Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 574
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Oj a ja nienawidze zapachu lawendy

kojarzy mi sie z molami i jakas stara babcina szafa

no niestety :)

A ja z tego powodu lubię, raczej z brakiem moli. :wink:

Z tegoż powodu zapach (bułgarskiego) olejku różanego.

No niekoiecznie muszę tak sama pachnieć, ale lubię powąchać :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24104-najbardziej-ulubiony-zapach/page/19/#findComment-2319423
Udostępnij na innych stronach

Ojej, to okropne ze zapach lawendy moze sie kojarzyc z molami :cry:

 

Ja jeszcze uwielbiam pasjami zapach zywicy! I wszelkich olejkow eterycznych wydzielanych przez drzewa iglaste :)

 

Dlatego tych zapachow bedzie po prostu pelno w mom ogrodzie!!!

 

Kocham tez ogromnie zapach kokosa i z tego wzgledu kokosowa wode toaletowa z Ives Rocher. Kojarzy mi sie ona z wakacjami, sloncem, beztroska, opalonym cialem i drinkami z palemka :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24104-najbardziej-ulubiony-zapach/page/19/#findComment-2320414
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • 2 weeks później...

Zakochałam się....

 

http://images33.fotosik.pl/192/d91457622013076c.jpg

 

Kobietki, ja dziś odwiedziłam perfumerie i poprosiłam o kilka próbek. Oto co testowałam:

1. J'dore Dior - naprawde podskoczyłam z radości. Znalazłam swój zapach. Jest CUDOWNY. To jest to. Już go kupuje. Dlaczego ja go wcześniej nie znałam... buuu

2. Eternity Calvin Klain - pierwsze wrażenie lepsze od późniejszego. Ładny, też go sobie kupie, ale później

3. Dune Dior - klasyka. Pasuje na wieczorowe okazje, ale nie na dyskotekę - hihi :wink: Podoba mi się, ale raczej na 100ml się nie zdecyduję. Myślę, że fajnie mieć go w 30. Tak jak napisałam - czasami do długiej czarnej sukni...

4. Pacyfic Paradise Escada - słodziutka jak jakiś drink... mniamuśna, na razie poczeka

5. 212 Carolina Herrera - delikatna, słodkawa

6. 1881 Cerruti - jest ok. ale pachnie tym moja koleżanka i ciągle mi się z nią kojaży

7. Amor Amor - dla mnie duszący, nie tego się spodziewałam, oczekiwałam czegoś lepszego, chciałam czuć tą różę, ale się zawiodłam. Bardzo się unosi

8. DKNY be delicious Green - połowa moich dziewczyn pachnie tym w pracy więc odpada.

9. Cinema Yves Saint Laurent - klasyka zapachu. Raczej dla starszych kobitek

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24104-najbardziej-ulubiony-zapach/page/19/#findComment-2373432
Udostępnij na innych stronach

Następne podejście (w innej perfumerii :D ) będzie dla:

Addict Dior - nie było testera nie dostałam próbki

Jungle Elephant Kenzo - jak powyżej

Gabriela Sabatini - może jej nową wersje Ocean Sun

Innocent Thierry Mungler

Lolita Lempicka - wąchałam i nie przypadła mi do gustum ale coś ten flakon nie przypominiał mi tego ładniutkiego co tu go ktoś wklejał - dlatego musze zrobić drugie podejście :p

Max Mara

Sensi Armani - wiele razy widziałam jak angielki kupują ten zapach. Muszę się więc dowiedzieć what's is all about...

Coś się jeszcze wymyśli... :wink:

A może coś podpowiecie :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24104-najbardziej-ulubiony-zapach/page/19/#findComment-2373513
Udostępnij na innych stronach

monika! za duzo testowalas! :)

Nos jest w stanie zniesc 3-4 zapachy |(jednostki nosowo wybitnie odporne - max 5 :))

Po tej ilosci nos juz nie czuje juz co wacha i przeklamuje zapach!!!!

 

 

Pierwsze swiete przykazanie perfumoholiczki brzmi:

testujemy na własnej (niczym nie poperfumowanej wczesniej) skórze

 

Drugie przykazanie brzmi:

Na jedna "sesje testownicza" - 3 maxymalnie 4 zapachy !

 

ps. ja "jadore " nie lubie

Tzn . ok - zapach sliczny ale dla mnie za malo "charakterny" i za "spokojny"

Plus starsznie duzo kobiet wybiera ten zapach :(

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24104-najbardziej-ulubiony-zapach/page/19/#findComment-2373839
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że nie wolno przesadzać z ilością zapachów na jeden raz :wink: .

Próbki mam na papierkach i wąchałam je na dworze w odstępach czasu co bym miała jakieś przerywiniki.

