Kolorystyka wn?trz - gdzie co pasuje?

[yuana]

czytając post Osowy o jadalni, autorka znająca się na rzeczy, jak dobrze wiemy, napisała, że w jadalni pasują barwy pastelowe, zwłaszcza żółty i jego odcienie, bo dobrze wpływa na apetyt, atmosferę itp. i osobiście się z tym zgadzam;

od pewnego czasu mam ochotę na intensywniejsze barwy w moim domu, chodzi mi po głowie dość wyrazista pomarańcz, coś jak kolor miodowy z kolorów świata duluxa i zastanawiam się, gdzie bym go mogła umiejscowić w domu - salon raczej odpada, bo tam wolę coś jaśniejszego i bardziej w tonacji-zółto-kremowej; kuchnia też, bo jest sama w sobie dość ciemna, więc kusi mnie przedpokój - dość duży 13 m kw ,ale i ciemny, bo bez okien; pytanie czy intensywny dość ciemny kolor pasuje wg Was do przedpokoju ?

[Gość]

Ciemne intensywne kolory baardzooo lubię. Mam mały pokoik od wschodu (czyli nie sooper słoneczny) i coś podobnego do mięty, ale ciemnej. Wygląda lepiej niż wcześniejszy jasny żółty, wszyscy to mówią ale wszystko najlepiej wypróbować na sobie. Jeśli boisz się że będzie za ciemno (nie wydaje mi się) to kup po prostu zwykłą białą farbę i kilka pigmentów, namieszaj, pomaluj kawałek, wysusz suszarką do włosów i będziesz wiedzieć, co ci odpowiada. Zostaw biały sufit, białą szafkę i już. Kolor ścian można zawsze zmienić, nie kosztuje to fortuny (jeszcze w przedpokoju, w którym połowę ścian zajmują drzwi). Mam znajomą, która lubi podobne barwy jak ja, mieszka w starej kamienicy. Salon- mocny róż, kuchnia ciemny łosoś, hol- morski, żaden sufit nie jest biały,dla mnie bomba (babka z artystycznym zacięciem). Ja tam majtkowych kolorów nie lubię ale wszystko rzecz gustu

[Gość]

Do przedpokoju taki kolor jak najbardziej - ciepło i wesoło od wejścia.

Ale jeden minus - moze sie szybko znudzić, a takie barwy trudno potem zamalować.mam u dzieci duluxa tropikalną pomarańczę i zielone jabłko, do tego pomarańczowo -seledynowe meble z Ikea.Efekt niezły - bardzo się podoba dzieciakom, ale mnie już zmęczył.

[osowa]

...od pewnego czasu mam ochotę na intensywniejsze barwy w moim domu, chodzi mi po głowie dość wyrazista pomarańcz, coś jak kolor miodowy z kolorów świata duluxa i zastanawiam się, gdzie bym go mogła umiejscowić w domu - salon raczej odpada, bo tam wolę coś jaśniejszego i bardziej w tonacji-zółto-kremowej; kuchnia też, bo jest sama w sobie dość ciemna, więc kusi mnie przedpokój - dość duży 13 m kw ,ale i ciemny, bo bez okien; pytanie czy intensywny dość ciemny kolor pasuje wg Was do przedpokoju ?

 

Witaj

Jeśli mogę Ci coś poradzić , to uważam , że jak najbardziej ten kolor możesz zastosować w przedpokoju ....ale może jednak nie rób go na wszystkich ścianach .

Mam pytanie w jakim kształcie jest to pomieszczenie ? Jeśli np. w prostokącie , możesz spróbować poprawić proporcje i dać ciemniejszy odcień na bardziej oddalonych ścianach od siebie .

Możesz też zrobić wszystkie ściany w jaśniejszym pomarańczowym a tę na przeciw wejścia w intensywniejszym - struktura , przecierka lub szablony ...naprawdę warto się pokusić o zrobienie czegoś innego .

Poza tym ważne pytanie : w jakim kolorze są meble ? garderoba? lustro? szafka na buty? to wszystko ma znaczenie .... bo nie wszystkie laminaty meblowe dobrze się komponują z pomarańczową barwą .

Może warto by było zrobić jakieś wnęki?

Projektowałam ostatnio klientce mieszkanko - przedpokój :leciutko pomarańczowo- żółtawe barwy i wnęki na półokrągłej ściance - wyszło całkiem ..całkiem

( jeśli Cię ciekawi wstawię fotki )

Pozdrawiam słonecznie

[ara]

[/b] osowa, wstaw, wstaw te fotki. Ja tez lubię popatrzeć na coś spod znaku słońca i pomarańczy

A jak się robi te przecierki. One są modne, ale chyba narzucają taki trochę przyciężkawy, retro - styl. A może zupełnie się mylę ? Napisz, co sądzisz o tym !

pozdrawiam

[osowa]

Właśnie patrzę na te fotki ....troszkę nie bardzo oddają one tego co chciałam powiedzieć ....przecierki - nie koniecznie wygladają ciężko . Jeśli są delikatnie tylko naniesione -nie narzucają się we wnętrzu .

Wstawię je jutro w swojej galerii.

Pozdrawiam serdecznie

[ara]

osowa, miło cię czytać i oglądać Twoje pomysły (dopiero teraz je odkryłam). Spójrz, ilu masz entuzjastów!!

 

Mogę żałować, że wyprzedzam cię z wykończeniem wnętrz i niewiele skorzystam z przedstawianych rozwiązań. Za to obiecuję przyglądać się Twoim nowym pomysłom.

Gratuluje oryginalności i poczucia piękna !

 

pozdrawiam. ara

[osowa]

wrzucam tu fotkę z tego korytarza oraz wspomnianą przecierkę na ścianie w oddali - proszę nie brać szczegółów( mebli) w tle pod uwagę : wnętrze jest w trakcie zmian .

