Jakie ogrzewanie do małego mieszkania na wsi - bufor z grzałkami?

[qqde23]

Czyli podsumowując:

 

1) Jestem w stanie mniej więcej nagrzać klimą do -15 przy otwartych drzwiach pomieszczeń

2) Na tęgie mrozy (poniżej -15) potrzebuję dodatkowy grzejnik - wstawiłbym go do małego pokoju - który będzie wspomagał klimatyzację. Prosiłbym o konkretny model, bo nie wiem jaki jest najekonomiczniejszy

3) Czy wystarczy jeden dodatkowy grzejnik elektryczny czy muszę dać do każdego pomieszczenia osobno?

4) Muszę w stawić kolejny grzejnik do łazienki, ponieważ raczej będzie ona zamknięta. Tutaj podobne prośba. Jaki jest najekonomiczniejszy?

5) Muszę do tego założyć bojler z grzałką w drugiej taryfie - co najmniej 6 kW.

6) Muszę ocieplić mieszkanie - wybrałbym 20 cm styropianu białego z lambdą 0.40

 

Teraz co do problemów. Jakie musiałbym mieć przyłącze żeby uciągnąć to wszystko? Nie jestem elektrykiem i nie znam się na tym. Dom z 60tych jest więc przyłącze pewnie stare i niemodernizowane. W załączniku zdjęcie szafki z bezpiecznikami. Może na podstawie tego ktoś oceni czy to wystarczy

 

Czy jest mi ktoś w stanie mniej więcej powiedzieć jaki byłby koszt miesięczny za prąd związany z ogrzewaniem? Czy zmieściłbym się w 1.5 k rocznie?

 

Co do inwestycji to licząc na szybko, opcja "klimy" to mniej więcej 5,5 k ocieplenie + 3 k klima + 1,5 k grzejniki + 1 k bojler z grzałką + 1-2 k instalacja. Czyli jakieś 12-14 k na całość.

 

Decydując się na "standardowy" ekogroszek mam 6,5 k za piec + 4-5 k za instalację z bojlerem czyli jakieś 10,5-11,5 k tyle że bez ocieplenia mieszkania i mogą (ale na 65% nie wystąpią) być problemy z kominem murowanym.

 

Jak wspominałem posiadam 3 grzejniki żeberkowe aluminiowe i jeden grzejnik łazienkowy oraz wszystko jest wyprowadzone w piwnicy. Czy w tej sytuacji lepiej jest się bawić w ten "prąd" czy zamontować po staremu piec na węgiel? Czy byłby mi ktoś w stanie racjonalnie na podstawie własnych doświadczeń to wyjaśnić? Bez forsowania jednej z opcji "bo najlepsza i koniec"

Edytowane 16 Czerwca 2018 przez qqde23

[JanWerbinski]

1. Tak. Bez problemu.

2. Przyda się. Jednak ja bym ten grzejnik zostawił w kartonie i dalej grzał klimatyzacją sprawdzając jej możliwości. Niewykluczone że klimatyzacja pracująca non stop zejdzie daleko poniżej tej temperatury.

W grzejnikach olejowych nie ma czegoś takiego jak ekonomiczność. One wszystkie zamieniają praktycznie 100% energii elektrycznej na ciepło.

3. Na początek weź tyle grzejników ile pomieszczeń _musisz_ ogrzewać. Co się stanie jeśli w najmniej używanym pomieszczeniu temperatura spadnie do 10°?

4. Wszystkie oporowe mają tą samą ekonomiczność COP1.

5. Zaskakująco ogromna grzałka. II taryfa to 10 godzin. 6kWx10 godzin to 60kWh/24h na CWU. Masz trzydzieścioro dzieci?

6. Ocieplenie to dobry pomysł niezależnie od sposobu ogrzewania.

 

Moim zdaniem na upartego nawet jednofazowe przyłącze 5kW jest wystarczające. Klima weźmie maks 2kW, a przy pracy ciągłej zwykle 500W. Grzałka w bojlerze 1,5kW. Zostaje 3kW na AGD jeśli będziesz używał jedno na raz.

