Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

staranność, estetyka i POPRAWNOŚĆ montażu okien. proszę o radę


Recommended Posts

Czyli pod oknem tarasowym listwa podokienna (mówimy o tym samym?) ma zastosowanie? Sam montażysta powiedział mi, że ona nie zdaje egzaminu - co innego mówił sprzedawca... Super sytuacja... I podjęli decyzję sami o wykonaniu jak wyżej... A gdyby tak zapytali o zastosowanie na odcinku 4 cm wysokości poszerzenia - słowa bym nie powiedział.

 

To zależy co to za listwa. Jeżeli jakieś badziewie, które pęka już podczas załadunku okna na samochód to nie. Natomiast dobra listwa parapetowa powinna tam pozostać po montażu pod każdym oknem (chyba, że jest profil bazowy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki montaż zamówiłem? Żartujesz?

 

Jeżeli nie zamawiał Pan "takiego" montażu, to dlaczego zgodził się na jego wykonanie? Trzeba było wstrzymać prace, jak tylko nabrał Pan wątpliwości. Czy jadać samochodem po drodze co do której mamy wątpliwość, że wiedzie do celu, jedziemy nią do końca ze zdziwieniem odkrywając, że dojechaliśmy nie tam gdzie chcieliśmy?

 

Umowę zawarł Pan ze sprzedawcą, czy z monterem? Jeżeli zgodził się Pan na wprowadzenie zmian do umowy przez montera, to... się Pan zgodził.

Edytowane przez T12345T
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli nie zamawiał Pan "takiego" montażu, to dlaczego zgodził się na jego wykonanie? Trzeba było wstrzymać prace, jak tylko nabrał Pan wątpliwości. Czy jadać samochodem po drodze co do której mamy wątpliwość, że wiedzie do celu, jedziemy nią do końca ze zdziwieniem odkrywając, że dojechaliśmy nie tam gdzie chcieliśmy?

Nie byłem w trakcie montażu na budowie. Nie miałem go jak wstrzymać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykro to czytać.. Tym bardziej po fakcie, ale jestem sam sobie winien..

 

jak wielu inwestorów tutaj, bo taka jest opinia wykonawców którzy też czytają i wypowiadają się na tym forum. Tutaj są dwie strony inwestor i wykonawca i każda ma swoje racje. Umowa za przeproszeniem to kawałek papieru którym można sobie co najwyżej podetrzeć nie powiem co. Jeszcze żaden wykonawca nie zastosował się do jej zapisów, a jak coś chcesz egzekwować to kończy się to sądem. Jedyne co działa na wykonawcę to kasa, nie płacisz i nagle wszystko się zmienia, wychodzi to co "najlepsze" z wykonawcy cały alfabet wulgaryzmów i innych zachowań, że zrobił, że jak nam się nie podoba to może zabrać z powrotem itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem z jakimi ty się wykonawcami zadajesz. Ja ze swoimi klientami podpisuję umowę, w której zawarta jest cena końcowa, specyfikacja zastosowanych materiałów, zakres prac, data wykonania prac, kary za opóźnienia, itp. Jak się coś robi "na gębę", jeszcze zazwyczaj bez faktury to później doświadczenia są takie jak twoje :(

 

Zadaję się z takimi samymi jak wielu innych inwestorów i powtarzam nie wybieram tanich ofert, szukam po opiniach, po dogadywaniu się, po tym czy ktoś wie co mówi a nie to co mu się wydaje i taki co umowę chce podpisać. Co z tego jak większość z wykonawców zmienia swoje zachowanie po rozpoczęciu pracy, zaczęli rozgrzebali, więc można trochę ponaciągać bo przecież inwestor nie weźmie teraz innego. Świeży przykład mam ... jak chciałem żeby panowie przyjechali na 4-6 h żeby coś zrobili tak jak się umawialiśmy to powiedzieli że panie spadaj pan oni nie będą dniówki marnowali, że na 6h to się nie opłaca przyjechać. No ale jak trzeba było zaliczkę odebrać to czekali aż wrócę z pracy ... 4h siedząc w cieniu, mimo że robota nie skończona i syf zostawiony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za raz dojdziemy do tego, że nie powinien budować domu skoro się nie zna ....

 

Zadaję się z takimi samymi jak wielu innych inwestorów i powtarzam nie wybieram tanich ofert, szukam po opiniach, po dogadywaniu się, po tym czy ktoś wie co mówi a nie to co mu się wydaje i taki co umowę chce podpisać.

 

Hm... ciekawe, jak taki "nieznający się" inwestor ma ocenić, czy wykonawca wie co mówi? :-).

