Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Mam zamiar pokryć dach papą na deskowaniu. Czy jest tu ktoś kto to już zrobił i mógłby podzielić się swoim doświadczeniem.

Interesuje mnie przede wszystkim, czym kleiliście warstwy papy na zakładach i czy to w ogóle robiliście? Czy smarowaliście papiaki czymś, żeby nie przeciekało?

Poradźcie

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24029-papa-na-pe%C5%82nym-deskowaniu/
Udostępnij na innych stronach

Warstw papy na zakładach nie kleiłem.

 

Papiakow nie smarowałem, nic nie przeciekało. Przed połozeniem dachowki, po kilku miesiącach od ulozenia papy na deskowaniu, papiaki posmarowałem lepikiem, tak na wszelki wypadek. Zresztą łaty wczesniej impregnowane cisnieniowo, tez posmarowałem lepikiem. (scislej zlecilem smarowanie tego wszystkiego).

 

Poczytaj nasze stare wątki o płenym deskowanie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24029-papa-na-pe%C5%82nym-deskowaniu/#findComment-427760
Udostępnij na innych stronach

Na jak długo chcesz utrzymać to pokrycie ?

Ja położyłem papę z włóknem szklanym przybijając do deskowania. Papa spokojnie się utrzymała do położenia dachówki. Nie mniej pewne papiaki, które były wbite pomiędzy deski wypadły jak one wyschły. nie było tego dużo. Nic nie smarowałe tylko robiłem zakład.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24029-papa-na-pe%C5%82nym-deskowaniu/#findComment-427766
Udostępnij na innych stronach

Nic nie sparowałem. Zwracałem uwagę na robienie zakładów, na wywijanie na kominy. Papiaki były ocynkowane, choć nie wiem jakim códem zdarzyło się kilka bez oceynku (podrdzewiały) - widocznie w sklepie mieli pomieszane.

W pinie na pepę nabili mi kontrłaty. Nic się nie pomarszczyło (nie będę się czepiał, bo gdzie niegdzie były niewyraźne falki, ale trzeba było chodzić po dachu i je pilnie wyszukiwać.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24029-papa-na-pe%C5%82nym-deskowaniu/#findComment-427780
Udostępnij na innych stronach

...czym kleiliście warstwy papy na zakładach i czy to w ogóle robiliście? Czy smarowaliście papiaki czymś, żeby nie przeciekało?

Poradźcie

Nie kleiłem i nie smarowałem... wytrzymało trzy lata bez problemów...:)

Na płaskiej połaci przed położeniem pokrycia ostatecznego dałem drugą warstwę papy termozgrzewalnej...

widać conieco na zdjęciach...:)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24029-papa-na-pe%C5%82nym-deskowaniu/#findComment-428379
Udostępnij na innych stronach

Jestem świeżo w temacie ( patrz galeria ) , papa obita na zakładkę , nic nie klejone , papiaki ocynk z podkładkami ...

Ulewy jeszcze nie było :wink: ale wszystko wygląda solidnie i mam nadzieję , że do wiosny przetrzyma .

 

Pozdrawiam jeszcze nie jesiennie 8)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24029-papa-na-pe%C5%82nym-deskowaniu/#findComment-428394
Udostępnij na innych stronach

Jak kładliście pasy papy - pionowo czy poziomo? Ja kładłem pionowo i nie odważyłem się nie kleić zakładów (przybijane dodatkowo cynkowanymi ogniowo papiakami).

Przy pierwszym deszczu nic nie ciekło. Potem przy ulewie zlalazłem na podłodze kilka niedużych plam po wodzie. Ale od kilku miesięcy mimo częstych deszczy nic nie cieknie - chyba się zawulkanizowało...

Ciekawy jestem co będzie po zimie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24029-papa-na-pe%C5%82nym-deskowaniu/#findComment-428419
Udostępnij na innych stronach

Tak myślałem - położenie w poziomie jest trudniejsze, ale nie trzeba się specjlanie martwić o połączenia. Pionowe z kolei łatwiej wykonać, ale raczej trzeba podklejać, bo wiatr może podwiewać wodę.

Ja akurat kładłem papę w pojedynkę, więc z wybrałem łatwiejszy wg mnie sposób - pionowy.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24029-papa-na-pe%C5%82nym-deskowaniu/#findComment-428665
Udostępnij na innych stronach

Rowniez poziomo.

 

Mimo ulewnych deszczow i porywistych wiatrow pokrycie z papy było szczelne. Wypadlo tylko kilka papiakow.

 

Przy ulewnych deszczach i silnym wietrze mialem po pewnym czasie zacieki przy kominach. Mimo solidnego klejenia przy ulewie i silnym wietrze woda znajdowala sobie miejsce spływając po spoinach komina w dół, bylo to jednak niegrozne, a zaciekanie sporadyczne. Zadna obrobka papą, czy gumą Dorken nie zastąpi obrobki blacharskiej komina - "wydry".

 

Po wykonaniu obrobki blacharskiej (wykonywanej przy ukladaniu dachowki) przy kominacch nic nie cieknie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24029-papa-na-pe%C5%82nym-deskowaniu/#findComment-428674
Udostępnij na innych stronach

Jeśli będzie to robił ktoś, kto robi to pierwszy raz, to trzeba trochę poczytać (np. Poradnik majstra budowlanego).

Jeśli chodzi Ci o kontrolę tego co zrobią fachowcy, to niewiele tu da się z dołu zobaczyć. Chyba tylko fałdy i odstępy pomiędzy papiakami. Wszystko wyjdzie po deszczach.

 

Najlepiej kłaść papę gdy jest ciepło. Po rozwinięciu powinna się wygrzać na słońcu (by nie porobiły się fałdy). Papiaki powinny być przybijane ok 1 cm od brzegu papy w odstępach 10 cm. Najlepsze są cynkowane ogniowo (nie rdzewieją tak szybko). Jest jeszcze wiele tego - najlepiej poczytać fachową literaturę ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24029-papa-na-pe%C5%82nym-deskowaniu/#findComment-429514
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...