Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Do?wiadczeni ! Podzielcie si? wiedz? i zerknijcie na wycen?


Recommended Posts

Gość M@riusz_Radom
Nawet teraz kombinuję co zrobić z kartami startowymi Tak Tak bo mamy ich mnóstwo na magazynie. Czas na promocję

 

 

Sprzedać, choćby przez Allegro. W razie czego służę pomocą ;)

  • Odpowiedzi 310
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Nawet teraz kombinuję co zrobić z kartami startowymi Tak Tak bo mamy ich mnóstwo na magazynie. Czas na promocję

 

 

Sprzedać, choćby przez Allegro. W razie czego służę pomocą ;)

 

nie bardzo, bo widzisz ja dalej idę myślą (jak tu więcej kasy zarobić), wolę je sprzedać taniej w moim mieście ponieważ, Ci co kupią karty startowe przyjdą po uzupełniające, ot taki mój tok myślenia

Masz złe podejście klienta.Ja pracuję w handlu od kilkunastu lat i uwierz mi,że ważniejsze są mniejsze ale długofalowe zyski niż jednorazowy większy.

Brakuje ci doświadczenia i szacunku dla klienta,traktujesz go bezosobowo i jednorazowo.Trochę pokory przyjdzie z wiekiem.Byle nie za późno.

A swoją drogą ,co to za agencja?Wrzuciłem na google i nic.Tyle hałasu i autoreklamy a tu brak nawet marnej stronki www.

Gość M@riusz_Radom

Tak ;) Mnie też uczono, i z doswiadczenia w handlu wiem :p , że to jest prawda, że najlepszą grupą klientów jest PSIA grupa ;)

 

A czemu się tak nazywa ? Bo są wierni firmie i marce ;)

pattaya zwróć uwagę iż nazwy firmy nie podałem celowo, bo to nie miejsce na reklamę, zwłaszcza iż nie jesteśmy w budowlance.

 

chłopie przekręcasz fakty i manipulujesz nimi i to ostro,

 

przecież ja napisałem iż nie interesuje mnie szybki zysk w postaci sprzedaży kart na allegro, ale wolę sprzedać nawet taniej, bo potem Ci klienci będą przychodzić po karty uzupełniające (kupony) i zysk będzie sporo większy. Czyż tak nie napisałem ?. Po prostu czepiasz się ile tylko możesz.

Nadal nie rozumiesz co mam na myśli mówiąc o odpowiednim podejściu do ludzi.Ty widzisz tylko kasę jak koń dorożkarski.Nie podoba mi się twoja ,no filozofia to trochę za dużo powiedziane,może podejście do życia.Odpowiesz,że tobie nie podoba się moja.OK.Ale ja nie udaję króla Midasa.Nie ma we mnie tej twojej arogancji,pychy,buty i oślepiającej pewności siebie(pewnie efekt prania mózgu w firmie).Nie próbuję tutaj na forum ustanawiać swoich porządków,udawać policjanta i krzyczeć na tych,którym się działy pomyliły lub popełnili inne ,równie ciężkie przestępstwo.Znam wielu takich jak ty,przyjężdżają do mnie codziennie ze stolicy z różnych firm.Ja im współczuję,to mięso armatnie.Jesteś typowym warszawiakiem w pierwszym pokoleniu,zakompleksionym, z małej miejscowości ,rżnącym pewniaka japiszonem.Pewnie nie jesteś zbytnio lubiany?Starzy kumple uciekli a nowi tylko z pracy?Upadek będzie bolesny.

Shago

następnym razem wnikając w jakiś temat sprawdzam, czy zabrałeś w nim głos.Jeśli tak, wychodzę.Sprowadziłeś forum do najniższego poziomu.Co post, to inwektywy.

A ktoś, kto tak jak ja, chciałby się dowiedzieć czegoś konkretnego lub podzielić swoim doświadczeniem, traci tylko mnóstwo czasu i pozostaje niesmak.Jeżeli nie potrafisz kulturalnie odnieść się do cudzych poglądów, nie zabieraj proszę głosu, bo zaniżasz poziom tego forum.

Z góry dziekuję.

