Anula74 04.09.2009 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LeoAureus 04.09.2009 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 Anula, BĘDZIESZ szczęśliwsza. Tylko spróbuj z tego łóżka wstać (w przenośni też), swoje odleż, a potem wstań i do przodu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anula74 04.09.2009 11:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 Dziękuje Kochana rozsądek też mi tak mówi ale to głupie serce nie chce słuchać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LeoAureus 04.09.2009 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 Serce jak to serce, głupie... Ja tam wierzę, że podniesiesz się. I to Cię wzmocni. I sama będziesz z siebie dumna!! Trzeba tylko czasu a on rwie do przodu czy tak czy siak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anula74 04.09.2009 11:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 Dobrze są gdzieś tam po drugiej strona monitora dobre, przyjazne dusze to koi ten wszechogarniający smutek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aga1401 04.09.2009 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 jestes wspaniala kobieta.dokonalas juz wiele w swoim zyciu, a jestem pewna ze dokonasz wiecej.minie troche czasu, ale on zaleczy rany.a jestem pewna ze kiedys na twojej drodze stanie ktos bardziej wartosciowy i kochajacy niz ten, ktory tak bardzo cie skrzywdzil.na pewno znajda sie ludzie, ktorzy ci pomoga i doradza w razie klopotow.a dom to jest dobra inwestycja.nie boj sie.jesli nie dasz rady, sprzedasz,podzielisz i zaczniesz od nowa. wyjsc na pewno bedzie kilka a ty wybierzesz dobre.zagladaj tutaj.sciskam cieplo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 04.09.2009 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 Anula74 - kochana ... jesli w Twoim nicku jest rok twojego urodzenia , to młoda jesteś .... całe życie przed Tobą ... ja ten sam rocznik wiesz .... powiem tak: wiem, że to co się stało jest teraz dla Ciebie końcem świata .... wiem, jak się czujesz .... wiem, że myslisz że juz nic w życiu dobrego Cię nie spotka - że nie masz siły zaczynać wszystkiego od nowa a ja myślę , że jest wręcz przeciwnie że to jest Twoja szansa zobacz - ile jest wokoło małżeństw w których ludzie żyją razem - ale obok .... coś się wypaliło, coś się skończyło, wegetują obok siebie i nie mają odwagi z tym skończyć .... Ty dostałaś szansę .... lepiej , że odszedł - i lepiej dla Ciebie żeby już nie wracał, bo nie wiem ile czasu zajęłoby Ci zaufanie mu po raz drugi o ile to w ogóle byłoby możliwe wiem, że nie teraz - nie jutro i nie pojutrze ... ale kiedy dotrze do Ciebie że to już koniec, kiedy pogodzisz się z tym - rozejrzyj sie wokoło i zobaczysz , jaki ten świat jest pełen wspaniałych ludzi .... zasługujących na przyjaźń a może coś więcej , ile jest jeszcze do zobaczenia rzeczy których jeszcze nie zobaczyłaś , ile jest jeszcze do odkrycia rzeczy których jeszcze nie odkryłaś - także w sobie może wreszcie przyszedl czas na to , żeby zrobić coś dla siebbie samej - jesteś wspaniałą wartościową kobietą może podróż do zapomnianej przyjaciółki? może rozwinięcie zapomnianego dawno hobby? a może spotkanie z muratorowymi ludzikami 19 września? zapraszam Anula .... babo - tyle jest do zrobienia ....wstawaj z tego łózka , pokaż mu - idź do do fryzjera i zrób se jak ja czerwone pasemka , kup se ładny sexi ciuch , umów sie z koleżankami w pubie , .... niech żałuje nie tego, ze żonę stracił - niech żałuje tego , że stracił wspaniałą inteligentną mądrą piękną kobietę kochana ... jestem z Tobą .... nie daj się kopać życiu w doope .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LeoAureus 04.09.2009 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 Jak tu już moje młodsze koleżanki napisały życie toczy się dalej a Ty masz jeszcze wiele do powiedzenia!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
11małgosia 04.09.2009 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 Anula. Czeka się cięzki okres. Wahania nastroju. Od siły twojego charakteru i wsparcia ludzi obok zalezy jak gleboko wpadniesz w ta czarna dziure. Rozejrzyj sie dookolo siebie, nie tylko na forum, poszukaj życzliwych ludzi. Nie jesteś sama, choć może ci się tak czasem wydawac. Nie czekaj na niego, nie uzalezniaj od jego decyzji swojego zycia, niezaleznie od tego jak sie to skonczy. A jeśli pojawia sie problemy finansowe pros o pomoc, a nawet idz do adwokata gdy sprawa sie bedzie przeciagac. Licze na to, ze bedziesz z czasem silniejsza. Pozdrawiam, Malgosia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 04.09.2009 12:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 Przyjedź na nasz zlot 19 września. Złapiesz trochę tlenu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 04.09.2009 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 no i stało po dwóch ponad miesiącach próbowania ratowania tego co jeszcze zostało mój mąż podjął decyzję, ze się wyprowadza. Twierdz, że na razie tylko na jakiś czas po dwóch miesiącach mamy spojrzeć raz jeszcze na nas. Dzisiaj nie ma mi już nic do zaoferowania. Twierdzi, że wszystko się w nim wypaliło. Jestem