TeDy1989 01.09.2019 05:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2019 Na całym suficie poddasza mam już prawie dokończony stelaż dzięki pomocy mojego taty i szwagra. Zostało jeszcze kilka profili nad schodami i obrobić okna. No i częściowo mam położoną wełnę w jednej warstwie, w jednym miejscu w dwóch żeby zobaczyć jak to wyjdzie. Myślę, że teraz jak upały troche zelżą to będzie można coś tam zrobić Myślałem, że wełna będzie bardziej pylić, nie ma wcale najgorzej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TeDy1989 01.09.2019 06:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2019 A ostatnio korzystając z pogody zajęliśmy się trochę tym co dookoła domu. Podjazd i taras został wysypany tłuczniem i utwardzony, krawężniki z drogi obniżone. Wzięliśmy firmę do wyceny zrobienia systemu nawadniania i trawnika. Wyliczyli tego na 400 m2, za trawnik (czyli wyrównanie, wyzbieranie kamieni, ubicie, posianie trawy i jej przykrycie cienką warstwą ziemi ), wyszło 4000 zł + potrzebna ziemia, ok 50 ton czyli dodatkowe 2500 zł. za system nawadniania zaś 7000 zł. Wstępnie byliśmy skłonni na to przystać. Do czasu, kiedy nie spotkaliśmy się w sobotę na piwie ze znajomymi (w zasadzie tydzień temu). Wjechał mi chłop na ambicję, bo system nawadniania zrobił sobie sam, trzeba tylko usiąść i trochę pomyśleć. A ponieważ niedawno kupili drugą działkę to do rozplantowania ziemii kupił sobie traktorek kosiarkę, dorobił pług z przodu i sam ogarnął temat. Tym oto sposobem w poniedziałek stałem się posiadaczem traktorka Viking z pługiem, hydraliczną zamiatarką (jeszcze nie wiem po co, ale dawali w zestawie ) i hakiem kulkowym do przyczepki z tyłu. Ze stodoły od teścia wyciągnąłem starą brone i tak sobie spędziłem dwa dni śmigając i równając ziemie No i trochę pokosiłęm ze szwagrem te żółte kwiaty które miały ze 2 metry. Dało radę, więc pokładam w niej duże nadzieje Kupiona oczywiście używka za cenę zrobienia trawnika, a przynajmniej coś mi zostanie. A, i żeby nie było, za domem mamy drugą działkę, czyli następne 800 m2 do ogarnięcia, wiec jestem pewien że się przyda. Nie wspomnę już o tym ile butelek po wódce zostało znalezionych w tych chaszczach. I nawet wiem od której ekipy to jest :mad: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TeDy1989 01.09.2019 06:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2019 (edytowane) Co jeszcze dotyczy środka, w połowie września przychodzi hydraulik do podłączenia kotłowni. Za całość usługi, wraz z podłaczeniem hydroforu, wyliczył 16 tys zł, w tym 2200 zł robocizny. Osprzęt Buderusa Zobaczymy co z tego wyjdzie. Jak tyllko hydraulik skończy, zapraszamy majstra od rekuperacji w celu podłączenia i wyregulowania. Jak będą ściany pomalowane zapraszamy Pana od sufitów napinanych. Mieliśmy dwie wyceny tych sufitów, jedna firma z okolicy wyliczyła salon + kuchnie + wiatrołap + łazienka + przedpokój, razem z ledami na coś ok 8000 zł. Druga firma, Białoruska która wchodzi na Polski rynek w kilkudziesięcio procentowym rabacie wyliczył to samo na 14 tys zł Także tego... A w ostatni piątek wykończyli nam kominek Za kominek + rozprowadzenie ciepła do 4 pomieszczeń wyszło coś ok 10 000 zł. Bałem się tego zrobić sam żeby te rozprowadzenie dobrze działało. No i raczej bym nie zrobił odpowiedniej ilość otworów w odpowiednich miejscach tak aby wytworzyć potrzebne podciśnienie. Efekt mi się podoba A na zdjęciach wiatrołapu widać jeszcze z boku kominka wnęke na drewno A w dniu wczorajszym udało się zebrać dość duża ekipę (7 chłopa + inwestorka) rodzinną, czyli ojciec, teść, 2 szwagrów, 2 wujków i my z żoną aby coś pogonić z robotą w miłej atmosferze. I tym sposobem coś tam podziałaliśmy do 14.30, potem szybki grill i pierwsze w historii domu wspólne biesiadowanie Już mi się dawno marzyło coś takiego Edytowane 2 Września 2019 przez TeDy1989 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Regius 01.09.2019 10:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2019 (edytowane) Dzieję się Niestety ostatnie zdjęcia się nie wyświetlają. Papa na zdjęciach (przy profilach gk) na taras? P.S. Ten podnośnik do gk o którym pisałeś w dzienniku u Pandzika będziesz sprzedawał po zakończeniu prac związanych z zabudową poddasza? Edytowane 1 Września 2019 przez Regius Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TeDy1989 01.09.2019 11:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2019 Jak będę w domu to poprawię zdjęcia Taras to za duzo powiedziane, papa jest na daszek płaski nad garażem. Tarasu tam robić nie planuję bo po co Na pewno będę sprzedawał. Mam Już wstępnie chętnego, ale w razie czego będę o Tobie pamiętał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pandzik 01.09.2019 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2019 Ja sufit robie sam. Fakt, że jest prosty ale jednak... Jakby mi się przydał taki traktorek... Mam taki syf na działce, że nie wiem za co sie zabrać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TeDy1989 02.09.2019 07:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2019 Też myślałem, że będę robił sam. Ale efekt tych napinanych bardzo mi się podoba, szczególnie, że cenowo jest to porównywalne właśnie z zabudową trasdycyjną. A o ile odchodzi roboty... i wiercenia... Na chwilę traktorek spisuje się w sam raz A jeśli masz duży syf i nierówności, to wczoraj rozmawiałem z gościem który wypożycza małe katapilerki albo mini koparki. Cena to 200 zł / doba plus przywóz. Podobno dziecko taką minikoparkę opanuje w 3 minuty, dorosły w 30 min. Chyba się skusze na takie coś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pandzik 02.09.2019 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2019 Testuj. Wchodzę w to. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TeDy1989 08.09.2019 06:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2019 W tym tygodniu za dużo tam nie podziałaliśmy. Zostały wykończone i raz pomalowane ściany w kotłowni. Może dzisiaj pomalujemy drugą warstwę i zaczniemy układać płytki. A raczej nauczymy się układać, bo jeszcze nigdy tego nie robiłem A, no i zamówiliśmy panele. Co prawda myślę, że wcześniej niż za dwa miesiące ich nie będziemy kłaść, ale wytargowany rabat 15% (czyli 41.65 zamiast 49 zł) razem z transportem skutecznie nas do tego namówiły. Cóż, będą się sezonować w garażu. Trochę farby też od razu wzięliśmy. Kolor: Śmietankowe lody. W zasadzie nie wiem nawet gdzie moja architekt wnętrz planuje nimi pomalować, ale podejrzewam, że chodzi o salon z kuchnią Swoją drogą, wiecie ile jest odcieni białego w farbach? Świat oszalał... Wczoraj tata ze znajomym ogarnęli temat papy na dachu płaskim. Wyszło nawet, nawet, choć jeszcze trzeba dokończyć. Właśnie leje deszcz, więc zobaczymy jak się to sprawdzi Myślę, że w przyszłym tygodniu będzie więcej zrobione. No i może już przyjdzie hydraulik do ogarnięcia kotłowni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TeDy1989 19.09.2019 11:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Ehh, człowiek prawie codziennie na tej budowie siedzi, a jak tak pomyśli ile zrobił w ciągu ostatniego tygodnia to wychodzi na to, że prawie nic :/ I średnio postęp widać, no ale cóż poradzić. Udało nam się zrobić zabudowę rur z rekuperacji w holu, okleić schody płytą, zrobić trochę porządków. Kominek też mamy już skończony, tylko obrobić i pomalować. Najważniejsze, że można już palić W poniedziałek przyjechały panele na 200 m2, choć do ich położenia jeszcze trochę czasu minie. No i kilka zdjęć oczywiście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TeDy1989 22.09.2019 09:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2019 Wczoraj wyłożyliśmy wełną naszą sypialnie w dwóch warstwach. Podnośnik się do tego spisał idealnie Gdyż całą drugą warstwę układaliśmy z całej wełny, ucinając tylko na szerekość pokoju. A w piątek we 3 (ja tata i teść) montowaliśmy schody strychowe. Przez 5 