jareko 02.10.2004 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2004 Dokladne dane nie sa mozliwe do podania - dlaczego? Rozszczelnienie w skrzydle RU powoduje, ze skrzydlo jest zamkniete ale niedomkniete. Pojawia sie szczelina rzedu 1-3mm (zalezy od typu okuc i mechanizmu rozszczelnienia) Wydajnosc takiego rozwiazania zalezy od wysokosci skrzydla ale spokojnie mozna przyjac, ze przy skrzydle wysokosci juz 1000mm powierzchnia przez ktora nastepuje wymiana powietrza jest porownywalna z powierzchnia nawietrzaka Aereco EMM. Sa okucia dzialajace inaczej - uchylajace skrzydlo na ok 10mm (MACO). Stad tez moje opinie wyrazane tutaj o koniecznosci uzywania nawietrzakow w wyjatkowych sytuacjach. Wystarczy rozszczelnic okno a efekt jet taki sam a bardzo czesto lepszy od samego nawietrzaka. Ma moim zdaniem tylko jedna wade - jak wyjezdzamy i zamykamy dom na cztery spusty brak jest wtedy wymiany powietrza. Zalecane przez ITB rozszczelnienie (czasem mowi sie na to mikrowentylacja) realizowane przez wyciecie uszczelek zapobiega takiej sytuacji gdzie powietrze sie "kisi" przy pelnym zamknieciu Juz kiedys tu opisywalem bardzo dokladnie wady i zalety jednego i drugiego roziwazania. Opis nie dotyczy rozwazan czysto teoretycznych ale takze praktycznych. Zastanawiajace dla wielu czytajacych ten watek powinno byc to, ze klienci nagminnie prosza o wymiane uszczelek by okna uczynic ponownie w pelni szczelnymi, a ci co maja nawietrzaki bez mozliwosci ich zamkniecia prosza o ich demontaz i zamontowanie w to miejsce zaslepek. Ilez to razy widzialem nawietrzaki pozaklejane plastrami lub na stale zamkniete. Ja wszystko rozumiem - i tez uwazam, ze przeplyw (chocby w minimalnym stopniu) powietrza sluzy naszemu zdrowiiu i dobremu samopoczuciu ale sadze takze, ze konieczna jest pelnia praktycznej wiedzy a nie ciagle cytowanie tekstow z broszurek reklamowych. Rzadko zdarzaja sie ludzie nigdy nie otwierajacy okien. Wiekszosc z nas wietrzy i to co najmniej raz dziennie. To w polaczeniu z rozszczelnieniem w zupelnosci wystarcza. Mowimy oczywiscie o najbardziej typowych sytuacjach - bez mechanicznej wentylacji i tym podobnych bajerow Jeden nawietrzak np. Aereco EMM to koszt 150,-PLN (warszawa). I sadze ze wiekszosc z Was majac juz zamontowane nawietrzaki wczesniej czy pozniej przelaczy taka mala dzwigienke w pozycje pelnego zamkniecia. Dlaczego? Bo wieje nie wtedy kiedy potrzeba, bo oscieznice brudne (oslona montowana jest na oscieznicy - powietrze nie filtrowane wpada do przestrzeni miedzy oscieznica a skrzydlem kurz osadzajac - i wychodzi przez element sterujacy w skrzydle), bo wiekszosc z Was wietrzy i otwiera okna nawet przy minus 30 stopniach (jak ja ) Znow naraze sie (zapewne osobom rozprawadzajacym nawietrzaki ) - wprowadzenie do nich automatyki w polaczeniu z wszechobecnym kurzem powoduje, ze trzeba je czesto konserwowac, gdyz ta "skomplikowana" mechanika zacina sie i przestaje dzialac (tym szybciej im powietrze jest bardziej zanieczyszczone). Siateczki, fizelinki itp. filtry bardzo szybko sie zapychaja przeplyw powietrza tamujac i sens calego wydatku w watpliwosc poddajac. Kto z Was pamietac bedzie by je wyprac czy tez wymienic co jakis czas? To tak jak z workiem do odkurzacza - wymieniamy w wiekszosci wypadkow jak juz sie z niego przelewa Jesli juz chcecie zamontowac naiwetrzak to z najmniejsza iloscia bajerow , jak najprostrzy a tym samym przez lata skuteczny i wtedy tez WY bedziecie mieli wplyw na ilosc wpadajacego powietrza downetrza To sa moje praktyczne obserwacje z ostatnich kilku lat spedzonych na inwestycjach gdzie teraz prawie wszedzie jest jakis nawietrzak. Ot chocby w budynku Babka Tower - nawierztaki (higrosterowalne i akustyczne zarazem) Reynersa nagminnie zaklejane tasma, gdyz nie ma w nich mozliwosci zamkniecia przeplywu a wyloty sa skierowane na oscieznice - jest piekna czarna od kurzu z ulicy Jak zwykle mozna sie z tym wszystkim co tu pisze nie zgodzic Sa to moje praktyczne obserwacje i poglady - WY dokonujecie wyboru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fripp 03.10.2004 07:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2004 No to mnie chyba już skutecznie wyleczyłeś z tego pomysłu. Jeżeli uznam,że jednak chcę je mieć,to najwyżej zainstaluję później. Wcześniej myślałem, że będą niezbędne,ale przyszło otrzeźwienie, po przeczytaniu wszystkich za i przeciw. Przez długi czas zastanawialem się sam,czy aby nie będzie przeciągów w nocy itp,no i mam odpowiedź potwierdzającą moje obawy. DZięki, Jareko, Dzięki za to, że tu jesteś... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adamkom 03.10.2004 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2004 Jareko dzieki żeś to tak dokładnie wytłumczył.Dokładnie tak jest jak to opisujesz i to u wiekszości ludzi mieszkających w puszkach.Zawsze można "kiedyś w przyszłości" zacząć dbać o swoje zdrowie lecz czy aby nie za puźno. Tlen jest potrzbny nie dla dzialajacej wentylacji lub przepisów lecz dla serca , lecz tam nie ma sterowania higro lub cisnienio.., lub rozszczelniaczy, jest tylko niedotlenienie a efekty to juz inna inszość.Pozdrawiam z tlenem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 03.10.2004 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2004 Jareko .....Pozdrawiam z tlenem Opisalem tylko dokladnie jak to praktycznie wyglada. Wszyscy wiemy ze bez tlenu .... ale to nie kacik porad lekarskich. Adamkom - otwierasz okno zanim pojdziesz spac? wietrzysz? rozszczelniasz? Ja bez wzgledu na temp. zewnetrzna przy rozszczelnionym oknie zima spie. Wietrze mieszkanie co najmniej raz dziennie Jesienia przy uchylonym na I stopien stopniowania uchylu, jak jest cieplej przy pelnym uchyle Latem otwarte na osciez Przy takim korzystaniu z okien po kiego mi nawietrzak? Jesli ktos przy zamknietych oknach zyje i nie ma wymuszonej wentylacji niech sobie uszczelki wytnie lub najprostszy nawietrzak zalozy - to moja opinia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomiz 04.10.2004 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2004 Do jareko. Czy są jakieś nawietrzaki (najprostsze ), które można zamontować nie wiercąc w ościeżnicy okna? Np. w szczelinie pomiędzy skrzydłem a ościeznica? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Honorata 04.10.2004 09:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2004 hmm kiedys wyczytalam na forum, ze najwiecej ciepla z ogrzewanego domu ucieka nam przez rozszczelnianie okien i wietrzenie pomieszczen w ten sposob ze stale mamy cos uchylone, rozszczelnione, z ekonomicznego punktu widzenia podobno mniejsze straty sa przy otwarciu okna "jak szeroko" na kilka -kilkanascie minut i potem szczelnym zamknieciu go. Jakie jest wasze zdanie? Z pomyslu zakupu nawietrzakow skutecznie wyleczyla mnie wizyta w domu znajomych z takim rozwiazaniem, efekt 'ciągniecia" po plecach murowany, poprostu wąski strumien powietrza wpada i sprawia nieprzyjemne uczucie przeciągu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 04.10.2004 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2004 Do jareko. Czy są jakieś nawietrzaki (najprostsze ), które można zamontować nie wiercąc w ościeżnicy okna? Np. w szczelinie pomiędzy skrzydłem a ościeznica? Sa takie nawietrzaki Wymienia sie (jesli juz masz okno wstawione) szybe na krotsza i "brakujacy" jej fragmeny zastepuje sie nawietrzakiem - ten typ najczesciej jest bez zadnej automatyki - sam zamykasz lub otwierasz Honorata - wietrzenie to oddzielny temat - jak wietrzyc by strat ciepla i kosztow wiekszych nie bylo? Tak jak napisalas - dodam tylko ze na czas otwarcia okna glowice termostatyczna w grzejniku trzeba zamknac - inaczej by podniesc temperature bedzie grzal pelna moca ogrzewajac podworko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kukuku2 29.01.2017 16:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2017 Podepnę się pod temat.Dom stan sso , wentylacja grawitacyjna okna zamówione i tu pytanie.W oknach brak nawiewników ze względu na trzy uszczelki więc aby był dopływ odpowiedniej ilości powietrza coś muszę zamontować w sieci znalazłem takie możliwości.http://allegro.pl/rekuperator-kompaktowy-odzysk90-d100-25m3w-sciane-i6682795153.html#thumb/5http://allegro.pl/nawietrzak-z-grzalka-elektryczna-nogs110a-cc-darco-i5799827738.htmlhttp://allegro.pl/nawietrzak-okragly-z-anemostatem-no110a-cc-darco-i5664446333.htmlhttp://allegro.pl/nawietrzak-wentylacyjny-zena-150cr-40cm-eureka-i5201575613.htmlCzy warto inwestować w coś drogiego, czy tylko zamontować najtańszą opcję i ile sztuk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
finlandia 30.01.2017 07:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2017 Warto inwestować w nawiewnik z "rekuperacją". Świeże powietrze trzeba ogrzać, a to koszt często większy niż oszczędnosci wynikające z lepszch okien. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.