pchlistosc 03.10.2004 15:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2004 mam problem a miamowicie wymieniajac poszycie dachowe poszerzylem i wydluzylem dach. z przodu i z tylu domu dalem wroblownice niestety na scianach szczytowych spotkalem sie z problemem wlatajacych wrobli pod poszycie w tym roku nie zamierzam robic podbitki ktora pewnie problem rozwiaze czy macie jakies pomysly jak odstraszyc lub niedopuscic wrobli zeby nie zniszczyly elewacji( czytaj obsraly ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 07.10.2004 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2004 ..rozpięte druty, sylwetka drapieżnika, kot, dzwoneczki, pistolet hukowy, karmnik w drugim końcu działki.......zrobienie podbitki. Pozdro J Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pchlistosc 07.10.2004 12:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2004 ..rozpięte druty, sylwetka drapieżnika, kot, dzwoneczki, pistolet hukowy, karmnik w drugim końcu działki.......zrobienie podbitki. Pozdro J koty sa az dwa a wroble je w d.... maja bo sa wyzej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 07.10.2004 12:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2004 Jeżeli możesz, to zatkaj wszelkie otwory pianką. Chyba bedziesz miał całą kolonie ptaków pod okapem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 07.10.2004 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2004 ...to te Twoje pociechy za dobrze mają, kity-keta za dużo im sypiesz... a może z tej pianki postać kota ulepić, do środka głośniczek, druciki potykacze, całość do magmefofonu i jak taki biedny wróbelek, trąci potykacz to mmmmmmmmiauu na cały regulator. I wróbelek z i wyrzutami odleci, hen, hen za lasy za góry...... J A z tą pianką niegłupie, tylko żeby jakaś wentylacja była ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pchlistosc 10.10.2004 08:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2004 Jeżeli możesz, to zatkaj wszelkie otwory pianką. Chyba bedziesz miał całą kolonie ptaków pod okapem no to pianki w kolo domu musialbym wstrzyknac wroble wlatuja miedzy ocieplenie a dach ktory jest wysuniety nastepnie wydziabuja styropian i robia gniazda (chyba) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarzannaPG 20.11.2004 13:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2004 U nas problem rozwiązany przez wetknięcie zwykłej siatki ogrodniczej, takiej plastikowej zielonej, oczywiście do momentu zrobienia podbitki. Rzecz jest tania, niezbyt rzucająca się w oczy i sprawnie zabezpiecza przed wróblami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Leszko 21.11.2004 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2004 U mnie jest ten sam problem zauważylem w koło budynku rozsypanej drobnej wełny z ocieplenia poddasza. Wyskubują ją i robią gniazda,ja tak myślę żeby zabezpieczyć dociętymi pasami folii między krokwie przyczepić zszywaczem tapicerskim-może zda egzamin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GrzegoŻ 21.11.2004 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2004 Przećwiczyłem wszystko... piankę, siatkę na syropian, siatkę sadowniczą, nawet kota... nic nie pomaga. tylko nowe dziury powstają - w niektóre to ręka po łokiec wchodziła. Zrobiłem w końcu podbitkę i jest spokój- wreszcie się "zafajdańce" wyniosły. Najgorzjej jak w jednej z dziur szpaki zamieszkały- te to dopiero paskudzą Do kompletu - zwalczyłem też dwa gnazda kawek w kominie- z tymi trudniej było... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pchlistosc 23.11.2004 13:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2004 U nas problem rozwiązany przez wetknięcie zwykłej siatki ogrodniczej, takiej plastikowej zielonej, oczywiście do momentu zrobienia podbitki. Rzecz jest tania, niezbyt rzucająca się w oczy i sprawnie zabezpiecza przed wróblami. i zdalo egzamin? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Leszko 07.12.2004 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2004 U mnie jest ten sam problem zauważylem w koło budynku rozsypanej drobnej wełny z ocieplenia poddasza. Wyskubują ją i robią gniazda, ja tak myślę żeby zabezpieczyć dociętymi pasami folii między krokwie przyczepić zszywaczem tapicerskim-może zda egzamin Po napisaniu ww wątku pojechalem na budowę i przeżyłem szok było jeszcze więcej rozrzuconej wełny i wróbli. Uzupełniłem brakującą wełnę około 10cm bieżących w głąb poddasza w koło całego dachu przybiłem pasy folii i tak cały dzień na boku. Przyjeżdzam po tygodniu i co widzę! ANI JEDNEGO WRÓBLA wszystkie się wyniosły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarzannaPG 05.03.2005 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2005 U nas problem rozwiązany przez wetknięcie zwykłej siatki ogrodniczej, takiej plastikowej zielonej, oczywiście do momentu zrobienia podbitki. Rzecz jest tania, niezbyt rzucająca się w oczy i sprawnie zabezpiecza przed wróblami. i zdalo egzamin? Sorry, że nie odpowiadałam. Zapomnialam o tym poście a admin mnie nie powiadomił. Teraz odpowiedź: zdaje egzamin, przynajmniej na razie. Pod dach skubane nie wchodzą tam...gdzie siatka jest. Z jedenej strony nie mamy, bo mąż coś tam poprawiał, poprawiał no i przyszły deszcze (dach śliski, niebezpiecznie po nim chodzić), dzień się zrobił krótki, mogliśmy tylko w weekend skoczyć a tu ciągle dachówka mokra, no a potem przyszedł śnieg i sobie leży i leży . Jak tylko się ociepli musimy uzupełnić ubytek. Ale dopóki sami siatki nie zdjęliśmy nie było problemów. Acha, z przodu jest wróblówka, siatka jest tylko od szczytów. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.