godzin. Nie pytajcie czemu tak długo to zeszło, bo nie mam pojęcia.. W czwartek korzystając z wcześniejszego powrotu żony z pracy oraz za namową syna zjedliśmy pierwszy, rodzinny obiad w naszym nowym domu Zwykła kiełbasa z grilla, a jak dobrze smakuje w takich warunkach Wiem, że jeszcze zdecydowanie za wcześnie aby się cieszyć, ale bez żadnego ogrzewania ani zbytniej obecności ludzi dzisiaj na poddaszu mieliśmy 18 st C (przy 12 st na dworze, a nie wiem ile było w nocy). A dach jest ocieplony może w 1/3. Mam zatem nadzieję, że nie zbankrutujemy na gazie przez zimę A dwóch rzeczy obawiam się najbardziej - wilgoci w domu oraz właśnie kosztów ogrzewania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doli. 22.09.2019 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2019 Pamiętam te obiady na stole z paczki styropianu Ocieplenie ścian i dachu powoduje wyraźny wzrost temperatury w domu - niby oczywista sprawa, ale też się z tego cieszyliśmy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nayri 22.09.2019 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2019 W domu w którym obecnie mieszkam, ogrzewamy gazem. Ten dom to szeregówka, 2 pełne piętra = poddasze użytkowe (dobrze ponad 200 m2 powierzchni użytkowej), do tego garaż i jeszcze podpiwniczenie pod całym domem. Ściany praktycznie nieocieplone (stary siding jako elewacja i ocieplenie), na dachu zaledwie 10 cm wełny. Brama garażowa stara, wypaczona, drzwi wejściowe i na ogród stare, wypaczone, nieszczelne. Okna Drutexu dwuszybowe (kupowane po taniości, montowane średnio dobrze). Koszty ogrzewania (w domu stała temperatura 20 stopni) to ok 950 zł za miesiąc w najzimniejszych miesiącach.W domu kuchenka gazowa, woda ogrzewana przed dwa oddzielne junkersy. Więc dla porównania gaz za 1 miesiąc bez ogrzewania to ok 120-150 zł.Więc wydaje mi się, że mniejszy powierzchniowo i po prostu solidnie zrobiony dom musi być w miarę tani w ogrzewaniu. No po prostu, nie ma szans, żeby kosztował tyle, co wielka, nieocieplona szeregówka. Wcześniej tą szeregówkę ogrzewaliśmy piecem na węgiel i drewno. Kupowaliśmy dobry jakościowo węgiel. Na zimę szło ok 4-5 ton węgla (zależy jaka się trafiła zima) i 8-10 kubików drewna. Kosztowo wcale nie wychodziło lepiej niż teraz gazem. A komfortu życia nie można porównać. Na gazie jest stała temperatura i ona po prostu jest:) A na węglu jak się napaliło, było gorąco. Jak wygasało, było zimno. Różnice temperatur olbrzymie. No i samo łażenie, rozpalanie, dokładanie. Nie mówiąc już o przewalaniu 5 ton węgla. Stracony na to jeden dzień, ale smarkało się na czarno jeszcze dwa tygodnie później. Wiem, że są teraz te piece z podajnikami itd, ale wciąż. Sam ten węgiel do kotłowni nie wejdzie. No i słoiki z przetworami, stojące dwa pomieszczenia dalej niż piec i węgiel, całe czarne. Zawsze. Masakra:) Mnie to palenie węglem zrobiło jakiś uraz psychiczny chyba:) A wcale nie wychodziło taniej niż wygodny gaz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TeDy1989 22.09.2019 11:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2019 Wiesz Nayri, wszystko to co piszesz jest rzeczą oczywistą Ale w człowieku (przynajmniej u mnie) jest takie coś, że mimo iż wydaje się jakieś rozwiazanie racjonalne i pewne, to do póki nie przyjdą rachunki zawsze będzie ta doza niepewności A co do komfortu użytkowania węgla a gazu to oczywiście nie ma o czym dyskutować! Nawet jeśli miałbym zapłacić 500 zł więcej za gaz niż węgiel to nie ma w ogóle dyskusji Poza tym jestem górnikiem, pracuje na kopalni. A wszystkie poradniki piszą, ze nie należy prztnosić pracy do domu, więc wiesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
