Jakub Burkietowicz 04.10.2004 18:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2004 Kurna aleś dowalił z tym wrogiem Tu chłop mało co se żył nie podcina, a ty takie teksty No ale na poważnie Raf - nie łam się, wszystko będzie dobrze ... ja też miałem ciężkie chwile w życiu (k... jak te chwile teraz można nazwać ciężkimi), ale sobie poradziłem. Powiem ci tak. Zrób wszystko, żeby za 3 lata (to bardzo nieodległy termin) śmiał się ze swoich obecnych problemów. Nie odbieraj tego jako życzenie, że spotka cię taka lawina złych rzeczy, że to co teraz to pikuś. Życzę ci tyle szczęścia, że przyćmi ono wszystkie czarne chmury. Fakt, wiem, że to co cię spotkało, to heavy metal, ale wiesz ... nikt nie mówił, że będzie lekko. Jeszcze raz życzę pomyślności JB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Metal 05.10.2004 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2004 Fakt, wiem, że to co cię spotkało, to heavy metal, ale wiesz ... nikt nie mówił, że będzie lekko. JB Ja tam lubię heavy metal. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jakub Burkietowicz 05.10.2004 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2004 A czy ja powiedziałem, że nie lubię Nawet kilka naprawdę dobrych heavy metalowych koncertów widziałem w swoim życiu Niestety ominęła mnie metallica na trasie St. Anger, ale ... nic straconego JB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 05.10.2004 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2004 Życie jest za krótkie, by wypruć sobie flaki nie wiadomo po co. Święte słowa dlatego ja chcę skończyć budowanie w ciągu paru miesięcy, i potem wydawać całą kasę na podróże - na początek Jamajka , potem jakieś Hawaje ... I wreszcie mieć dużo czasu dla dzieci. Rafter - buduję ten sam dom mam nadzieję że to nie projekt taki feralny ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 05.10.2004 11:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2004 Rafter a jakie jest teraz Twoje podejscie do zycia??? tak z ciekawosci pytam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 05.10.2004 11:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2004 Gosciu, a która to budowa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jakub Burkietowicz 08.10.2004 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2004 No przeca kolega pisze, że D08 JB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania1719508426 08.10.2004 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2004 ale nie pisze, który raz go stawia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 08.10.2004 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2004 I o to właśnie chodzi, bo jak I to dla wroga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jakub Burkietowicz 08.10.2004 13:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2004 aaa ... teraz załapałem ... Ale jeśli to jego pierwsza budowa, to budował dom dla wroga, jeśli druga, to żona dla przyjaciela .... jeśli trzecia ... no to współczuję JB P.s. Rafter .. przepraszam, naprawdę szczerze ci współczuję i trzymam kciuki, żeby się wszystko poukładało tak, jak się poukładać powinno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karolf 08.10.2004 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2004 Pomyśl, czy to na pewno "wina" budowy. Sądzę, że mogło to przyspieszyć pewne procesy, które wcześniej, czy później mogły zaistnieć. Współczuję bardzo, bo też przeżyłem budowę i też zdarzały się ciężkie chwile, nerwy, napięcie i takie tam dziwne sytuacje. Teraz musi minąć trochę czasu zanim ochłoniesz i może trochę inaczej, z dystansu spojrzysz na to, co się stało pozdrawiam Karol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 08.10.2004 15:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2004 No przeca kolega pisze, że D08 JB nie kolega tylko koleżanka bo to ja byłam tyle że nie zalogowana - SORRY - i budowa pierwsza. Druga i ostatnia to będzie domek w Hiszpanii na emeryturze ... albo domek w Beskidach na emeryturze... ale nie będzie żednej budowy w ciągu najbliższych 20 lat - co to to nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jakub Burkietowicz 08.10.2004 15:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2004 No oczywiście przepraszam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 08.10.2004 15:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2004 Nowu mnie wywaliło, nie wiem dlaczego - przeca się loguję jak człowiek - to ja - BK - Beata Pozdrówka PS powiedzcie że projekt D08 nie jest feralny proszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 19.10.2004 07:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2004 A podobno kiedy w małzeństiwe dzieje sie coś złego, to winne sa zawsze dwie osoby : żona i tesciowa ? Zatem mysle ze D08 nie ma nic z tym wspólnego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jakub Burkietowicz 19.10.2004 07:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2004 Zgadzam się z przedmówcą w całej rozciągłości. A D08 to chyba jednak szczęśliwy model. W końcu większość z nas będzie w takim mieszkał JB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RolandB 19.10.2004 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2004 Nowu mnie wywaliło, nie wiem dlaczego - przeca się loguję jak człowiek - to ja - BK - Beata Pozdrówka PS powiedzcie że projekt D08 nie jest feralny proszę Hmmm ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania1719508426 21.10.2004 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2004 Nowu mnie wywaliło, nie wiem dlaczego - przeca się loguję jak człowiek - to ja - BK - Beata Pozdrówka PS powiedzcie że projekt D08 nie jest feralny proszę Hmmm ... Roland, no nie mów, że Tobie też coś nie idzie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RolandB 21.10.2004 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2004 Nowu mnie wywaliło, nie wiem dlaczego - przeca się loguję jak człowiek - to ja - BK - Beata Pozdrówka PS powiedzcie że projekt D08 nie jest feralny proszę Hmmm ... Roland, no nie mów, że Tobie też coś nie idzie.... lepiej nic nie pisze bo ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobiczek 26.11.2004 00:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2004 Rafter tyś bliski memu sercu.Bo i logowany dawno i kłopoty mi bliskie.Budowa jest wspaniała do czasu.Mi już brzydnie.wiem o czym piszesz i myślisz.Dółłłłłłł.Niech żyje solidarność tych z dołu.Ja przerwałem na chwilę żeby pobyć w domu.Inaczej wariatkowo pewne.I na ryby, na ryby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.