Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Bezokapowy czyli stodoła po nowemu


Recommended Posts

witam w 2018 roku, 4 stycznia zabrałem się za kanalizację bo było az 7stopni na plusie, wiekszość rur to wavin sn8,

 

24952688877_eb9fcb2c29_b.jpg

 

25738977518_54983e87cd_b.jpg

 

39542163792_5b1293df0e_b.jpg

 

39790901362_41e507577f_b.jpg

 

25949925708_838f1bf092_b.jpg

 

39822742631_992ac17b94_b.jpg

 

następnie po 3mc czyli w marcu zabrałem się za przygotowywanie pod chudziaka

 

okazało się, że z rozpędu wsypałem za dużo piachu i teraz trzeba było trochę zebrać,ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, bo wysypując piach ze środka obsypałem sobie na równo fundamenty z zewnątrz i tym samych super się chodzi dookoła budynku i co ważne xps jest super zabezpieczony bo jak było widać na wcześniejszych zdjęciach zrobiłem go 5cm poniżej ostatniej warstwy bloczków

 

25923223097_a133946163_b.jpg

 

40752260902_4db3ef7c7d_b.jpg

 

38984405900_ed637a9c90_b.jpg

 

no i końcowe zagęszczanie to już czwarte

 

40084741874_de04bcf82e_b.jpg

 

i koniecznie w narożnikach babą własnej roboty, ale dawała radę

 

38984443680_23c24f3d58_b.jpg

 

przygotowanie poziomów metodą na Łukasza budowlańca

 

41594877791_e627543014_b.jpg

 

siatki przeciwskurczowe na wszelki wypadek, swoją drogą nie wiem czy dzięki nim czy dzięki zastosowaniu betonu b37 (taki akurat był dostępny w cenie b20) ale chudziak nigdzie nie spękał :lol2:

 

40752223212_25cba9e37f_b.jpg

 

i nocne zalewanie

 

40084720364_5745c4c1c3_b.jpg

 

a tu efekty

 

26692866467_256eae8608_b.jpg

 

41519301052_e47474074a_b.jpg

 

i obie parcele gotowe pod pierwszą warstwę muru

 

40779105084_bee13c2011_b.jpg

Edytowane przez zolw82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 198
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 3 weeks później...

ytong dojechał a więc czas zacząć przygodę z murowaniem

 

przygotowanie do pierwszej warstwy

 

40779618044_de4f2c020e_b.jpg

 

i się zaczęło

 

39683592140_9b1e8d2d37_b.jpg

 

i jak zwykle dokładność na pierwszym planie

 

40779471844_531eee0853_b.jpg

 

pierwsza warstwa gotowa, można przyspieszyć

 

40598797935_14980bb911_b.jpg

 

40779372404_bb21f58bd3_b.jpg

 

39683409080_3794321aa5_b.jpg

 

łączniki z nierdzewki do ścian działowych

 

40779321574_3b2281e1bf_b.jpg

 

10 palet wymurowanych, czas na następną dostawę

 

40800735154_679b23d366_b.jpg

 

40800735554_a09b283bdd_b.jpg

 

dojechały też kształtki stropowe i nadproża L , wszystko z betardu

 

26643645097_3a26874865_b.jpg

 

nadszedł czas na zakup i użycie rusztowania

 

41552374881_d78dd7d670_b.jpg

 

prawie zapomniałem o zatopieniu zbrojenia w strefie podokiennej

 

27682245208_079a95ea2e_b.jpg

 

mury pną się do góry

 

27204313897_2e513293c5_b.jpg

 

40266871830_838a193b80_b.jpg

 

41354703874_8e547a8bb8_b.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie uzupełniam zaległości, w ramach cyklu dziś wrzucam kolejne fotosy

 

docinanie otworów okiennych i drzwiowych

 

28201800518_023ec3d0e7_b.jpg

28201800568_6a62688e8b_b.jpg

42073789121_e3f47c4430_b.jpg

 

dodam że było warto zrobić to dokładnie bo przy ciepłym montażu stolarki będzie dużo mniej roboty z przygotowaniem ścian, trzeba tylko zaciągnąć klejem do siatki i gotowe.

 

W między czasie kupiłem pare płyt osb na szalunki w casto wraz docięciem na wymiar, bardzo ułatwiło i przyspieszyło to robotę

 

27203801737_3fea639872_b.jpg

 

i zrobiłem część strzemion na własnej konstrukcji sprzęcie

 

42073827321_e3d2238cf1_b.jpg

42028971312_e1dd4ea485_b.jpg

42073829271_57119d2b48_b.jpg

 

i nieszczęsne nadproża L19 a to dlatego że pomimo markowego producenta Betard były niezbyt dokładne i miały wady odlewnicze i musiałem wszystkie szlifować żeby mozna było je złożyć do kupy i osiągnąć wymiar 18cm (chciałem żeby zostało 6cm na docieplenie), i tak cały dzien w plecy na poprawianie producenta :(

 

27204389127_19394bd723_b.jpg

 

42074340331_d26dd13c8c_b.jpg

 

42074342421_20c2964d22_b.jpg

 

zrobiłem też podstawy do podparcia później ytonga czy kształtek wiencowych

 

41354797734_eef0646764_b.jpg

 

na ostatnią warstwę ze względu na wysokość położyłem H+H bo jest o 5cm wyższy od ytonga, tym samym musiałem nadlać warstwę 5cm na nadproża

 

40267384870_31eeb292de_b.jpg

 

wrzuciłem dodatkowo po 2 pręty fi14 i wyciąłem dodatkowe zastrzały w gazobetonie

 

40266931610_1c7aafbae4_b.jpg

 

27205243057_daee414da0_b.jpg

 

42029896992_7d9f0c0552_b.jpg

 

i takim sposobem wszystkie nadproża

 

42029896272_cb34d3c793_b.jpg

 

miłego oglądania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie nic takiego nie było w projekcie, może dlatego że wszystkie nadproża zachodzą po 25cm na ściany a nie 15cm, które wystarcza do przeniesienia obciążeń a po drugie mam ytonga klasy 600 czyli P4,0 na ściskanie (jakoś tak się to oznacza, w każdym razie jest to dużo jak na domek z użytecznym poddaszem).