B_i_U 22.09.2019 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2019 Zbieranie butelek po fachowcach to niestety codzienność większości inwestorów. Ja wprawdzie sprzątam puszki po sobie, ale u siebie chyba wolno trochę po śmiecić ?! Aż szkoda przykrywać tych desek wełną na poddaszu. PozdrawiamBartek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TeDy1989 22.09.2019 15:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2019 Szkoda, ale co zrobić Natomiast te same deski teoretycznie powinny być zakryte podbitką na zewnątrz budynku i tu się trochę łamie, bo wg mnie wyglądają nie źle! Jeśli nie zapomnę jutro zrobię zdjęcia jak to wygląda Puszki i butelki po sobie to i ja sprzątam, ale nie muszę ich wyciągać z zarośli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lookatorka 22.09.2019 16:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2019 Wczoraj wyłożyliśmy wełną naszą sypialnie w dwóch warstwach. Podnośnik się do tego spisał idealnie Gdyż całą drugą warstwę układaliśmy z całej wełny, ucinając tylko na szerekość pokoju. A w piątek we 3 (ja tata i teść) montowaliśmy schody strychowe. Przez 5 godzin. Nie pytajcie czemu tak długo to zeszło, bo nie mam pojęcia.. W czwartek korzystając z wcześniejszego powrotu żony z pracy oraz za namową syna zjedliśmy pierwszy, rodzinny obiad w naszym nowym domu Zwykła kiełbasa z grilla, a jak dobrze smakuje w takich warunkach [ATTACH=CONFIG]434953[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]434954[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]434955[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]434956[/ATTACH] Wiem, że jeszcze zdecydowanie za wcześnie aby się cieszyć, ale bez żadnego ogrzewania ani zbytniej obecności ludzi dzisiaj na poddaszu mieliśmy 18 st C (przy 12 st na dworze, a nie wiem ile było w nocy). A dach jest ocieplony może w 1/3. Mam zatem nadzieję, że nie zbankrutujemy na gazie przez zimę A dwóch rzeczy obawiam się najbardziej - wilgoci w domu oraz właśnie kosztów ogrzewania Chyba każdy budujący ma takie wspomnienia, we własnym domu to i zupka chińska na stole z europalety smakuje jak „ośmiorniczki”. Będzie co wspominać jak się budowa zakończy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annatulipanna 06.10.2019 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2019 Hej TeDy Dawno mnie tutaj nie było. Sporo zmian widzę . Dom już wygląda jak dom. Bryła bardzo przyjemna, otoczenie również. Że nie wspomnę o wnętrzu. Kominek jest, ocieplenie się robi, na kawę już możesz zapraszać Super, że masz możliwość skrzyknięcia rodzinnej ekipy. Będą wspomnienia ze wspólnego budowania. I biesiadowania A że obiad, w budowlanych warunkach smakuje najlepiej, to oczywista oczywistość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TeDy1989 12.04.2020 18:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2020 Dzień dobry, dzień dobry! Od dawien dawna nosiłem się z zamiarem wrzucenia jakiejś aktualizacji. No i zeszło, zeszło.. Ale w ten świąteczny (cholernie dziwnie świąteczny) czas można coś dorzucić Generalnie już mieszkamy, dokładnie od 7.12.2019 r. Czyli taki prawie prezent na Mikołaja Wprowadzając się mieliśmy tą komfortową sytuacje, że prawie wszystko było już gotowe, zostały takie pierdoły jak schody do wykończenia i listwy przypodłogowe bo zabrakło w sklepie No i teren poza domem w dalszym ciągu zostawia wiele do życzenia, ale to juz inna historia. Dobra, szkoda pisania, wrzucam zdjęcia. W razie pytań walcie śmiało Drzwi do pokoju chłopaków Wiatrołap z drzwiami wejściowymi Schody z paneli + wejście do składzika pod schodami + wejście do gościnnego na dole Łazienka u góry. Wraz z oryginalnym burdelem I sypialnia z wejsciami do garderób. W planach albo drzwi przesuwne albo jakaś kotara Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TeDy1989 12.04.2020 18:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2020 Kuchnia. Te uchylone drzwi to hit tej kuchni, czyli tzw. wejście do Narni czyli do spiżarni przez szafę. Serio, bardzo wygodne rozwiązanie kuchnia cd. salon Na dole część schodów, wejście do łazienki (nigdy więcej ubikacji bezkołnierzowych) + wnęka na drewno (nigdy więcej takiego drewna w domu) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.