Proszę o wybaczenie,ale wyjeżdżam i nie będę odpowiadał do poniedziałku.

ja się nie gniewam pattaya, nie chce mi się już odpisywać ma Twoje posty, bo nasze rozmowy obniżają poziom tego forum (oczywście TY uważasz, że swoją osoba go podwyższasz). Ty uważasz, że mi mózg prano, ja że Ty masz nawyki socjalizmu, rozmowa jest bez sensu, ty coś napiszesz, ja coś napisze, mamy coś sobie udowodnić, to bez sensu nawet się nie znamy. Mam też odpowiedzieć na Twój post i Cię poobrażać. Mam proźbę, skończmy odpowiadanie sobie na posty na łamach tego forum, jęśli chcesz porozmawiać (posprzeczać się) - prosze pisz na priva.

mdzalewscy.

wiem, że można zbudować dom bardzo tanio i to wcale nie jakiś bylejaki, jak to niektórzy zarzucają.Mam taki przykład w rodzinie.Wujek postawił piękny, duży dom, solidnie postawiony, choć na pewno wiele, wiele skoromniejszy od podwarszawskich rezydencji.Dach ma z blachy, okna pcv, ale mury trzywarstwowe i piękny duży ogród.Jak się mu to udało?Ciężką pracą (zawodowo pracuje na zmiany, więc niedosypiał, a powoli budował).Poza tym to taka złota rączka, wszystko prawie zrobił sam lub z pomocą szwagrów i braci, którym z kolei on się odwdzięczył pracą na ich budowach.Materiały kupował w miejscowej cegielni, blacha i stolarka niezbyt drogie,kiedy ceny bardzo podskoczyły, pozostały mu tytlko drobne elementy wykończenia.Tak że można było, chociaż teraz po podwyżkach było by wiele trudniej.

Co do dobrych i tanich fachowców to tacy jak najbardziej są.Robiąc 4 lata temu wykończeniówkę na moich 64 metrach mogłam wydać na kompleksową usługę firmy więcej o ok. 5 tys. za robociznę.

Zrezygnowałam. Kilku innych, ale na czarno, zrobili mi chatkę perfekcyjnie.niestety kosztowało mnie to wiele więcej czasu, bo ciągle trzeba było coś dokupować, dowozić, koordynacja prac przy bardzo ograniczonym czasie też była stresująca i męcząca.Dlatego do budowy domu jestem umówiona z jedną ekipą.Niezbyt tanią, ale mam nadzieję, że oszczędzi to mi nerwów i kłopotów.Poza tym dopóki nasza własna praca jest lepiej opłacana od pracy fachowców, to lepiej się skupić na tym, co się potrafi robić dobrze i z czego mamy przychody.

wiem, że można zbudować dom bardzo tanio i to wcale nie jakiś bylejaki........

.....niestety kosztowało mnie to wiele więcej czasu, bo ciągle trzeba było coś dokupować, dowozić, koordynacja prac przy bardzo ograniczonym czasie też była stresująca i męcząca.....

 

masz tutaj niestety rację, sporo stresów nerwów i cieżkiej pracy, bywało że człowiek trochę nocek nie pospał, zwłaszcza jak ma się 200km do budowy iż trzeba czasami jak szalony jechać i prosić ciągle o urlop po jednym dniu, max. po dwa dni. Miłe tylko jest to, że ma się w kosztorysie stan surowy otwarty za 250tyś, a człowiek mieści się w około 40%., bo ciężko jest zarobić te powiedzmy 100tyś zł w ciągu 2 miesięcy. A za te 100k zł można znowu wiele zrobić. Jak to moja żona mówi "alleluja i do przodu"

mdzalewscy

Przy takiej odległości tym bardziej podziwiam, ale póki człowiek ma zdrowie i chęci, to czemu nie?

 

A co do wykończeniówki, wujek położył sam polskie płytki i parkiety, sam wyłożył betonowe schody drewnem, wytynkował i pomalował, meble kuchenne złożył z gotowych elementów z hurtowni, tylko instalacje robili mu fachowcy, ale też sami zanajomi rodziny.Kominka nie robili wcale,dwoje dzieci na studiach w Krakowie to jest na co wydawać :)

 

Zastanawia mnie tylko, jak Ty zrobiłeś ten dach za tak niska cenę?U mnie około 250 m2 szacuję z robocizną na 50 tys., z tym, że dachówka po 50 za metr.

Tak sobie czytam tę Waszą dyskusję i pozwoliłem się wtrącić, pewnie też niektórzy stwierdzą że piszę durnoty,a zgadzam się w 100% z mdzalewskimi. Ja wybudowałem co prawda nie w Koziej Wólce ale daleko od W-wy (region o wysokim bezrobociu) i stan surowy otwarty kosztował mnie -bagatela-38.000 pln. materiały+robocizna, domek paterowy 93m2, dach kopertowy 176m2 (blachodachówka) innych szczegółów nie podaję chyba że ktoś sobie zażyczy. Pozdrawiam
ja gdybym się budował w moim miejscu zamieszkanie (a nie 320km od budowy - w obie strony) to bym jeszcze z 10k zł ukręcił na całości, bo na fundamenty bym zrobił tłokę, piach bym miał za 1/3 ceny, cement u nas jakiś wschodni można kupić tanio (mocny nazywają to chyba "500-tka"- ?). Bloczki bym miał w Księżynie (podlaskie) po 1.6zł za szt. a nie po 2,2zł za szt., itd... itd..... Miałbym więcej czasu, sam bym po pracy więcej robił. U mnie i tak narazie wyszło drogo bo technologia 3W, ale na koniec myśle iż wyjdzie taniej niż przy 2W/1W
ja gdybym się budował w moim miejscu zamieszkanie (a nie 320km od budowy - w obie strony) to bym jeszcze z 10k zł ukręcił na całości, bo na fundamenty bym zrobił tłokę, piach bym miał za 1/3 ceny, cement u nas jakiś wschodni można kupić tanio (mocny nazywają to chyba "500-tka"- ?). Bloczki bym miał w Księżynie (podlaskie) po 1.6zł za szt. a nie po 2,2zł za szt., itd... itd..... Miałbym więcej czasu, sam bym po pracy więcej robił. U mnie i tak narazie wyszło drogo bo technologia 3W, ale na koniec myśle iż wyjdzie taniej niż przy 2W/1W

