a.m 25.07.2018 14:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2018 (edytowane) Cześć. Nigdy nie sądziłam, że zarejestruję się na forum i będę czytać o cegłach i instalacjach (INSTALACJACH!- to nawet absurdalnie brzmi). Wielokrotnie w życiu miałam wrażenie, że coś ze mną jest nie tak...ale teraz widzę, że to się pogłębia Mieszkam w Warszawie ale ciągnie mnie do lasu- bo dom, bo ogródek i trzy psy. Obecnie swoje pomysły realizuje w mieszkaniu i zaczyna brakować przestrzeni na wszystkie rozwiązania, które najczęściej dość nieoczekiwanie kiełkują mi w głowie (ku przerażeniu partnera życiowego, który ma przeświadczenie, że zyje na nieustannym placu budowy). Mam już kilka potencjalnych lokalizacji na radarze - kocham jeździć po lasach na rowerze a to sprzyja poznawaniu różnych zakamarków.Więc jeśli kiedyś zobaczycie podglądacza na rowerze- to niekoniecznie trzeba poszczuć CAO, dzwonić po policję albo straszyć dubeltówką I czekam na ten moment kiedy zdecyduję, że to TEN czas (mieszkanie kupiłam w kilka dni więc zdecydowana ze mnie baba). Duży ogród, niewielki dom w typie nowoczesnej stodoły. Plan jest prosty. a tymczasem, czytam i się uczę... Edytowane 25 Lipca 2018 przez a.m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemo1 25.07.2018 15:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2018 Zatem witamy "wieśniarę" w gronie miłośników cegieł, bloczków, desek, INSTALACJI, itp itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
firewall 25.07.2018 17:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2018 Jeśli lubisz jeździć na rowerze po lesie to lepiej zakładaj coś pomarańczowego na siebie. Inaczej możesz zostać wzięta za dzika, jelenia, łosia bądź szakala złocistego. Jak jakiś gieroj wygarnie do ciebie 9,3x62 to zostaniesz pomyłkowo pozyskana jako w/w zwierz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
a.m 26.07.2018 08:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2018 Dziękuję za powitanie. Forum jest bardzo rozbudowane więc odnalezienie się w tej nawigacji jest dość skomplikowane. TO jeszcze nie jest u mnie ten etap kiedy czytam z zapartym tchem o tych wszystkich metodach budowania domu (szczegolnie, ze chcialabym pewnie mocno eko chatę) ale sledze na tem moment dzienniki. Co do jezdzenia po lasach- tak, odpowiedni stroj to podstawa. Chwilowo jedyne zagrozenie jakie spotkalam to stado dzikow..ale prawda to znana od pokolen, ze to czlowiek jest najgrozniejszym drapienizkiem wiec bede sie strzec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kamila. 26.07.2018 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2018 Cześć wieśniaro, witaj między swemi Część z naszych pobudek ktore kierowały nami przy wyborze działki, w 100% pokrywają się z Twoimi wymogami. Także, ekhmmm, nie jesteś sama w tym szaleństwie Czytaj i ucz się bo dziś czasy są takie że doktorat z murarki czy instalacji wszelakich przy budowie domu jest podstawą szczęśliwego zakończenia budowy i zamieszkania we własnym domu. Będę zaglądać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martingg 26.07.2018 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2018 to zapraszam w swoje rejony lasów Ci u nas pod dostatkiem witam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
a.m 27.07.2018 10:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2018 (edytowane) Kamila. Po remontowaniu mieszkania utwierdziłam się w przekonaniu, że mnóstwo niekompetentnych fachowców wkoło więc najlepiej dla własnego dobra znać się na wszystkim, zadawać konkretne pytania i pilnować jak oka w głowie. Tylko, jak tu znaleźć czas, żeby się doktoryzować na każdej płaszczyźnie życia??? Widzę jednak, że na forum jest skarbnica wiedzy więc może się uda ujśc z zyciem z placu budowy. Martingg, To kawałek z Warszawy Mogę tylko powiedzieć, że wbrew obiegowym opiniom sporo zieloności i lasów wokół stolicy. I Kampinos, Choszczówka...to tylko cześc z mooich ulubionych sasiedzkich miejsc. Edytowane 27 Lipca 2018 przez a.m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martingg 27.07.2018 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2018 25min jedzie pkp do centralnej takze tragedii nie ma okolice kampinosu fajne tylko ceny juz kosmos i brak jakiejkolwiek komunikacji poza samochodem mnie odstrasza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
