Drewniane okna nie nadają się do świeżo postawionych domów

[WojtekM]

Tak powiedział mi człowiek w sklepie z oknami poważnej firmy produkującej okna.Co Wy na to?

Chciałbym wstawić w swoim domu właśnie okna drewniane, a to stwierdzenie przyjąłem z niedowierzaniem.

pozdrawiam

[Gość]

Eeeeeeeeeeeeeeee, chyba jakaś bzdura!!!!!!

[raxal]

A ta poważna firma produkuje oczywiście plastiki?!

[Maco]

A powiedział dlaczego ?

[araman]

Wiem że nie powinno wstawiać się drewniwnych okien przed zakończeniem prac mokrych wewnątrz budynku( tynki posadzki) potem tez lepiej trochę to wszystko przesuszyć kwestia kilkunastu dni i po zakończeniu można wstawiać okna oczywiście wszystko zależy od pory roku

[krzysztofh]

Niedawno rozmawiałem z szefem pewnej firmy budowlanej która stawia dom w mojej okolicy.

On srosuje i proponuje taką kolekność:

- stan surowy otwarty,

- instalacje na ścianach (elektr, alarm)

- tynki wewnętrzne

- instalacje na podłodze

- wylewki

- tynk zewnętrzny

- okna

itd

Tynki zewnętrzne jak i wewnętrzne są robione bez wyprawiania otworów okiennych, co następuje po ich zamontowaniu.

Co wy na to?

[plonskij]

krzysztofh - jest to poprawne - okna na końcu.

Żeby nie wstawiać okien z drewna w nowe budynki - to bzdura.

Chodzi o to, że drewniane okna [ale i z PVC i z aluminium] są bardzo szczelne - nowa budowa to dużo wilgoci technologicznej - z murów, posadzek, tynków. W takim razie przy szczelnych oknach budynek nie będzie odsychał - brak wymiany powietrza - a wilgoć szczególnie w przypadku okien z drewna będzie powodować ich niszczenie. Niezbędne jest więc wentylowanie przez intensywne wietrzenie - zarówno w przypadku okien z drewna jak i okien innych. - i o to chyba tu chodzi.

[krzysztofh]

Przyznam, że ta kolejność mi się podoba, ale nie wiem czy w międzyczasie nie znikną instalacje. Konieczne wydaje się precyzyjne zgranie terminów poszczególnych robót, aby np instalacje nie zachęcały złodziei.

Przy okazji pytanie: po jakim czasie od wymurowania ściany z porothermu można ją tynkować?

[plonskij]

Jest to dobre - z moich obserwacji wynika, że najwięcej zniszczeń okien dokonują tynkarze - otynkowaniu podlegają nie tylko ściany ale i uszczelki, ramy, szyby okucia.

W Niemczech widziałem nawet wstawianie okien w otynkowane ościeża.

Zupełną tragedią jest montowanie okien w surowe otwory okienne - bez parapetów [montowanych wiele później]- podparte na luźnych cegłach lub nawet wiszące w powietrzu i mocowane na cztery kotwy.