na granicy obłędu. Nie wiem jak żyć dalej, nie mam siły wstawać rano z łóżka. Trzymam się myśli,. że może będzie możliwy powrót, że przemyśli ułoży sobie wszystko. Twierdzi, że tego właśnie potrzebuje spojrzenia na to wszystko z zewnątrz. Nie wiem jak sobie poradzę z kredytem, utrzymanie domu. Zostałam sama w dużym pięknym i nowym domu, który stał się moim przekleństwem a miał być spełnieniem marzeń. Nie wiem jak dalej żyć. No tak - o dwa miesiące za późno. Zamiast się martwić powinnaś się cieszyć, że nie zmarnowałaś na gościa ani godziny więcej. Może pora sie wkurzyć ? Może wystarczy żebrania o uczucie ? Może nie uzależniaj swojego życia od grymasu twarzy koleżki ? Może jak przestanie pukać to co puka to wróci ? A gdzie Twój honor ? Wybacz - pisze co myślę. A dom / kredyt ? Zawsze możesz go sprzedać - na pewno nie dołożysz do interesu. Spłacisz kredyt i zaczniesz od nowa. Teraz się zacznij okopywać, żebyś nie została na ulicyw tym w czym stoisz. Weź sie do kupy i zacznij planować jakąś strategię na jutro i za tydzień i za 10 lat. A jeśli nie umiesz sama tego zrobić, to zwlecz się z wyrka i poszukaj specjalisty, ktory Ci pomoże. A więc - zbierz się do kupy Anula, bo nikt za Ciebie tego nie zrobi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anula74 05.09.2009 16:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 dziękuję Wam wszystkim za tyle słów otuchy, zdrowego rozsądku jest mi to teraz bardzo potrzebne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LeoAureus 05.09.2009 16:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 Anula, czekałam tu na Ciebie od wczoraj, znaczy chociaż do komputera znowu wstałaś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anula74 05.09.2009 16:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 powiem więcej nawet dowlokłam się do fryzjera i chociaż przez chwilę czułam się dobrze, a mój mąż patrzył na mnie tak jak dawno nie patrzył . Wczoraj nawet poszłam do sąsiadki i piłam piwo co też się nie często zdarza i pierwszy raz w życiu zapaliłam papierosa bo miałam na to ochotę od dawna. Wczoraj chciałam robić to czego dawno lub nigdy nie robiłam ..ale to było wczoraj dzisiaj znowu mam doła i tylko smutek jest ze mną . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 05.09.2009 16:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 Widzę, że zaczynasz smakować życia :) Tylko nie przegnij pałki w drugą stronę Bo bardzo łatwo sie zachłusnąć. Ale fakt pozostaje faktem : jesteś, żyjesz i masz prawo korzystać z życia. To, że facet jest zainteresowany czym innym nie jest diagnozą raka mózgu. NIe jesteś trędowata, ani głupia, ani nic nie warta - dobrze o tym pamiętać. A więc ogarniaj się i rób co uważasz za interesujące - może warto się zacząć odrywać od huby- faceta ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LeoAureus 05.09.2009 17:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 Pamiętaj Anula, że wszystko co teraz robisz to robisz dla siebie, tylko dla siebie i dla Twojej przyjemności, bądź trochę egoistką No wiadomo, że od razu lepiej nie będzie, niemożliwa jest taka możliwość ale z czasem ogarniesz się i będziemy sobie nawet żartować na różne tematy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 05.09.2009 17:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 bycie egoistką też nie przychodzi łatwo .... trzeba się tego nauczyć i wyzbyć się wyrzutów sumienia ale warto .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 05.09.2009 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 bycie egoistką też nie przychodzi łatwo .... trzeba się tego nauczyć i wyzbyć się wyrzutów sumienia ale warto .... I jeszcze do tego ważny dodatek: jeśli sama siebie nie będziesz cenić, nie będą Cię szanować inni (SPRAWDZONE wielokrotnie przez różne osoby). Co do dołka, to chyba każdemu leci jak sinusoida: raz wysoko, potem niżej, czasem dołek, żeby później mogło iść do dóry Trzymam kciuki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 05.09.2009 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 bycie egoistką też nie przychodzi łatwo .... trzeba się tego nauczyć i wyzbyć się wyrzutów sumienia ale warto .... I jeszcze do tego ważny dodatek: jeśli sama siebie nie będziesz cenić, nie będą Cię szanować inni (SPRAWDZONE wielokrotnie przez różne osoby). Co do dołka, to chyba każdemu leci jak sinusoida: raz wysoko, potem niżej, czasem dołek, żeby później mogło iść do dóry Trzymam kciuki.Jakie macie patenty na to sprawdzanie? Nie chodzi mi akurat o małżeństwo, bo to...odpukać , ale tak zwyczajnie o innych ludzi. Jak pozyskać szacunek u obcych? Jakaś podpowiedź, bo ostatnio też mam doła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 05.09.2009 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 Mieć swoje potrzeby i je realizować, robić coś tylko dla siebie, nie być na szarym końcu listy (bo wszyscy inni i ich potrzeby są ważniejsze od moich ). Myśleć o sobie tylko dobrze, dać sobie prawo do popełniania błędów, na błędach się uczymy przecież. Tak na szybko mi się nasunęło. Myślę, że inni też dorzucą pomysły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.