Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Budowa domu - nigdy wiecej


Recommended Posts

Coś w tym jest o czym pisze Marcin. Może średnia gus nie jest dobrym wskaźnikiem (m.in. dlatego, że liczona jest tylko dla firm powyżej 9 osób, itp.), ale ten boom nie powstał z niczego. 500+ podniósł zdolność kredytową wielu ludzi, przedstawiciele wyżu demograficznego lat 80tych, do których i ja należę (trzydziestokilkulatkowie) dorobili się - bądź wkładu własnego, bądź przesiadają się z mieszkania na dom, wielu znajomych po kilku, kilkunastu latach zjeżdża z Zachodu z niemałą gotówką i stąd taki ruch na rynku budowlanym.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 264
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ja nie rozumiem lamentu w tym wątku, ale po kolei. Jak trafi sie paprokow a nie wykonawcow to faktycznie powod do siwych wlosow i narzekania, u mnie od wbicia łopaty do wprowadzenia nie miałem żadnych problemów z wykonawcami, może wpływ miało to że budowe miałem za płotem i ciągle sie ktos krecil, albo ja albo moj tato. Moze mialem szczescie do ekio moze czuli sie dopilnowani. Ale tu jest troche loteria.

 

Ale juz wynagrodzenie to inna para kaloszy. Dlaczego uwazacie ze biora za duzo? Bo maja lepsza dniowke od nas? Nie ma co lamentowax tylko kupowac sprzet i zakladac firme budowlana. U mnie jak cos bylo za drogo to sam robilem, a jak sam nie robilem to placilem. Marudzicie ze komus wychodzi dniowka 400zl razy iles budow, to niech wychodzi, dlaczego w PL ciagle jest problem ze ktos duzo zsrabia? W niemczech jak byle hydraulik podjezdza fura za 150k euro to nikogo to nie dziwi, tylko u nas ma jezdzic starym t4.

 

Przykladowo, u mnie za zrobienie wylewek, sama robota kosztowala 2300, to bylo w czssie kiedy robotnik fizyczny jak nial 100 na dzien to bylo dobrze, bylo ich 8, czyli szef zgarnal 1500 na czysto, razy 3 ekipy ktore mial to ma 4500k na czysto dzienie. No i w czym problem? Tylko sie cieszyc bo kasa sie obraca i wroci.

 

A jak mi ktos mowi ze w polsce zle sie zarabia to mnie szlag trafia, na zwyklej biedronce jest szyld ze 3800 na reke na start, niech dwoje tak pracuje to jest 5k na reke miesiecxnie, ale ile jest ludzi co jeden z malzonkow zarabia te 5k a drugi mniej to juz maja 7k na reke.

 

 

Ale tska jest polska mentalnosc, polak polakowi zazdrosci nawet problemow

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie rozumiem lamentu w tym wątku, ale po kolei. Jak trafi sie paprokow a nie wykonawcow to faktycznie powod do siwych wlosow i narzekania, u mnie od wbicia łopaty do wprowadzenia nie miałem żadnych problemów z wykonawcami, może wpływ miało to że budowe miałem za płotem i ciągle sie ktos krecil, albo ja albo moj tato. Moze mialem szczescie do ekio moze czuli sie dopilnowani. Ale tu jest troche loteria.

 

Ale juz wynagrodzenie to inna para kaloszy. Dlaczego uwazacie ze biora za duzo? Bo maja lepsza dniowke od nas? Nie ma co lamentowax tylko kupowac sprzet i zakladac firme budowlana. U mnie jak cos bylo za drogo to sam robilem, a jak sam nie robilem to placilem. Marudzicie ze komus wychodzi dniowka 400zl razy iles budow, to niech wychodzi, dlaczego w PL ciagle jest problem ze ktos duzo zsrabia? W niemczech jak byle hydraulik podjezdza fura za 150k euro to nikogo to nie dziwi, tylko u nas ma jezdzic starym t4.

 

Przykladowo, u mnie za zrobienie wylewek, sama robota kosztowala 2300, to bylo w czssie kiedy robotnik fizyczny jak nial 100 na dzien to bylo dobrze, bylo ich 8, czyli szef zgarnal 1500 na czysto, razy 3 ekipy ktore mial to ma 4500k na czysto dzienie. No i w czym problem? Tylko sie cieszyc bo kasa sie obraca i wroci.