a.m 27.07.2018 10:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2018 25 min to faktycznie krótko! Często dłuzej stoję w korku podróżując po mieście.Rozumiem, że to jakieś mniejsze miasto/miasteczko czy Zyrardow? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kemot_p 27.07.2018 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2018 To ja ze swojej strony mogę zarekomendować Podkowę Leśną i okolice. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martingg 27.07.2018 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2018 25 min to faktycznie krótko! Często dłuzej stoję w korku podróżując po mieście. Rozumiem, że to jakieś mniejsze miasto/miasteczko czy Zyrardow? 50 tyś miasto na zachód od wawy ja kupiłem pod miastem bo tez lubie przestrzeń i cisze pracuje przy Armii Krajowej niedaleko zachodniej samochodme bez korków 35-40 min To ja ze swojej strony mogę zarekomendować Podkowę Leśną i okolice. eeeeeeeeeeeeeee tam! :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
a.m 27.07.2018 12:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2018 To ja ze swojej strony mogę zarekomendować Podkowę Leśną i okolice. Tak, takie zielone foty robią wrażenie: https://goo.gl/images/ZFhZFj Martinggg, Wow, to naprawdę brzmi fajowo. Masz gdzieś las koło siebie? Jeśli tak to już zazdroszczę Z ciekawostek, ostatnio podczas zmagania sie z piachem i lasem spodobała mi sie ta działka: https://www.otodom.pl/oferta/dzialka-3-421-m-warszawa-ID3q0L6.html#1e58328579 "Na żywo" wygląda dużo lepiej. Ale ekhm..to trochę nie mój budżet. i ta: https://www.otodom.pl/oferta/dzialka-przy-rezerwacie-ID3FaOA.html#baea7671fb Ale nie znam się na tym więc nie wiem czy z punktu widzenia budowy etc to byłyby dobre wybory techniczno/funkcjonalne. Albo taka: https://www.otodom.pl/oferta/dzialka-w-sasiedztwie-puszczy-kampinoskiej-ID3DnLe.html#baea7671fb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martingg 27.07.2018 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2018 zapewne pracujesz/pracujecie w Warszawie czy moze juz nie? pomyśl o dojeździe chyba ze nie macie takiej potrzeby dla mnie skazywanie się tylko na samochód odpada ze względu właśnie na Warszawa, pomijam fakt popsucia się samochodu to jednak zimą dojazd do Warszawy samochodem to bywa istny armagedon mój rekord to 2,5h do pracy gdzie normalnie jade 40 min ~~ ... weźcie to pod uwage zapewne będziecie się budować na XX lat wiec również jakiś sklep w okolicy by sie przydał chociażby ze wzleci na późniejszy wiek osobiście nie budowałbym się po środku niczego ... ciężko nawet to kiedyś sprzedać. Co do Żyrardowa to on graniczy z Bolimowskim Parkiem Krajobrazowym, ja kupiłem działkę w Bieganowie (2000m2 a prawdopodobnie dokupie jeszcze 1500m2) pod Żyrardowem do tego lasu mam z 4km ~~ ale 1km odemnie jest las jakies 20km2 powierzchni ... ogólnie okolica to są łąki pola lasy ... zobacz na googlu moja działka wyglada tak: kilkaset metrów do szkoły, sklepów 1km do pkp Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
a.m 27.07.2018 13:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2018 Martingg, 1) Czy masz swój dziennik budowy? Bardzo chętnie bym zerknęła i poczytała.2) Tak, pracuję w Warszawie i ze względu na specyfikę branży- niewielkie prawdopodobieństwo, że to się zmieni.3) Prawdą jest, że zimowe warunki mogą zaskoczyć, my co prawda musimy mieć 2 samochody ale to nie zawsze będzie ratunkiem. Nie wiem czy dobrze sprawdziłam, że to też okolice Jaktorowa? Tam podobno jest niezły dojazd pkp właśnie.4) Dzieci niet, ale za to planowany spory zwierzyniec, więc raczej będę szukać większej działki. Sklepy- zawsze można rozwiązać zakupami po drodze z pracy ale to jest jakby świadomość i ryzyko, które trzeba podjąć jeśli się decyduje na dom poza miastem. Właśnie przez bliskość do moich pasji, sportu, przyjaciół i pracy na ten moment mnie jeszcze zniechęca od wyprowadzki (stąd też szukałam działki na Choszczówce, która jest wciąz Warszawa z duza bliskoscia sklepow, sportów etc). 