eryk77 18.05.2018 05:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2018 ale pewnie będzie ciężko tym wysterować. Z buforem zdecydowanie łatwiej.A dlaczego? Jeżeli będę miał podłogówkę i grzejniki to i tak za buforem będę musiał mieć jakiś mieszacz czy coś podobnego, żeby schłodzić wodę na podłogówkę a na grzejniki dać cieplejszą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pello 18.05.2018 06:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2018 http://czysteogrzewanie.pl/instalacja-grzewcza/bufor-ciepla/ pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin_5 18.05.2018 06:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2018 A dlaczego? Jeżeli będę miał podłogówkę i grzejniki to i tak za buforem będę musiał mieć jakiś mieszacz czy coś podobnego, żeby schłodzić wodę na podłogówkę a na grzejniki dać cieplejszą Chodzi mi o to, że z buforem masz większą elastyczność palenia. Na forum jest potężny wątek na ten temat. W skrócie mając bufor naładowany możesz zapiąć do niego automatykę sterującą temperaturą domu i pobierać ciepło wtedy, kiedy potrzebujesz. Śmieciucha rozpalasz rzadziej, spalasz efektywniej paliwo. Bez bufora ciężej sterować, bo np. Sytuacja 1: palisz w piecu i w pewnym momencie dostajesz sygnał od sterownika (elektronicznego lub ludzkiego, np. żony) że już nie trzeba grzać. I co zrobisz? Pieca nie wygasisz nagle i musisz grzać dalej. Sytuacja 2: dostajesz sygnał, że trzeba grzać. Ale w domu będziesz za godzinę i zanim wrócisz i rozpalisz to minie ze 3 godziny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eryk77 19.05.2018 07:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2018 możesz zapiąć do niego automatykę sterującą temperaturą domu i pobierać ciepło wtedy, kiedy potrzebujesz.Tylko ile taki naładowany bufor wytrzyma? Piec wygaszę np wieczorem, bufor będzie naładowany. I na nastepny dzień jak wróce z roboty po południu dalej będzie gorący na tyle, żeby ogrzać chałupę bez rozpalania pieca? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pello 19.05.2018 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2018 Tylko ile taki naładowany bufor wytrzyma? Piec wygaszę np wieczorem, bufor będzie naładowany. I na nastepny dzień jak wróce z roboty po południu dalej będzie gorący na tyle, żeby ogrzać chałupę bez rozpalania pieca? Nie, on wtedy będzie raczej wychłodzony. W przeciwieństwie do twojego mieszkania. Natomiast kocioł będzie bardziej wygrzany. Dzięki temu dłużej wytrzyma. Poczytaj artykuł z linka powyżej pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin_5 19.05.2018 18:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2018 Tylko ile taki naładowany bufor wytrzyma? Piec wygaszę np wieczorem, bufor będzie naładowany. I na nastepny dzień jak wróce z roboty po południu dalej będzie gorący na tyle, żeby ogrzać chałupę bez rozpalania pieca? Temat był już wałkowany wiele razy. Poczytaj trochę o buforach. Częstotliwość ładowania bufora zależy przede wszystkim od jego wielkości i zapotrzebowania na ciepło w domu. W praktyce w przyzwoicie ocieplonym domu i ogrzewaniu nieskotemperaturowym, dobrze dobrany bufor powinien starczyć na cały dzień w mroźną zimę a w okresach przejściowych ciepła może starczyć nawet na kilka dni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.