 

A jak mi ktos mowi ze w polsce zle sie zarabia to mnie szlag trafia, na zwyklej biedronce jest szyld ze 3800 na reke na start, niech dwoje tak pracuje to jest 5k na reke miesiecxnie, ale ile jest ludzi co jeden z malzonkow zarabia te 5k a drugi mniej to juz maja 7k na reke.

 

 

Ale tska jest polska mentalnosc, polak polakowi zazdrosci nawet problemow

 

Nie do końca ...

 

Na zachodzie hydraulik , budowlaniec i itd to normalne ZWYKŁE zawody. Zarobki tych fachowców nie są jakieś abstrakcyjne i mocno różniące się od innych płac w innych zawodach.

Zawód jak zawód. Każdy ma taki sam żołądek i każda praca jest potrzebna.

 

Tylko u nas są zawody gdzie zarobki są kosmicznie wysokie a reszta ma zarobki delikatnie mówiąc "standardowe".

 

Na zachodzie dyrektor zarabiia max killka razy więcej niż zwykły pracownik , bo tam taki zawód to prestiż a u nas pomiędzy pracownikiem a prezesem może być różnica w zarobkach idąca w setki razy ...

 

Co do średniej płacy to jest to propagandowa bzdura , bo badanie obejmuje tylko większe firmy ..

Jak już to powinno patrzeć się na dominantę a ta pokazuje REALNE wynagrodzenia jaka ma olbrzymia część społeczeństwa a ta wg GUS w październiku 2016 wynosiła 2074zł czyli 1511zł na rekę ...

 

Mediana była wtedy 3500 czyli 2500 netto ..

 

A średnia prawie 5000zł czyli około 3500zł netto ...

 

Co do Biedronki to wystarczy poczytać , ze te "oferty" to zwykła ściema , bo płaca jest zależna od miejsca gdzie się pracuje a i tak nikt nie dostaje tam pełnego etatu i dodatkowo jest "wiele" ale aby mieć "pełną pensję" .

Pensje podawane są zawsze w brutto a nie nie netto ..

 

Wystarczy poczytać i tak różowo nie jest , ale i tak dla wielu praca w Biedronce/Lidl jest wymarzoną pracą , bo inni płacą jeszcze mniej i dają gorze warunki ..

 

Praca oczywiście jest , tyle że w większości na płacy minimalnej albo na samozatrudnieniu ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Wiadomo że średnia to wyznacznik, ale chodzi o tendencje. Jak ktoś uważa, że płacę nagle zmaleją o 20% i budowa domu będzie dużo tańsza to jest w błędzie.

Wystarczy,że ceny idą ostro w górę i to zachamuje budowy bo i pincet plus nie starczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co az tak poszo do gory z cenami?

Ja zaczynalem budowe 7 lat temu, znajomy zaczal wczoraj, domy prawie blizniacze. U mnie od law do wienca 28k teraz 40, za dach u mnie cos niecale 20k teraz 30. U mnie za dwie lazienki 7k a niedawno inny znajomy podobne mial to wyszlo mu 9k. Licze sama robote. To jest okoko 30%. Nie ma dramatu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już pisałem, że polacy by chcieli zarabiać jak w Szwajcarii, płacić za robotę jak w Bangladeszu i mieć jakość jak "u Niemca". A każde odstępstwo to złodziejstwo i pazerność ich kosztem.

 

Dokladnie tak jest. A jesscze co do zarobkow kierownika budowy bo tez byl bol d... e tej kwestii.

 

Mi kiedys znajomy klient zartobliwie powiedzial: nie chcialo sie nosic ksiazek to teraz nosisz ciezary. I taka jest prawda. Trza bylo sie uczyc na kierownika to bym bral po 3-4k za budowe i na nia nie jezdzil :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi kiedys znajomy klient zartobliwie powiedzial: nie chcialo sie nosic ksiazek to teraz nosisz ciezary. I taka jest prawda. Trza bylo sie uczyc na kierownika to bym bral po 3-4k za budowe i na nia nie jezdzil :)

 

Yhym to chyba tylko może napisać ktoś kto nigdy w procesie budowlanym żadnej funkcji nie pełnił (w sensie samodzielnej ). Nie jeden już kierownik się przejechał na bylejactwie a ubezpieczenie też jest tylko do pewnej kwoty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość grend
U Nas budowa od lipca 2016 do września2017 r. Mieszkamy od roku. Przy poukładaniu wszystkiego i dogadaniu z ekipami, bez żadnych przesunięć to w rok mozna się uwinąć.

