ... a może i ja kiedyś też znajdę sobie 28-letniego młodzieńca ... byle tylko nie zażądał za dużo bo ja niezamożna jezdem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 11.09.2009 18:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 Czasem i popłakać trzeba - żeby sobie nie strzelić w łeb. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anula74 11.09.2009 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 dzięki Bogu, że mam psy Masz psy??? No, to uśmiech proszę, nie wolno zwierzątek stresować Ty wiesz jak one teraz wyczuwają Twój smutek? I martwią się, że ich pani płacze wiem wiem zwłaszcza moja maleńka, niewidoma sznaucerka to przeżywa strasznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 11.09.2009 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 Daggulka uwielbiam martini ale też wyszło mi nie dawno (2,5 miesiąca temu co za zbieżność) nadciśnienie więc nie pozwalam sobie zbyt często wcale się nie dziwię , ze ci wyszło nadciśnienie ...a to się przypadkiem nie zbiegło z początkiem excesów ślubnego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anula74 11.09.2009 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 Daggulka nie za późno wpisać się na listę?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 11.09.2009 18:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 a coś Ty .... jeszcze tydzień do spotkania .... jak jutro wytrzeźwiejesz i będziesz chciała dołączyć to Cie wpiszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LeoAureus 11.09.2009 18:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 Olać te niedojdy co im tlenu nagle brakuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anula74 11.09.2009 18:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 dokładnie tak akcje typu "już cie nie kocham" i moje skierowanie do szpitala z ciężką postacią nadciśnienia tętniczego. A zawsze byłam niskociśnieniowcem zawsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 11.09.2009 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 dokładnie tak akcje typu "już cie nie kocham" i moje skierowanie do szpitala z ciężką postacią nadciśnienia tętniczego. A zawsze byłam niskociśnieniowcem zawsze no bo to kochana z nerw..... wszystko z nerw zdrowiem przypłacasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 11.09.2009 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 Daggulka nie za późno wpisać się na listę?? Anula i tak trzymać. Koniecznie wybierz się na to spotkanie i dobrze zresetuj Uciekaj kochana jak najczęściej do ludzi i gadaj i gadaj...mojej przyjaciółce to bardzo pomaga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.