Impregnacja belek na poddaszu, ocieplenie, podłoga.

[tomgut25]

Witam, posiadam domek z lat 40-50, wyremontowałem parter, wymieniłem cały dach, natomiast chcę zabrać się za kompletny remont poddasza.

Po posprzątaniu poddasza, wyrzuceniu gratów, szlaki itd moim oczom ukazały się belki stropowe, które są z zewnątrz zmurszałe - nie są zaatakowane przez owady, ponieważ belki konstrukcji dachowej nie są w żadnym stopniu zniszczone. Moim zdaniem belki stropowe uległy zniszczeniu poprzez opady śniegu który osadzał się na nich przez dłuższy okres (pruszył przez szczeliny w starym dachu) - zanim wymieniłem połać dachową była tam poniemiecka dachówka betonowa, a sam dach w niektórych miejscach nie szczelny.

Pytanie do was, czy warto zaimpregnować belki, czyli wyczyścić zmurszałe części i pomalować impregnatem/bejcą ?

Zdjęcia poniżej :

[Mendium]

Krokiew, jętki i płatew rzeczywiście wyglądają na zdrowe. Belki to tak nie bardzo, na podstawie tego co widać. Belki były wycięte z okrąglaków i w miejscu słabszego zdjęcia kory robale zrobiły robotę. W co w takim razie impregnat miały wnikać w pył? Szlifować będziesz , pytanie ile z tych belek zdrowego materiału zostanie? Deski pod belkami stropu będziesz też wymieniał? dojdzie wtedy konstrukcja podwieszana na parterze? Poddasze będzie użytkowe? Jak wtedy z podłogą?

 

Sporo pytań ale temat proponuję przemyśleć całościowo, a nie tylko wybiórczo wymieniać czy nie wymieniać.

[tomgut25]

Krokiew, jętki i płatew rzeczywiście wyglądają na zdrowe. Belki to tak nie bardzo, na podstawie tego co widać. Belki były wycięte z okrąglaków i w miejscu słabszego zdjęcia kory robale zrobiły robotę. W co w takim razie impregnat miały wnikać w pył? Szlifować będziesz , pytanie ile z tych belek zdrowego materiału zostanie? Deski pod belkami stropu będziesz też wymieniał? dojdzie wtedy konstrukcja podwieszana na parterze? Poddasze będzie użytkowe? Jak wtedy z podłogą?

 

Sporo pytań ale temat proponuję przemyśleć całościowo, a nie tylko wybiórczo wymieniać czy nie wymieniać.

 

Deski pod belkami nie będą wymieniane ponieważ do nich jest przykręcony stelaż pod sufit, było to już zrobione zanim się wprowadziłem, będzie to poddasze użytkowe. Podłogę chce zrobić tak że na tę belki stelaż z desek calówek, na to płyta OSB 1.8 albo2.5 przemyśle jeszcze i na to panele. Zdjęcia belek to są zdjęcia tych najbardziej zniszczonych, resztą belek także jest zmurszałych ale w o wiele mniejszym stopniu. Pozdrawiam

[Mendium]

To co widzę na zdjęciach to mimo wszystko bym wymienił. Tym bardziej że na tym będzie poddasze użytkowe i podłoga musi na czymś leżeć. Tylko teraz robi się trochę problem jak to wymienić nie uszkadzając desek i konstrukcji pod nimi. Można by dołożyć belki pomiędzy istniejącymi połączyć z deskami a te zepsute powoli i delikatnie wycinać i wywalać, ewentualnie oczyścić zaimpregnować, odrobaczyć i zostawić.

Pamiętaj tylko przed zamknięciem zaimpregnować dodatkow wszystkie elementy konstrukcyjne drewniane.

Nie widząc na żywo materiału to zawsze dobrze się doradza:)

Edytowane 19 Lipca 2018 przez Mendium

[tomgut25]

Dziękuję bardzo za odpowiedź, postanowiłem druciana szczotka na wkrętarkę zjechać pruchno i podmalować impregnatem, robaczki jeżeli mają sobie znaleźć miejsce do wygryzienia to zawsze znajdą jakaś luke. Jeżeli okaże się że belka będzie w tak opłakanym stanie się po zdarciu pruchna będzie nadal kiepsko, zdecyduje się na wymianę belki.