5) Twoja działka i okolica (Zdjecia Bolimowskiego Parku zapierają dech w piersiach) są boskie. Mam w sobie pewien konflikt- z jednej strony dziki las bez ludzi a z drugiej strony jednak możliwosc wyskoczenia na kawę pod domem czy na silownie o 4 rano bez poprzedzającej to kilkudziesieciominutowej podrozy. Wlasnie przez to rozdarcie nie jestem w stanie na ten moment podjac zadnej decyzji.A może to kwestia niewystarczajacej dojrzałości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemo1 27.07.2018 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2018 (edytowane) Kawa poranna najlepiej smakuje na własnym tarasie z widokiem na ogród /las. A siłownia też nie będzie niezbędna - wystarczy skosić trawnik . Znajomi też chętnie pojadą na grilla czy inne "garden party" - może jedynie przy większych problemach komunikacyjnych/odległości będą to raczej weekendowe wizyty a nie "szybka kawa i 2 plotki" . A może być i tak, jak u mnie - budowałem się na wsi, a mieszkam (nie zmieniając lokalizacji) w mieście, które wchłonęło moją wioskę. Na szczęście widok z tarasu przy kawie wciąż "wiejski" Edytowane 27 Lipca 2018 przez przemo1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kemot_p 27.07.2018 15:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2018 Mam w sobie pewien konflikt- z jednej strony dziki las bez ludzi a z drugiej strony jednak możliwosc wyskoczenia na kawę pod domem czy na silownie o 4 rano bez poprzedzającej to kilkudziesieciominutowej podrozy. Wlasnie przez to rozdarcie nie jestem w stanie na ten moment podjac zadnej decyzji.A może to kwestia niewystarczajacej dojrzałości. Z podobnych względów ja po studiach kupiłem mieszkanie w mieście, żeby mieć czas na spokojnie dojrzeć do decyzji o domu pod miastem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
a.m 27.07.2018 16:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2018 (edytowane) Kawa poranna najlepiej smakuje na własnym tarasie z widokiem na ogród /las. A siłownia też nie będzie niezbędna - wystarczy skosić trawnik . Znajomi też chętnie pojadą na grilla czy inne "garden party" - może jedynie przy większych problemach komunikacyjnych/odległości będą to raczej weekendowe wizyty a nie "szybka kawa i 2 plotki" . A może być i tak, jak u mnie - budowałem się na wsi, a mieszkam (nie zmieniając lokalizacji) w mieście, które wchłonęło moją wioskę. Na szczęście widok z tarasu przy kawie wciąż "wiejski" [ATTACH=CONFIG]416816[/ATTACH] Dziękuję za te słowa a widok z okna przepiękny. Własnie o tym marzę- o swoim kawałku miejsca na świecie. Takiej oazie. I ta kawa, czytanie książki na trawie, organizowanie spotkan planszowkowych ze znajomymi, garden party itd... Jakimś kompromisem jest np moje rodzinne miasto, gdzie mozna kupic dom nad jeziorem w pieknych zielonych okolicznosciach przyrody a jednoczesnie miec przyslowiowy rzut beretem do centrum miasta. To tez jest jakas opcja choc mozliwa w mniejszych miastach. Z podobnych względów ja po studiach kupiłem mieszkanie w mieście, żeby mieć czas na spokojnie dojrzeć do decyzji o domu pod miastem. Mieszkałam już w kilku miastach Europy, nawet w samiusieńkim centrum miast, bo taki miałam wówczas etap zycia- cale zycie kulturalno towarzyskie musialam miec tuz pod nosem bo bylam niezwykle aktywna w tej materii. Teraz mieszkam juz poza centrum miasta i kupując mieszkanie bylam zachwycona lokalizacja. Wiec u mnie ta dojrzałość juz sie jakos dzieje a chęć ucieczki z miasta się pogłębia. :)I przyznam, ze czesto uciekam w góry/Mazury/nad morze... Ale widze mnostwo znajomych, ktorzy ciągną jednak do miasta i widzę, ze nie kazdy celuje w spokojne zycie podmiejskie Edytowane 27 Lipca 2018 przez a.m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martingg 28.07.2018 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2018 Martingg, 1) Czy masz swój dziennik budowy? Bardzo chętnie bym zerknęła i poczytała. 