 

Stare przyslowie mowi:"Biednys bos glupi." i mobilizowalo do nauki.

Skoro jestes taki madry (marketing, komputery, rynek, tusz do drukarek)

to czemu taki biedny.

Po co dlubiesz w slupach elektrycznych szukajac kilku kilogramow stali zbrojeniowej? Nie lepiej zainwestowac w akcje PKO i dlubac w nosie. :lol:

Gość M@riusz_Radom

Chyba sam nie wiesz co piszesz.. Którego "biednego" człowieka stac na budowanie domu ;) Domy budują ludzie zarabiający na poziomie średniej krajowej, a czym się różnią od tych zarabiających więcej ?

Oszczędzają na czym moga, w tym na robociźnie, materiałach wykończeniowych. Czyli ida na kompromisy na które nie decydują się ci bogatsi ;)

NB 1970.

Powtórzę za Mariuszem.Chyba nie wiesz, co mówisz?.

Ja właśnie wróciłam z banku w małej dziurze, gdzie udało mi się kupić akcje, ale to wcale nie oznacza, że będę teraz wydawać bezmyślnie i dłubać w nosie.Ba, nawet po drodze trafiłam na producenta systemów ogrodowych i już wiem, gdzie kupię płot, pergole i inne takie bez marży.

Nie obrażaj ludzi, no chyba że Ci styki puszczają. :lol:

Shago

następnym razem wnikając w jakiś temat sprawdzam, czy zabrałeś w nim głos.Jeśli tak, wychodzę.Sprowadziłeś forum do najniższego poziomu.Co post, to inwektywy.

A ktoś, kto tak jak ja, chciałby się dowiedzieć czegoś konkretnego lub podzielić swoim doświadczeniem, traci tylko mnóstwo czasu i pozostaje niesmak.Jeżeli nie potrafisz kulturalnie odnieść się do cudzych poglądów, nie zabieraj proszę głosu, bo zaniżasz poziom tego forum.

Z góry dziekuję.

 

kolega boba budowniczego? może troche obiektywizmu, skoro jakiś gamon pod dwoma nickami mnie obraza to jest dobrze bo to twoja kolega, ale jak ktos jemu napisze ze gamon to zaniza forum, niesamowite. popatrz najpierw kto rozpoczął i jaki był ładunek mocjonlany w wypowiedzi.

oczywiscie warszawa górą, uhahah

Którego "biednego" człowieka stac na budowanie domu ;) Domy budują ludzie zarabiający na poziomie średniej krajowej, a czym się różnią od tych zarabiających więcej ?

Oszczędzają na czym moga, w tym na robociźnie, materiałach wykończeniowych. Czyli ida na kompromisy na które nie decydują się ci bogatsi ;)

 

tysz prawda, ale najlepsze jest to ze najwięcej domków jendorodzinnych jest na wsiach, co ja mowie tam wogóle nie ma bloków. taki fajny kontrast prawda. z miasta ludzie zarabiaja sie, traca zdrowie itd, żeby dom zbudować a rolnik nie mylic z robotnikiem ten dom ma. w zestawieniu że rolnicy to najbiedniejsza grupa społeczna nie jest to chyba prawda. :lol: :lol: :lol:

Po co dlubiesz w slupach elektrycznych szukajac kilku kilogramow stali zbrojeniowej? Nie lepiej zainwestowac w akcje PKO i dlubac w nosie. :lol:

 

przebicie bedzie 5-10 %, bez prowizyjnie góra za 20000, czyli raptem zarobic mozesz 2 tys, za 5 nocy stania pod bankiem, w zimna październikową noc albo dać staczowi tysiaka. chyba bardziej wolalbym slupy rozbijac o dlubaniu w nosie nie wspomne. kazda zwyzka powyzej to zyska, ale jak wzrost bedzie 5% to na niewiele wyceniasz kilka nocy nieprzespanych. :lol: :lol: :lol:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...