Remont piętra w domu, dylemat nad podłogami , ogrzewanie podłogowe ? Obecnie deski

[Fanatyk19]

Witam, przymierzam się do generalnego remontu całego piętra w domu. Piętro dosyć spore, na pewno ponad 100 metrów. Dom budowany w latrach 90tych, cały ocieplony, okna wymienione, piec zasypowy na miał, palone do tej pory tylko w dzień zimą, w nocy wygaszany.

Zastanawiam się obecnie nad podłogami, obecnie w każdym pokoju i kuchni są deski - oprócz w łazience i wc - tam jest wylewka + płytki. Reszta to strop + legary plus deskowanie. Deski mają już około 30 lat , ogólnie są w dobrym stanie wymagają na pewno cyklinowania i odświeżenia.I tu jest dylemat, gdyż wiele osób radzi, że by zostawić te deski, wycyklinować i odświeżyć, bo są to jeszcze dobre deski i powinny wytrzymać jeszcze sporo i że podłoga z desek to najlepsza jaka może być. Mi natomiast "znudziła się " ta podłoga z desek i średnio podoba, może rzeczywiście po wycyklinowaniu nabrałoby to nowego życia ale jakoś to do mnie nie przemawia. Ja natomiast myślę nad zerwaniem wszystkiego, położeniem styropianu(ile ? ) oraz położeniu podłogówki i zrobieniu wylewki.W łazience i w wc skułbym ten kawałek wylewki i również podłogówka. Wiadomo, większe koszta, ale wtedy na wylewkę mógłbym położyć płytki czy panele. Odizolowałbym również parter od piętra, po pierwsze ciepło by tak nie przenikało a po drugie obecnie wszystko słychać na parterze co robi się na piętrze, prawie każdy krok jest odczuwalny.Co radzicie ?

Gdyby doszło do mojej opcji , czyli wylewek itd to jeszcze myślę nad tym ogrzewaniem podłogowym czy to byłby dobry pomysł. Obecnie w całym domu jest ogrzewanie grawitacyjne zamknięte, z dodatkową pompką przy piecu, stare grzejniki żeliwne żeberkowe w całym domu. Ponoć najlepsze,długo się nagrzewają ale też trzymają ciepło dłużej. Podczas remontu na parterze na pewno te grzejniki by zostały co wiązałoby się z dosyć sporą przeróbką całej inslatacjii i doprowadzeniem podłogowego do góry, akurat kotłownia znajduje się pod kuchnią. Wszystkie grzejniki z góry chciałbym wtedy usunąć. Tylko nie wiem czy wtedy podłogowe "da radę" . Wszystko do zrobienia, ale czy warto ? Tu właśnie tkwi cały mój dylemat, planuję gruby remont, ale chciałbym jakiś opinii czy warto brnąc w to aż tak bardzo.

[cactus]

Jesli ci sie obecny stan nie podoba i masz kase na zmianę to czemu nie?

Zmierz tylko ile masz miejsca na tą podłogówkę. Min to 3cm styro i 5cm betonu, najlepiej 6. Teoretycznie jak zmieniasz tez drzwi to możesz obniżyć otwory drzwiowe ale już np ze schodami tego nie przeskoczysz... Rozumiem że strop jest zelbet i wytrzyma te dodatnowe tony obciążenia?

Podłogówka na pewno jest praktyczniejsza, grzejniki zabierają miejsce i zbierają kurz ale koszt tej przeróbki bedzie ogromny ale na pewno o tym wiesz.

[CityMatic]

Jak zrobisz to będzie miejsce, zapewne deski są na legarach więc niewiele będzie wyższa posadzka po ociepleniu i wylaniu wylewki.

Podłogówka to niskotemperaturowe ogrzewanie a więc rozdzielacz i odpowiednie sterowanie.

Deski - trzeba mieć charakter domy aby ładnie pasowały, więc jeśli masz trochę gotówki to warto jest przeprowadzić taki remont.

Jeśli również większość prac wykonasz samodzielnie (przygotowanie i usunięcie desek, rozłożenie styropianu i rozłożenie rurek OP to powinno nie być, aż tak drogie.

Oczywiście później wylewka z Mixokreta i będzie się fajnie mieszkać.