2) Tak, pracuję w Warszawie i ze względu na specyfikę branży- niewielkie prawdopodobieństwo, że to się zmieni. 3) Prawdą jest, że zimowe warunki mogą zaskoczyć, my co prawda musimy mieć 2 samochody ale to nie zawsze będzie ratunkiem. Nie wiem czy dobrze sprawdziłam, że to też okolice Jaktorowa? Tam podobno jest niezły dojazd pkp właśnie. 4) Dzieci niet, ale za to planowany spory zwierzyniec, więc raczej będę szukać większej działki. Sklepy- zawsze można rozwiązać zakupami po drodze z pracy ale to jest jakby świadomość i ryzyko, które trzeba podjąć jeśli się decyduje na dom poza miastem. Właśnie przez bliskość do moich pasji, sportu, przyjaciół i pracy na ten moment mnie jeszcze zniechęca od wyprowadzki (stąd też szukałam działki na Choszczówce, która jest wciąz Warszawa z duza bliskoscia sklepow, sportów etc). 5) Twoja działka i okolica (Zdjecia Bolimowskiego Parku zapierają dech w piersiach) są boskie. Mam w sobie pewien konflikt- z jednej strony dziki las bez ludzi a z drugiej strony jednak możliwosc wyskoczenia na kawę pod domem czy na silownie o 4 rano bez poprzedzającej to kilkudziesieciominutowej podrozy. Wlasnie przez to rozdarcie nie jestem w stanie na ten moment podjac zadnej decyzji.A może to kwestia niewystarczajacej dojrzałości. 1. Dopiero kupiłem działkę 2. Dlatego pomysl o komunikacji też jestem skazany na Warszawę której calym sercem niecierpie 3. Moja działka jest między Żyrardowem a Jaktorowem i tu i tu mam 5 minut ... Samochodem lepszy Jaktorów e w razie W Żyrardów który ma pośpieszne pociągu zatrzymuje się w Żyrardowie a następna stacja to WAWA Zachodnia i tu jedzie 22 minuty do centralnej 3-4 min więcej . 4. Jak chcesz dużą działkę te 1500-2000 m2 to pod Warszawą musisz mieć z 500 tysi conajmniej ... 5. Dlatego tu mieszkam nie dla mnie zgiełk miasta lubię swoją okolice wsiadam na rower 2h i jak nowy tak się odstresowuje a jest gdzie jeździć w okolicy ... No tutaj to już musisz sobie odpowiedziwc czego oczekujesz nikt w tym nie pomoże wszystko ma swoje plusy i minusy bliżej miasta krótsza podróż ale droższe działki i brak większej prywatności im dalej tym taniej ale dojazd dłuższy to już musisz sama sobie odpowiedzieć co chcesz ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
a.m 30.07.2018 09:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2018 1. Dopiero kupiłem działkę 2. Dlatego pomysl o komunikacji też jestem skazany na Warszawę której calym sercem niecierpie 3. Moja działka jest między Żyrardowem a Jaktorowem i tu i tu mam 5 minut ... Samochodem lepszy Jaktorów e w razie W Żyrardów który ma pośpieszne pociągu zatrzymuje się w Żyrardowie a następna stacja to WAWA Zachodnia i tu jedzie 22 minuty do centralnej 3-4 min więcej . 4. Jak chcesz dużą działkę te 1500-2000 m2 to pod Warszawą musisz mieć z 500 tysi conajmniej ... 5. Dlatego tu mieszkam nie dla mnie zgiełk miasta lubię swoją okolice wsiadam na rower 2h i jak nowy tak się odstresowuje a jest gdzie jeździć w okolicy ... No tutaj to już musisz sobie odpowiedziwc czego oczekujesz nikt w tym nie pomoże wszystko ma swoje plusy i minusy bliżej miasta krótsza podróż ale droższe działki i brak większej prywatności im dalej tym taniej ale dojazd dłuższy to już musisz sama sobie odpowiedzieć co chcesz ... Czemu nie cierpisz Warszawy ? Ja nie do końca lubię atmosferę i wiele zachowań ludzkich, ale samo miasto kilkoma miejscami potrafi urzec. Mam takie swoje mniejsze bądź większe zakamarki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martingg 30.07.2018 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2018 Hmmm wszędobylny bród i brzydota tego miasta porównując z Wrocławiem Toruniem czy Krakowie nie podoba mi się w ogóle możliwe iż jest to kwestia tego że ją znam, część życia tu mieszkałem i to kompletnie nie moje klimaty stawiam że podobnie mogą mówić mieszkańcy Wrocławia o Wrocławiu ze względu na "przejedzenie" albo porównanie do innych stolic Europy? wypada Warszawa blado Brak zieleni, korki, pośpiech itp itd ... nie lubie nie chciałbym tu mieszkać, ale ze względu na branże jestem na nią skazany ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.