 

Ogrzewam 50m2 klimą i małą łazienkę podłogówką elektryczną. Jedna zima to mniej niż 2000kWh. CWU u mnie to około 1500kWh/rok. Razem jest 3500kWh czyli licząc 1000kWh klimy w I, 1000 kWh klimy w II i 1500 CWU w II daje to 1000*0,63+2500*0,27= 1300 zł.

 

Klimatyzacja split to 3000 z montażem - to Ci się najszybciej zwróci. W międzyczasie zmień taryfę na G12. Grzejników nie kupuj za wiele od razu. Na poczatek ze dwa bo nie sądzę żebyś potrzebował więcej. Bojler to 600 zł. Najdrożej i najdłużej wyjdzie ocieplenie.

[strusp]

Jak będziesz tam mieszkać tylko 5-6 lat i to na parterze, to zapomnij o pakowaniu się w ocieplanie. To ci się nie opłaca

pojemność cieplna bufora: m*dt*0,001167. Jak chcesz grzać w II taryfie to przez 7 godzin bufor musi grzać z zapasu. 7h * 6kW=42kWh 1030l potrzeba. Większy też może być. Jak dodasz do tego wężownicę na przepływowe grzanie cwu to trzeba będzie zwiększyć pojemność o 100l -ale masz cwu gotowe. Koszt zrobienia czegoś takiego z 20cm ociepleniem to jakieś 6 tys zł

Grzałki 12kW jak tylko w II taryfie chcesz grzać.

Koszt roczny użytkowania ok 3400zł+~30zł/mies CWU

 

W tej wersji nie musisz nic remontować w mieszkaniu

Edytowane 17 Czerwca 2018 przez strusp

[qqde23]

Dziękuje za odpowiedź.

 

Własnie bufor chodzi mi po głowie, tylko, że jest kilka problemów:

1) Piwnica - wymiary (SxDxW) 2 m x 3,5 m x 2 m - do tego drzwi na 69 cm. W tym wypadku mogę maksymalnie dać bufor 65 cm na 180 cm czyli jakieś 500 l wiec trochę mało,

2) Przyłącze prądu - grzałka 6 kW w nocnej taryfie + bojler 2 kW w nocnej taryfie to jest 8 kW. Chyba że przepływowo wtedy 6 kW. Nie wiem czy mój prąd tyle da radę na raz ogarnać muszę się dowiedzieć dokładnie. Budynek z lat 60 więc różnie. Wrzucałem tu zdjęcie skrzynki. Nie znam sie na tym, ale coś tam poczytałem i wnioskuję że do 6 kW powinno to działać. Myślisz, że da radę?

 

Co do ocieplenia to masz z jednej strony rację. Z drugiej jednak po tych 5 latach, albo to wynajmę albo sprzedam. Jak powiem że ogrzewanie 3500 zł rocznie to kto to weźmie. Mam też wycenę taką mniej więcej znajomego na ocieplenie na 5 k.

 

Po analizie tych problemów pomyślałem o kombinacji kilmatyzacja split + bufor ciepła 500 l. Grzałbym bufor grzałką miedzy 4-6 kW. Może udałoby się ogarnąć bufor z wężownicą CWU tylko musiałbym znaleźć wykonawce. Bufory "firmowe" to jest taki kosmos cenowy, a do tego i tak trzeba je docieplać.

 

Przy tym rozwiązaniu grzałbym głównie klimą do -10 *C. Pudło zamontowałbym na ziemi od strony kuchni (mieszkanie ma 3 ściany zewnętrzne). Wyeliminowałbym wtedy hałas. Jednostkę wewnętrzną dałbym w dużym pokoju na wprost drzwi wejściowych do mieszkania. Sypialnia byłaby zatem oddzielona od szumienia. Do tego w łazience drabinka 50x120 cm byłaby grzana z bufora na zasilaniu 40-45 stopni. Reszta grzejników zakręcona. W tęgie morzy otworzę w pokojach i kuchni je na 'trójkę" + klima. Powinno dać radę. Biorę pod uwagę, że te parę stopni w buforze mroźną zimą dogrzeję w okienku dziennym 13-15, aczkolwiek nie może być to permanentne ze względu na inne duże sprzęty odpalane w tym oknie (zmywarka, pralka) żeby było taniej. Moje przyłącze może tego nie wytrzymać.

