Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

zalane ocieplenie stropu Bardzo Pilne


Recommended Posts

Witam.

 

Od kilku dni sen z powiek zgania mi pewna rzecz. Na stropie monolitycznym ułożyliśmy ocieplenie ze styropianu (3 x 10cm) na przemian. Na to wylaliśmy 6 cm szlichtę z gruszki (beton b 15). W pierwszej warstwie od stropu rozprowadzone są kanały wentylacji mechanicznej i porobione są przepusty przez strop. Barak jest foli od strony stropu jaki strony szlichty. Od kilku dni padają ulewne deszcze. Na domu zrobiona jest więźba, brak poszycia. W miejscach gdzie są przepusty w stropie woda leje sie jak z kranu. Mam wrażeni, że cały styropian zmiękł. Wiem, że styropian słabo przyjmuje wódę ale jednak przyjmuje.

 

Moje pytanie brzmi: czy styropian i całą warstwa ocieplenia odda wilgoć w momencie gdy zrobiony zostanie dach (wiadomo jakie temperatury na stropie pod blachą), co ze słupami od więźby, które są obłożone styropianem, a teraz pewne też namiękły. Kierownik budowy, murarze, cieśla, jaki cała moja rodzina twierdzi, że to nie problem, ale ja nie jestem pewien. Nie pomyślałem o tym, zanim rozłożyliśmy styropian, a teraz takie kwiatki.

 

Proszę o rade, co o tym myśleć ewentualnie co z tym zrobić (przepustów ogólnie w stropie pod WM jest 13 i każdym spływa woda, wiec raczej na stropienie zalega ona w większej mierze, ale ciągle pada i przelewa się nowa woda).

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak naprawdę to trudno doradzić, bo wiele osób miało podobne dylematy w chwili gdy niedostatecznie zabezpieczyli poddasza przed deszczem.

Woda zapewne jest w miejscach gdzie wlać się mogła i chciała, należy się tylko zastanowić jak długo będziesz jej jeszcze na to pozwalał bo styropian nie tyle nasiąka co nie przepuszcza wilgoci a ta gdy już jest tam obecna może być nieprzyjemna(śmierdząca) i powodować zmniejszenie izolacyjności materiału.

Jeśli będzie to szybko zabezpieczone i będzie jeszcze ciepło, dodatkowo zapewnisz przewiew powinno wszytko wyschnąć, i nie powinno być z tym problemów.

Brak foli z każdej ze stron sprawił , że jest to korzystne dla odprowadzenia tak znacznej ilości wilgoci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś wyschnie, o ile zrozumiałem to wyknaleś już wylewką na poddaszu, zastanawia mnie brak foli paroizolacyjnej nad pomieszczeniami mokrymi tj kuchnia i łazienki tu izolacja paroszczelna jest niezbędna.

Swoją drogą ciekawy pomysł na etapie stanu surowego wylać posadzką. A instalacje elektryczna nie mogła iśc górą? Łatwiej elekrykowi i tynkarzowi jak się puści przewody w styro i tylko spuści kabelek pod żyrandol.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Racjonalnym rozwiązaniem byłoby jak najszybsze przykrycie więźby. Jezeli jest to trochę odłożone w czasie, proponowałbym jakieś tymczasowe zabezpieczenie plandeką. Rachunek jest prosty - ile wody wpuścisz tyle będzie musiało odparować.

Z ciekawości nawiercilbym strop od spodu (oczywiście trzeba byłoby wybrać zaniżone punkty), aby sprawdzić czy rzeczywiscie styropian leży w wodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Woda kiedyś wyschnie jednak przykryta taką warstwą materiału nieprzepuszczalnego dla pary wodnej jakim jest styropian, plus wylewka, to będzie to trwało bardzo długo. Na pewno więźba się od tego nie rozpadnie, ale na plus to nie zadziała. Masz 30 cm przeszkody dla parowania. Przykrywać mokrego nie wolno bo pogorszy sytuację, jak już się nalało to trudno, a jak chcesz zatrzymać napływ wody to zrób to tak żeby nie było bez przewiewu. Za kilka dni powinno wyjść słońce i ono wysuszy najlepiej, później koniecznie przykryj.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Styropian na pewno częściowo leży w wodzie. W stropie ma 12 przepustów pod wentylację mechaniczna, której kanały ułożyłem w pierwszej warstwie ocieplenia. Jak deszcz padał to lał się z tych otworów jak z kranu, czyli duza cześć wody z stropu spłynęła. Czy strop przyjmie tą wodę, która teraz na nim zalega miejscami możne być to centymetr lub 1,5 centymetra. Dziś rozpoczyna się kładzenie dachu, ale na sierpień mam zaplanowany montaż okien, drzwi zew i bramy garażowej, a na wrzesień ocieplenie budynku. Moje pytanie czy nie pojawi się w związku z tym wilgoć, czy nie będzie się to kisiło. Wiadomo, że będę cały czas wietrzył pomieszczenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś rozpoczyna się kładzenie dachu, ale na sierpień mam zaplanowany montaż okien, drzwi zew i bramy garażowej, a na wrzesień ocieplenie budynku. Moje pytanie czy nie pojawi się w związku z tym wilgoć, czy nie będzie się to kisiło. Wiadomo, że będę cały czas wietrzył pomieszczenia.

Nikt nie jest w stanie tego przewidzieć, woda musi odparować i kiedyś to nastąpi....jeśli pozamykasz wszystkie otwory to będzie bardzo utrudniona wentylacja takich pomieszczeń. Ile tego naleciała? i czy dotrze tam powietrze aby wyleciała para wodna?

Dla przykładu nalej do butelki 0,5l wody tak do połowy i postaw na posadzce , jeśli woda z butelki wyparuje można przyjąć , że w innych miejscach też wyparowała, a uprzedzam nie jest to łatwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...