 

Oczywiście budowa poza budżetem, ale poszliśmy w top wykończenia. Teraz na pewno byłoby 50 000 drożej i rok dłużej.

 

Co do krachu - nie będzie krachu, raczej spowolnienie i wyhamowanie cen. W 2008 bańka była spowodowana kredytami, które były udzielana każdemu, na 110% wartości nieruchomości. Teraz sytuacja jest inna - poczytajcie dane - 70% mieszkań ludzie kupują za gotówkę, mamy stały wzrost wynagrodzenia, spadek bezrobocia. W 2009 srednia płaca 2900 PLN, w 2018 - 4800 PLN , średnia płaca w Niemczech 3500 EUR, w Danii 5000 EUr . Wynagrodzenia w Polsce będą sie zblizały do wynagrodzeń w UE, wolniej lub szybciej ale będą rosły.

 

Można tez spojrzec też inaczej - średnia rata za mieszkanie wynosiła 1300pln w 2008 roku co stanowiło 60-70% pensji. Obecnie ta sama rata to 30-40% pensji, a za 10 lat będzie 20% pensji ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość grend
Ale co az tak poszo do gory z cenami?

Ja zaczynalem budowe 7 lat temu, znajomy zaczal wczoraj, domy prawie blizniacze. U mnie od law do wienca 28k teraz 40, za dach u mnie cos niecale 20k teraz 30. U mnie za dwie lazienki 7k a niedawno inny znajomy podobne mial to wyszlo mu 9k. Licze sama robote. To jest okoko 30%. Nie ma dramatu

 

Poznań -potrzebna ekipa na jesień. Cena za ścianę fundamentową - za 1 bloczek cementowy - 5pln. ... ale przecież tez sa ukraińcy - cena 35 pln za godzine.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yhym to chyba tylko może napisać ktoś kto nigdy w procesie budowlanym żadnej funkcji nie pełnił (w sensie samodzielnej ). Nie jeden już kierownik się przejechał na bylejactwie a ubezpieczenie też jest tylko do pewnej kwoty.

 

O co innego mi chodzilo. Pierwsza czesc o tych ksiazkach to do tych co placza ze kb duzo zarabia, mogli sie uczyc to tez by zarabiali.

 

A to o nie jezdzeniu to juz moj dopisek, taki przesniewczy, ze wszystko z boku dobrze wyglada, ze kb tylko jezdzi i kase zbiera za budowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat powinien być ,,budowa domu bez kasy nigdy więcej" . Każdy liczy tylko dniówki, a nikt nie liczy ile dana osoba musiała włożyć w biznes aby to stworzyć. Nikt nie liczy tego,że w okresach zimowych się nieraz nie zarabia a trzeba żyć. Oprócz tych dni bez zarobkowych występują też dni ,że trzeba coś kupić. Pracownik za 150zł za dzień? chciałbym takiego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat powinien być ,,budowa domu bez kasy nigdy więcej" . Każdy liczy tylko dniówki, a nikt nie liczy ile dana osoba musiała włożyć w biznes aby to stworzyć. Nikt nie liczy tego,że w okresach zimowych się nieraz nie zarabia a trzeba żyć. Oprócz tych dni bez zarobkowych występują też dni ,że trzeba coś kupić. Pracownik za 150zł za dzień? chciałbym takiego.

 

nawet nie tyko dniowki, ciagle sa jakies koszty, zusy, podatki, paliwo, pracownicy, a to ktos piłe ukradnie, a to mixokret nawali, a to to a to tamto. jak pisałem, wszystko z boku dobrze wyglada

 

z tym wylewkarzem co bierze 1500 na czysto za jedno ekipe to też w przesadzie napisalem, gdzie od tego vat, pit, paliwo, czas zeby klienta znalezc, pojechac na pomiar, rozwiezc ludzi, zwiezc spowrotem itd itd

 

 

 

a takie wylewanie żali na forum... trochę żałosne.