 

Co myślisz o takim pomyśle?

Edytowane 17 Czerwca 2018 przez qqde23

[cezary.pl]

Miotasz się.

Albo ma być ekonomicznie na krótką metę, albo pięknie dla przyszłego użytkownika.

Bufory t/z fabryczne mają właśnie szer. 79 cm, aby mieścić się w drzwi 80 nie licząc ocieplenia. Montuje je się po instalacji bufora.

 

Ocieplenie z 5 k. zł? Ja na samo styro. wydałem 6 k. nawet dzieląc przez trzy, to robocizna z materiałem wychodzi po niżej kosztów.

 

Pozdrawiam

Cezary

[qqde23]

Nigdzie się nie miotam.

 

Napisałem, że będę mieszkał 5-6 lat i chcę zrobić instalację grzewczą w przyzwoitej cenie. Podałem koszta różnych źródeł. Podsumowując chciałbym wydać mniej więcej 12 k na wszystko. Nigdzie również nie pisałem, że mam to zrobić na krótką metę na odwal.

 

Ocieplenie - Mieszkanie 45 mkw, 72 m2 po ścianach zewnętrznych po odjęciu okien. Nie będę robił tynków tylko samą siatkę i klej. Majstra mam za 25-30 zł za metr. Może faktycznie 5 k (pochopnie użyłem słowa wycena, to była raczej wycena na oko) nie starczyć, ale w 6-6,5 się zmieszczę. Styropian fasadowy lambda 40 około 20 cm.

 

Czytając wątek o klimach

https://forum.muratordom.pl/showthread.php?245730-Tanie-ogrzewanie-domu-klimatyzatorem-od-splita-po-kana%C5%82%C3%B3wk%C4%99/page103

chciałbym wiedzieć czy opcja odpuszczenia grzania buforem, dorzucenia na droższą klimatyzacją, która katalogowo grzeje na -30 plus mata grzewcza w łazience (w kleju pod płytkami, wyciołbym kilka na środku) zdałaby egzamin?

 

Czy lepiej jednak, tak jak pisałem wyżej, zrobić mały bufor + grzejniki i tańszą klimę?

[JanWerbinski]

Dziękuje za odpowiedź.

 

Własnie bufor chodzi mi po głowie, tylko, że jest kilka problemów:

1) Piwnica - wymiary (SxDxW) 2 m x 3,5 m x 2 m - do tego drzwi na 69 cm. W tym wypadku mogę maksymalnie dać bufor 65 cm na 180 cm czyli jakieś 500 l wiec trochę mało,

2) Przyłącze prądu - grzałka 6 kW w nocnej taryfie + bojler 2 kW w nocnej taryfie to jest 8 kW. Chyba że przepływowo wtedy 6 kW. Nie wiem czy mój prąd tyle da radę na raz ogarnać muszę się dowiedzieć dokładnie. Budynek z lat 60 więc różnie. Wrzucałem tu zdjęcie skrzynki. Nie znam sie na tym, ale coś tam poczytałem i wnioskuję że do 6 kW powinno to działać. Myślisz, że da radę?

 

Co do ocieplenia to masz z jednej strony rację. Z drugiej jednak po tych 5 latach, albo to wynajmę albo sprzedam. Jak powiem że ogrzewanie 3500 zł rocznie to kto to weźmie. Mam też wycenę taką mniej więcej znajomego na ocieplenie na 5 k.