Ale dzięki za uwagę, przynajmniej wiem że ktoś śledzi moje poczynania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ław fundamentowych nie powinieneś obsypywać piaskiem. Zapraszasz wodę.

Co do nadproży. Jeśli masz wieniec, a pewnie masz, bo bk P+W, więc obowiązkowo, szkoda kasy.

Zaszałować razem ze stropem.

Zagęszczarka miała zostać użyta co określoną wysokość piasku, czyli od początku zasypywania.. Generalnie, trochę inaczej to miało wyglądać.

Piach można lać wodą. To dużo pomaga. Jednak trzeba tę wodę później odprowadzić.

PS.

Mam dom z piwnicą, więc nie musiałem zagęszczać piasku.

Jednak robiliśmy to u znajomego.

Zagęszczarka 350kg. Non stop ubijała, od samego początku.

W sumie 4,5h ciężkiej roboty. 90 cm piachu.

Póżniej wszystko zostało polane 8m3 wody. Minimalnie siadło.

Tam była pod całym domem ułożona rura drenażowa z włókniną. Odprowadzenie do studzienki. Wylot zabezpieczony siatką.

Oczywiście drenaż wokół budynku.

 

Są różne szkoły/fanaberie :)

Edytowane przez klaudiusz_x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do nadproży. Jeśli masz wieniec, a pewnie masz, bo bk P+W, więc obowiązkowo, szkoda kasy.

Zaszałować razem ze stropem.

 

Z tego co czytam, to kolega zolw82 stosował kształtki wieńcowe, więc nadproża musiał zrobić przed wieńcami (tak mi się na chłopski rozum wydaje).

Myślę, że kształtki stropowe nie są jakąś szczególną stratą kasy - wyglądają esetetycznie, oszczędzają nieco czasu (a jak mówią czas to pieniądz), jest prościej niż dechami (chyba, że ktoś ma sklejkę do dyspozycji).

 

Mam nadzieję, że autor wątku wkrótce pokaże więcej zdjęć ... bo tu ludzie czekają ...

Edytowane przez Regius
błąd stylistyczny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...nie wiem o co chodzi z tymi wywodami, bo wszystko było zrobione ze sztuką jak należy, piach zagęszczany na 4 warstwy, ubijany skoczkiem a potem płytówką, i tak każda warstwa, potem przeleżał tak całą zimę a przed zalaniem chudziaka jeszcze raz zagęszczony płytówką 250kg/

 

fundamenty z zewnątrz są zasypane gruntem rodzimym, najpierw glina a potem ziemia, piach znalazł się jedynie na wierzchniej warstwie żeby nie robiło się błoto po deszczu/

 

co do drenażu to pod domem idzie mi dren z kamionki, który odwadnia moje pole, tak było zrobione 20lat temu i nadal dział tylko powoli odbiera wodę, drenaż opaskowy super sprawa jak ma się gdzie nim podłączyć, np do burzówki w ulicy, tak miałem w poprzednim domu i działało super.

 

kształtki wieńcowe super sprawa, kupiłbym je drugi raz, bo przede wszystkim przyspieszają robotę oraz tworzą nie tylko szalunek tracony z zewnątrz a co najważniejsze tworzą podparcie dla belek terivy i miejsce na zbrojenie którego nie trzeba unosić do góry bo przetłoczenia w kształtkach to robią.

Edytowane przez zolw82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może coś przeoczyłem w Twoim opisie.

Jak coś, to przepraszam.

Zagęszczarka była dopiero po pojawieniu się koparki.

Wcześniej sam woziłeś piasek, nie wspominałeś o niej wcześniej. Nie mnie oceniać wysokość piasku który sam nasypałeś.

:)

Nie powinno sie obsypywać piaskiem domu, nawet górnej warstwy.. Chyba że masz kostkę pod dom. Ale obecnie, nie stosuje się piasku pod kostkę brukową.

A jeśli już, to śladowe ilości.

Edytowane przez klaudiusz_x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piasku jest może max 10cm żeby nie zniszczył się xps i żeby można było łatwo posprzątać wszelkie spadzie zapraw czy kleju, ponadto nawet po deszczu nie przykleja się nic do butów i nie robi syf na chudym, zabieg był celowy a w przyszłości jak będę robił elewacje to bez problemu dokopie się do xpsa i wtedy zastąpię piach odpowiednią podbudową pod kostkę bukową. zdjęcia wrzucę jutro bo dziś już padam na twarz po pracy na budowie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piasku jest może max 10cm żeby nie zniszczył się xps i żeby można było łatwo posprzątać wszelkie spadzie zapraw czy kleju, ponadto nawet po deszczu nie przykleja się nic do butów i nie robi syf na chudym, zabieg był celowy a w przyszłości jak będę robił elewacje to bez problemu dokopie się do xpsa i wtedy zastąpię piach odpowiednią podbudową pod kostkę bukową. zdjęcia wrzucę jutro bo dziś już padam na twarz po pracy na budowie.

 

:)

Mój poprzedni post, zapomnij.

Nie skasuję go. Umknęło mi kilka rzeczy.

Edytowane przez klaudiusz_x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...