Reszta zdjęć i dla porównania jak było przed - na mojej galerii za chwilę ( muszę przerzucić fotki na album)

Pozdrawiam

 

http://foto.onet.pl/upload/20/82/_284267_n.jpg

[UKF]

My w mieszkaniu troszkę poszaleliśmy z kolorami i...mamy każdą ścianę w innym kolorze (z wyjątkiem kuchni i łazienki).

W przedpokoju są dwa odcienie zieleni, w salonie: zieleń oraz 3 odcienie żółtego (najjaśniejszy jest w takim kolorze jak dobrze utarty "kogel-mogel"), w sypialni: jedna ściana w kolorze "jugurtu jagodowego", druga bardziej różowa (najmniej mi się podoba, ale na tej ścianie są drzwi i okno balkonowe, więc ściany nie ma zbyt dużo), trzecia i czwarta są w odcieniach fiołkowych (jeden z nich jest tak jasny, że dopiero na tle czegoś białego widać, że nie jest biały - takiego koloru jest też sufit). Część sypialnianych kolorów postanowiliśmy "zabrać" do naszej nowej sypialni...

Pozdrawiam kolorowo.

Maria

[Agnieszka1]

czytając post Osowy o jadalni, autorka znająca się na rzeczy, jak dobrze wiemy, napisała, że w jadalni pasują barwy pastelowe, zwłaszcza żółty i jego odcienie, bo dobrze wpływa na apetyt, atmosferę itp. i osobiście się z tym zgadzam;

od pewnego czasu mam ochotę na intensywniejsze barwy w moim domu, chodzi mi po głowie dość wyrazista pomarańcz, coś jak kolor miodowy z kolorów świata duluxa i zastanawiam się, gdzie bym go mogła umiejscowić w domu - salon raczej odpada, bo tam wolę coś jaśniejszego i bardziej w tonacji-zółto-kremowej; kuchnia też, bo jest sama w sobie dość ciemna, więc kusi mnie przedpokój - dość duży 13 m kw ,ale i ciemny, bo bez okien; pytanie czy intensywny dość ciemny kolor pasuje wg Was do przedpokoju ?

 

Ja mam na korytarzu kolor ciemnej pomaranczowej cegły - bardzo ladnie wyglada ( tak mowia znajomi - nie zebym sama chwalila swoje )

 

W salonie mam tez z pomaranczu ale jasny - cos wymieszane z lososiem

Wyglada efektownie.

[yuana]

droga Osówko (i inni)

 

przedpokój jest raczej w kształcie kwadratu, naprzeciwko wejścia(wejście z wiatrołapu) będzie szafa na 3/4 ściany, bo mebli jeszcze nie ma; po lewej stronie chcę dać komódkę i lustro, a po prawej stronie wisi lustrob duże do przeglądania się;

 

kafle na podłodze mam pomarańczowo-miodowe, więc ten kolor miodowy mógłby się nieco zlać z podłogą, co dałoby chyba nienajlepszy efekt, dlatego lepszym rozwiązaniem byłby jaśniejszy kolor, bardziej moze wpadający w ciepłą żółć-miodowe złoto duluxa lub wspaniałe słońce dulux;

stolarka jest w kolorze czerśni-fornir; o meblach myślałam albo ciemniejszych niz drzwi-dość ciemny brąz lub jakeś patynowane pastele?

nie chcę żeby wnętrze miało nowoczesny charakter, ani zbyt ciężki rustykalny, zależy mi na efekcie domowej przytulności, romantyczna klasyka niech to będzie..............

 

chętnie wysłałabym zdjęcie, ale narazie nie mam takiej możliwości

[yuana]

droga Osówko (i inni)

 

przedpokój jest raczej w kształcie kwadratu, naprzeciwko wejścia(wejście z wiatrołapu) będzie szafa na 3/4 ściany, bo mebli jeszcze nie ma; po lewej stronie chcę dać komódkę i lustro, a po prawej stronie wisi lustrob duże do przeglądania się;

 

kafle na podłodze mam pomarańczowo-miodowe, więc ten kolor miodowy mógłby się nieco zlać z podłogą, co dałoby chyba nienajlepszy efekt, dlatego lepszym rozwiązaniem byłby jaśniejszy kolor, bardziej moze wpadający w ciepłą żółć-miodowe złoto duluxa lub wspaniałe słońce dulux;

stolarka jest w kolorze czerśni-fornir; o meblach myślałam albo ciemniejszych niz drzwi-dość ciemny brąz lub jakeś patynowane pastele?

nie chcę żeby wnętrze miało nowoczesny charakter, ani zbyt ciężki rustykalny, zależy mi na efekcie domowej przytulności, romantyczna klasyka niech to będzie..............

 

chętnie wysłałabym zdjęcie, ale narazie nie mam takiej możliwości

[osowa]

Witaj wieczorową porą

Zgodnie z prośbą , rady posłałam Ci na priva

Nad resztą pomyślimy razem ...

 

Buziale

[ebi]

Od dłuższego czasu głowię się nad kolorystyką naszych wnętrz.

Zdecydowana byłam na ciepłe kolory: beż, brąz. Niestety, wstawiliśmy na klatce schodowej zamiast dwóch okien lazurowe luksfery. Boję się teraz połączenia beżu i brązu z błękitem wpadającym wraz z promieniami słońca do domu. A może moje obawy nie są uzasadnione? Drewnianych elementów nie unikniemy: są schody, drzwi wew. Domek jest biały, grafitowe dachówki, piaskowa cegła klinkierowa. Będę wdzięczna za Waszą pomoc.

 

ebi

 

A może po prostu damy białe ściany Mam mętlik w głowie i zero uzdolnienia w tym kierunku