 

Po analizie tych problemów pomyślałem o kombinacji kilmatyzacja split + bufor ciepła 500 l. Grzałbym bufor grzałką miedzy 4-6 kW. Może udałoby się ogarnąć bufor z wężownicą CWU tylko musiałbym znaleźć wykonawce. Bufory "firmowe" to jest taki kosmos cenowy, a do tego i tak trzeba je docieplać.

 

Przy tym rozwiązaniu grzałbym głównie klimą do -10 *C. Pudło zamontowałbym na ziemi od strony kuchni (mieszkanie ma 3 ściany zewnętrzne). Wyeliminowałbym wtedy hałas. Jednostkę wewnętrzną dałbym w dużym pokoju na wprost drzwi wejściowych do mieszkania. Sypialnia byłaby zatem oddzielona od szumienia. Do tego w łazience drabinka 50x120 cm byłaby grzana z bufora na zasilaniu 40-45 stopni. Reszta grzejników zakręcona. W tęgie morzy otworzę w pokojach i kuchni je na 'trójkę" + klima. Powinno dać radę. Biorę pod uwagę, że te parę stopni w buforze mroźną zimą dogrzeję w okienku dziennym 13-15, aczkolwiek nie może być to permanentne ze względu na inne duże sprzęty odpalane w tym oknie (zmywarka, pralka) żeby było taniej. Moje przyłącze może tego nie wytrzymać.

 

Co myślisz o takim pomyśle?

 

2. Daj sobie spokój z tą grzałką 6kW. Po co Ci 80kWh/24h? Nie lepiej na ten dwa- trzy dni ekstremalnych temperatur włączyć grzejniki olejowe w II a nawet I taryfie?

Myślę że maks, to grzałka trójfazowa 3x2kW, a jeśli masz jednofazową instalację, to 3kW też wystarczy.

 

Jeśli się obawiasz o równoległą pracę innych urządzeń w II taryfie to tym bardziej nie instaluj dużej grząłki. Mniejsza ale pracująca dłużej powinna wystarczyć. W razie dużych mrozów włączysz ją awaryjnie także w I taryfie.

 

Wycena ocieplenia na 5 tys przez znajomego to czego dotyczy? Sama robocizna u mnie kosztowała znacznie więcej.

 

Musisz sobie odpowiedzieć na pytanie czy chcesz inwestować w zwiększenie wartości nieruchomości i zmniejszenie energochłonności? Jeśli robić ocieplenie to porządnie, jak najbardziej zbliżając się do obecnych standardów. Tylko że to nie wyniesie 5 tys.

 

Też kiedyś zakładałęm ogrzewanie klimą do -5, a potem do -10. To był kosztowny błąd. Obecnie uważam że klimatyzacją należy grzać dopóki się da. Podczas ekstremów ma działać non stop i nie poddawać się póki ona się nie podda. Warto sprawdzić czy przy niskich temperaturach COP nie spada zbytnio. Opowieści o COP<1 są wyssane z palca. Mój stary Fujitsu z 2009 grzejący wg producenta do -15 ma COP 1,8 przy -15°C przy mocy nominalnej i więcej jeśli pracuje poniżej minimalnej. Podczas ostatnich mrozów -14,3° grzejąc 50m2 nie pracował z mocą nominalną, ale znacznie poniżej.

 

Jeśli się boisz że klima nie wyrobi, to kup coś do -20. Np. Samsungi. Standardem jest teraz chyba -15. Więc zwróć uwagę żeby tyle było i przetestuj podczas mrozów. Jestem przekonany że co byś nie kupił, to będzie pracować poniżej tych temperatur.

[JanWerbinski]

Nigdzie się nie miotam.

 

Napisałem, że będę mieszkał 5-6 lat i chcę zrobić instalację grzewczą w przyzwoitej cenie. Podałem koszta różnych źródeł. Podsumowując chciałbym wydać mniej więcej 12 k na wszystko. Nigdzie również nie pisałem, że mam to zrobić na krótką metę na odwal.