 

oczywiscie nie mowie ze wykonawca dal d.... i np wylazlo zbrojenie z lawy po zalaniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat powinien być ,,budowa domu bez kasy nigdy więcej" .

 

Temat powinien brzmieć " budowa domu za w ch..j kasy nigdy więcej". Nikt się nie żali o złotówkę czy tysiąc zł, rozmawiamy o dziesiątkach tys zł, wartości nowego samochodu z salonu, o iluś miesiącach pracy więcej żeby to odpracować a przede wszystkim żeby kuźwa dać zarobić wszystkim wokół. Są tacy co mają kasy jak lodu, wszystko przychodzi im łatwiej i wydawanie łatwej kasy nie budzi emocji ... ale zwróć uwagę na to że wielu Inwestorów oszczędza, nie kupuje nowego auta z salonu, nie jedzie na wakacje do Egiptu tylko przelewa tą zaoszczędzoną kasę na konto wykonawców i na rosnące ceny materiałów. To budzi emocje, zwłaszcza jak codziennie cena w górę za coś. Jak tak źle w tej budowlance to na kasę do Biedronki można iść ... nieźle płacą ponoć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat powinien brzmieć " budowa domu za w ch..j kasy nigdy więcej". Nikt się nie żali o złotówkę czy tysiąc zł, rozmawiamy o dziesiątkach tys zł, wartości nowego samochodu z salonu, o iluś miesiącach pracy więcej żeby to odpracować a przede wszystkim żeby kuźwa dać zarobić wszystkim wokół. Są tacy co mają kasy jak lodu, wszystko przychodzi im łatwiej i wydawanie łatwej kasy nie budzi emocji ... ale zwróć uwagę na to że wielu Inwestorów oszczędza, nie kupuje nowego auta z salonu, nie jedzie na wakacje do Egiptu tylko przelewa tą zaoszczędzoną kasę na konto wykonawców i na rosnące ceny materiałów. To budzi emocje, zwłaszcza jak codziennie cena w górę za coś. Jak tak źle w tej budowlance to na kasę do Biedronki można iść ... nieźle płacą ponoć.

 

szczerze to moim zdaniem Ci co maja tyle kasy ze nie licza kosztow domu nie siedza na forum...

 

 

ale z drugiej strony, tak szczerze, chciałbys zarabiac wieksza kase? w ciemno odpowiem ze na pewno tak, to d,aczego bronisz innym? na Twoją wypłatę też ktoś musi pracować i wierz mi że dla niego też jest to niesprawiedliwe ze tyra od świtu do nocy żebyś Ty miał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szczerze to moim zdaniem Ci co maja tyle kasy ze nie licza kosztow domu nie siedza na forum...

 

 

ale z drugiej strony, tak szczerze, chciałbys zarabiac wieksza kase? w ciemno odpowiem ze na pewno tak, to d,aczego bronisz innym? na Twoją wypłatę też ktoś musi pracować i wierz mi że dla niego też jest to niesprawiedliwe ze tyra od świtu do nocy żebyś Ty miał

 

No wszystko się zgadza ale jak ktoś bierze dużą kasę a przy okazji świadomie robotę źle wykonuje bo mu się spieszy na inną budowę nachapać się jeszcze więcej? To jest to ok czy nie? Jak ktoś jest super fachowcem i bierze dużą kasę to ok. Ale takich to ze święcą szukać, zazwyczaj trafia się na krętaczy, wichłaczy itp. Zrobić na odpierdol, wziąć kasę a potem jak coś wyjdzie w praniu to każdy na każdego zrzuca winę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tu zgoda, to nie jest ok, i to bardzo nie ok. piszę trochę z mojego doświadczenia bo żadnego paproka nie trafiłem

 

nawiasem mówiac nawet KB trafiłem super, płaciłem 2k, tyle co była wtedy średnia stawka, ale.... była, bo to kobitka, na każde zawołanie, przyjeżdżała pierdylion razy, nawet bez ,,wezwania,, jak wiedziała że coś sie dzieje na budowie (budowałem 4 lata i były dłuższe przestoje) to sam z siebie zajeżdżała skontrolowa co cudują robotnicy. i wiem że wszystkie swoje budowy tak traktuje, wpada na niespodzieany kontrol. nawet po odbiorze i zapłaceniu jak coś potrzebowałem to dzwoniłęm i zawsze służyła pomocą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...