gieras1988 22.08.2018 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2018 (edytowane) Witam, Stoję przed podjęciem decyzji co zrobić z podłogą w sypialni w domu który kupiliśmy. Ogólnie w całym domu są sosnowe prawie 4cm deski lakierowane ale najgorzej jest w naszej sypialni i sypialni córki ale tam raczej pójdzie gruba wykładzina kładziona bezpośrednio na deski. U nas lokatorzy zajęli około połowę podłogi, przynajmniej tyle desek nosi widoczne ślady jak poniżej: jak na tą chwilę potraktowałem je bezpośrednio terpentyną wstrzykniętą w otwory, dziś w jednym otworze pojawiło się coś takiego już martwe: I teraz pytanie: Przed przykryciem desek panelami których nie lubię może swoimi siłami udałoby mi się wymienić zarażone deski na nowe. Tak się składa, że znalazłem na strychu deski które spędziły tam 20 lat, tyle ma dom i ogólnie podłogi, są to pozostałości. Deski zdrowe lecz niektóre delikatnie zwichrowane po długości. Gorsza jest jednak ich szerokość, na długości około 4,5m różnica w ich szerokości wynosi do 2-3cm. Myślicie, że udałoby się odbić stare zarażone dechy i te jakoś przybić tak aby nie było szpar itd? Dalej myślałem aby całość i te nowe deski heblowane jednostronnie i te z lakierem przeszlifować porządnie(wycyklinować) szlifierką taśmową(czołgiem) kilkoma gradacjami papieru? Na to chciałbym dać jakiś olej, nie lubię podłóg lakierowanych. Wiem, że brzmi to jak januszostwo, ale tak jak mówię, deski mam i jeśli by się udało to wykonać to dla mnie byłoby dużo lepsze rozwiązanie jak położenie po prostu paneli, nawet jakby nowa podłoga nie była idealna jak stół. Zawsze jak się nie uda położę te panele... Proszę nie pisać abym poszukał cykliniarza i niech on to zrobi bo chcę się sam tym zająć i nie wchodzić w koszta a jakby rzeczywiście się udało to zrobiłbym pozostałe pokoje i korytarze tą samą metodą i też olejem. Z góry dziękuję za podpowiedzi. Edytowane 22 Sierpnia 2018 przez gieras1988 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stermaj 23.08.2018 13:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2018 Z doświadczenia wiem, że jak piszesz połowa ma widoczne ślady lokatorów to prawie wszystkie będą zarażone. Może potraktuj czymś konkretnym lokatorów, poczekaj aż odparuje i połóż panele lub wykładzinę. Bawienie się w wymianę desek będzie czasochłonne i nie przyniesie oczekiwanego efektu. Jak wymieniać to wszystkie deski i nie na te ze strychu. Tam też mogą być zachibernowani lokatorzy. A tak przy okazji co robi ta filia na strychu. Jak jest przykryta nią jakaś termoizolacja to jest to rozwiązanie niepoprawne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gieras1988 23.08.2018 18:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2018 na stropie na górze wysypane jest około 10cm trocin z wapnem. miejscowo przykryte jest właśnie folią. nie wiem jakie ona ma zadanie szczerze mówiąc taka sytuację zastalem po zakupie. czym mocniejszym niż termentyna tzn? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 25.08.2018 17:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2018 na stropie na górze wysypane jest około 10cm trocin z wapnem. miejscowo przykryte jest właśnie folią. nie wiem jakie ona ma zadanie szczerze mówiąc taka sytuację zastalem po zakupie. czym mocniejszym niż termentyna tzn? W castoramie są środki do zwalczania kornika. kup dwie butelki i szczotkę drucianą. Szczotką drucianą potraktuj widoczne korytarze i wstrzyknij ten srodek tak aby wszystkie korytarze były zalane. Po dwóch dniach sprawdź czy pojawił się pył drzewny co byłoby doowdem, że trzeba poprawić zalewanie. Nie przykrywaj niczym zanim nie wypędzisz kornika. To nie jest trudne. Kornik nie lubi klimatu gdu jest sucho. Musi być bardzo ciepło i wilgotno... Zrób to tak, żeby się ekolodzy nie dowiedzieli, bo ci się przwiążą do desek... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrmys 26.08.2018 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2018 Z kornikiem trudno jest wygrać, ale też bym był za tym, żeby potraktować dechy jakimś silnym preparatem i przykryć całość innym materiałem - np. panelami winylowymi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sickboy 27.08.2018 11:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2018 To nie jest kornik...Spuszczel pospolity. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.