 

Ocieplenie - Mieszkanie 45 mkw, 72 m2 po ścianach zewnętrznych po odjęciu okien. Nie będę robił tynków tylko samą siatkę i klej. Majstra mam za 25-30 zł za metr. Może faktycznie 5 k (pochopnie użyłem słowa wycena, to była raczej wycena na oko) nie starczyć, ale w 6-6,5 się zmieszczę. Styropian fasadowy lambda 40 około 20 cm.

 

Czytając wątek o klimach

https://forum.muratordom.pl/showthread.php?245730-Tanie-ogrzewanie-domu-klimatyzatorem-od-splita-po-kana%C5%82%C3%B3wk%C4%99/page103

chciałbym wiedzieć czy opcja odpuszczenia grzania buforem, dorzucenia na droższą klimatyzacją, która katalogowo grzeje na -30 plus mata grzewcza w łazience (w kleju pod płytkami, wyciołbym kilka na środku) zdałaby egzamin?

 

Czy lepiej jednak, tak jak pisałem wyżej, zrobić mały bufor + grzejniki i tańszą klimę?

Jeśli masz tylko 12 tys to zrób tak:

- 5000 zł klimatyzacja np. dwa małe splity po 2500 zł, po jednym na piętro. Z kanałówą przekroczysz budżet. Chyba że kupisz Rotenso i uprościsz prowadzenie kanałow a skrzynki rozdzielcze zbijesz z dykty,

- 7000 zł ocieplenie.

 

Nie odejmuje się powierzchni okien w wycenie ocieplenia, bo przy nich jest dodatkowa zabawa. Rezygnacja z tynku to poniżej 1000 zł oszczędności. Doliczyłeś cenę dybli metalowych, listew przyokiennych, skucia węgarków i połączenia ramy okien z warstwą ocieplenia?

 

Nie dopłacaj do klimatyzacji grzejącej do -30 jeśli ta dopłata to więcej niż 500 zł. Nie warto. Takich temperatur nie zobaczysz. Mata grzewcza to konieczność robienia nowej podłogi i płytek. Łazienka to spore koszty.

[qqde23]

Dzięki za odpowiedź.

 

Do tego jeszcze rozumiem bojler + grzałka + II taryfa czyli jakieś 800 zł.

 

Jak w tym przypadku grzać łazienkę? Czy w ogóle? Nie mam pietra, to mieszkanie parterowe. Myślisz, że jeden klimatyzator nie wystarczy? Do tego jaki model kupić?

 

Jeszcze raz wrzucam rzut mieszkania. Gdzie najlepiej dać klimatyzator?

 

#EDIT:

Nie umiem ogarnąć tych załączników. Wrzucam zatem link do imgura - https://i.imgur.com/Mn81cvl.png

Edytowane 18 Czerwca 2018 przez qqde23

[strusp]

Jak masz drzwi 69cm to nie jest problem nie do rozwiązania. Możesz:

1) pociąć na paski i pospawać/poskręcać na kołnierz docelowy bufor

2) zrobić baterię z buforów 60cm średnicy

 

Możesz mocno ograniczyć koszty montując kocioł na drzewo zamiast grzać grzałkami, ale za to czeka cię dużo więcej roboty przy obsłudze kotła i przygotowaniu opału.

Jak chcesz grzać klimą do określonej temperatury, to weź narysuj sobie linię obciążenia cieplnego od 0 w temperaturze 20st do 5,6 kW przy -20stC.Nanieś wartość mocy max z klimy i zobacz gdzie się kreski przetną. Na pewno nie będzie tak różowo, jak to tu i ówdzie niektórzy opisują.

 

Albo jeszcze inaczej: zamontować licznik ciepła na rurze prowadzącej na parter od starego kotła i ugadać się po jakiej cenie będzie ciepło kupowane. To na 99% będzie najtańsze rozwiązanie!

Albo dodać o kotła bufor ciepła do kotła i zrobić 2 liczniki i dzielić się kosztami- będzie jeszcze bardziej opłacalne. Bo kocioł będzie pracować ze znacznie lepszą sprawnością!