 

Nie byłem w trakcie montażu na budowie. Nie miałem go jak wstrzymać

 

Kierownika nie było. Inwestora nie było. :-) Państwo inwestorzy to lubią sobie pożartować z własnych inwestycji. Ciekaw jestem ile osób było jak wybieraliście i kupowaliście swoje samochody. Nad byle złomem debatuje się miesiącami z rodziną, znajomymi, mechanikami, potem jeździ tygodniami po komisach, giełdach, salonach i po paru latach zmienia na kolejny złom. A tu masz inwestycja na całe życie, warta setki tysięcy i... nie mam czasu, nie mam wiedzy. Polski inwestor to ciągle jeszcze dziwny ptak :-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm... ciekawe, jak taki "nieznający się" inwestor ma ocenić, czy wykonawca wie co mówi? :-).

No np jak wykonawca zaczyna mówić że on to leje ławy w wykop bo zawsze tak robi, albo że on to nie widział żeby ktoś z silikatu budował, przecież to zimne jest

Albo z ciepłym montażem okien to hm ... panie ale kto tak robi ? a tych ciepłych parapetów to nie robimy to hm nie mamy w ofercie bo nikt tego nie robi.

 

Kierownika nie było. Inwestora nie było. :-) Państwo inwestorzy to lubią sobie pożartować z własnych inwestycji. Ciekaw jestem ile osób było jak wybieraliście i kupowaliście swoje samochody. Nad byle złomem debatuje się miesiącami z rodziną, znajomymi, mechanikami, potem jeździ tygodniami po komisach, giełdach, salonach i po paru latach zmienia na kolejny złom. A tu masz inwestycja na całe życie, warta setki tysięcy i... nie mam czasu, nie mam wiedzy. Polski inwestor to ciągle jeszcze dziwny ptak :-).

 

A jak kupujesz auto w salonie to fabrykę odwiedzasz ? i cykl produkcyjny monitorujesz ? Po to płaci się wykonawcy żeby zrobił tak jak powinno to być zrobione, jeśli inwestor ma stać i pilnować to trzeba mu policzyć dniówkę i odjąć od wypłaty wykonawcy. Niech każdy robi to co umie, ja idę do pracy i zarabiam po to żeby dać wykonawcy pieniądze, jeśli mam się z tej pracy zwolnić żeby doglądać coś za co płacę to chyba coś się komuś w główce pomyliło. Inwestycja warta setki tysięcy więc trzeba na nią zarobić, 1/3 kosztów budowy pochłania robocizna ... szanujmy to i pieniądze inwestora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do autora.

Jeśli dla Ciebie jedynym problemem jest wielkość szczeliny To Ok nie będę się wypowiadał co do reszty bo reszta jest totalnie spier....

35 mm to zadba szczelina miedzy oknem a nadprożem - jeśli zakotwienie jest prawidłowe to tu nie masz się czego obawiać.

Pojawia się kolejne pytanie - skąd taka rozbieżność wysokości tej szczeliny ?

Jeśli okna zostały montowane na tym samym poziomie to....czy jesteś pewny równego poziomu nadproży?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do innych.

Szanowni Inwestorzy. Przestańcie wypisywać tu banialuki. Może gdybym nie był w kontakcie z Wami od ponad 22 lat to jeszcze bym uwierzył w to co tu wypisujecie.

Gdyby tak było to wysylalibyscie zapytania do jednego konkretnego poleconego sprzedawcy i producenta.

Rekordzista Z jakim miałem doczynienia wysłał zapytanie do 87 firm !!!

Patrzycie na podsumowanie oferty i to jest powód wyboru w 99% wypadków.

Rekordzista odrzucił przesłana oferte w ciągu 30 sekund id wysłania mówiąc że konkurencja jest tańsza. Co zdołał przeczytać z niej poza cena ?

Wielokrotnie tu powtarzane - konkretny zapis w umowie - co... Z czego i jak ma być zrobione to podstawa

A dalej czasem trafia się klient z pytaniem - a bez faktury nie można? Będzie taniej.

Szczerze mówiąc aż już nie chce się czytać takich postów i pozniejszego wspierania autora przez innych klientów w jego bolu i odporności na wiedzę przekazywaną tu przez życzliwym Wam ludziom z branży

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jareko, nie, nie jest to dla mnie jedyny problem, natomiast nikt się do niego jeszcze nie odniósł, stąd pozwoliłem sobie na wytłuszczenie go.

Nadproża zostały dziś osobiście przeze mnie sprawdzone i poziom jest.

 

Jestem właśnie w trakcie pisania reklamacji na montaż. Zobaczymy jak rozwinie się sytuacja...it

Edytowane przez stejan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...