Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Mam problem i proszę o pomoc. Wprowadziliśmy się z dziewczyną do nowego mieszkania i zauwazylismy, że przecieka korek w wannie. Kupiliśmy najbardziej podobny w Leroyu i mieliśmy sprawdzić czy podpasuje, bo pomyśleliśmy, że to może przez wyrobioną uszczelkę. No ale dziewczyna nic nie mówiąc 'chciała sprawdzić czy działa' i wyciągnęła stary i wcisnęła nowy ręką. Totalnie się zaklinował i na dodatek odpadł ten grzybek z góry i teraz tylko ten trzon metalowy tam został. Kręcić tym trzonem próbowaliśmy i nic. Jak kręcę pokrętłem od syfonu to delikatnie się rusza góra-dół, ale dosłownie tylko troszeczkę. Wanna jest zabudowana całkowicie, nie ma do niej dojścia, a my dopiero się wprowadziliśmy, a mieszkanie wynajmujemy i chcielibyśmy oczywiście uniknąć kucia płytek. Czy ktoś ma może jakiś pomysł? Bardzo proszę o pomoc. Myślałem żeby jutro kupić obcęgi i spróbować to wyrwać. Sam już nie wiem. Dołączam zdjęcia.

IMG_20180828_203043.jpg

IMG_20180828_203038.jpg

IMG_20180828_203049.jpg

Możliwe, że ten trzpień od korka miał za dużą średnicę albo po prostu w otworze był jakiś kamień lub inny syf i wszystko się zablokowało. Można spróbować psikać wd40 i delikatnie wyciągać jak tamten. Metodę na siłę zostawiłbym na koniec, bo może się zakończyć rozwaleniem syfonu i koniecznością rozkuwania płytek...
Mam problem i proszę o pomoc. Wprowadziliśmy się z dziewczyną do nowego mieszkania, a mieszkanie wynajmujemy i chcielibyśmy oczywiście uniknąć kucia płytek. Czy ktoś ma może jakiś pomysł? Bardzo proszę o pomoc. Myślałem żeby jutro kupić obcęgi i spróbować to wyrwać.

 

Masz duży problem Petman;) Przyjrzyj się płytkom. Tylko debil zabudowałby dostęp do syfonu na stałe. Nie można tego wykluczyć, ale np, u mnie też jest zabudowane "na stałe". Rzecz w tym, że część płytek może być enteligentnie wklejona na silikon, a pod nim jest dostęp, lub w inny sposób jest dostęp. No, chyba że to debil robił.

Pozdrawiam, ciocia Aga

Edytowane przez Hipopotam

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...