Najśmieszniejsze jest to, że niektóre zapachy momentalnie skorelowałam z konkretnymi osobami :) Teraz wiem czym kto pachniał, a przynajmniej umię je nazwać :D

Problem jest w tym, że nie mam zbytnio czasu na testowanie - praca, praca a po pracy nie mam możliwości, 0 weekendów bllllleeee.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24104-najbardziej-ulubiony-zapach/page/19/#findComment-2373888
Udostępnij na innych stronach

Próbki mam na papierkach .

 

Yyyy!!!! Złamałaś PIERWSZE przykazanie!!!!!

:roll: :lol:

Jak mialas czas isc po papierki - to masz czas "psiknac" sie 2-3 zapachami (NA SKORZE!!!!) i wachac potem . Juz nie czaruj :)

Bo wiadomo - zapach ma 3 fazy - głowy , serca i tego trzeciego nie pamietam - i rozwija sie w czasie, Ta pierwsza faza trwa najkrocej i czesto jest zupelnie inna niz faza druga i trzecia. No ale to takie bla bla bla\

Ew . bierz probki.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24104-najbardziej-ulubiony-zapach/page/19/#findComment-2374156
Udostępnij na innych stronach

Ten trzeci to Baza.

Wiem, że zrobiłam to nie profesjonalnie :oops:

ale już trudno.

 

A jak już pisze to przytocze może zadanie każdych kolejnych linii:

 

Linia głowy: substancje ulotne, najszybciej znikają, pierwszy zapach gdy ulotni się alkohol, najbardziej świeży i lekki. Jego zadaniem jest przyciągnąć do kupna

 

Linia serce: środek zapachu czyli substancje średniolotne. Zazwyczaj z

woni kwiatowo - owocowych. Łączy się z istniejącą jeszcze linią głowy.

 

Linia podstawy: baza zapachu, w skład której wchodzą utrwalacze, wonie drewniane, korzenne przyprawy, exsktrakt z żywic orientalnych - tony leśne, piżma, ambra, wanilia. Sprawiają, że po rozwinięciu bukietu aromatów perfumy długo się utrzymują.

 

P.s ależ te J'adore są drogie... :evil: kurka, zresztą jak wszystko Diora :x

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24104-najbardziej-ulubiony-zapach/page/19/#findComment-2374366
Udostępnij na innych stronach

J'adore - nie lubię - z powodów osobistych - używa ich moja... teściowa :evil: 8) :lol:

też nie przepadam ....kupiłam kiedyś 100ml pod wpływem chwili ....i służyły mi jako odswieżacz wc :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24104-najbardziej-ulubiony-zapach/page/19/#findComment-2375640
Udostępnij na innych stronach

....bo pewnie uzywacie eau de toilette. :D Kobieta powinna pachniec "szanujaco sie " :p i oczywiscie tylko w eau de perfum.8)

 

http://img229.imageshack.us/img229/2617/zxzvy3.jpg

 

ps. eau de toilette jest kiszką i nawet dobra pozycja tego nie zmieni. :p

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24104-najbardziej-ulubiony-zapach/page/19/#findComment-2375746
Udostępnij na innych stronach

nie moge pachniec szanujaco sie, bo mnie glowa po perfumach odrazu boli :roll:

 

zielonooka, a sprawdzalas cos Issey Miyake? napewno nie sa spokojne i nudnawe, teraz kupilam Lune d'Issey (Issey Miyake) na sprobowanie, bo poprzednio mialam Le Feu d´Issey i jestem tym zafascynowana.... to sa zapachy ktorych nie da sie okreslic i nic nie przypominaja :wink:

Le Feu d´Issey, ma podobno podklad z "mleka" jak ten czerwony Diora (nie pamietam nazwy) ale Diora jest bardzo duszacy i jakis taki dziwny, przynajmniej dla mnie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24104-najbardziej-ulubiony-zapach/page/19/#findComment-2376371
Udostępnij na innych stronach

nie - Issey ani kenzo mi nie coś pasuja

tzn . oczywiscie ze maja PIEKNE zapachy ale chyba za bardzo "wykrecone"

Tzn. sama nie wiem :)

Ostatnio wyrwalam ze szpon kobiet z sephory próbkę (chyba kenzo) - perfum w takim charakterystycznym flakoniku z czerwonym makiem :)

I sie mi podobaja (o dziwo:_)

Ale nadal nie wiem czy na tyle mi sie podobaja zeby kupic.

 

No ok - bardzo tez lubiłam kenzo elephant :)

Isseya ide jutro "niuchać":)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24104-najbardziej-ulubiony-zapach/page/19/#findComment-2376387
Udostępnij na innych stronach

Flower by Kenzo? to jest zapach mojej cory, normalnie moze sie nim "narkotyzowac" hihi mi bardziej ta orientalna odmiana podchodzi, ale ma nutke kadzidla czy innego czegos do palenia i jak w pierwszej chwili jest super tak pozniej dla mnie odpada.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24104-najbardziej-ulubiony-zapach/page/19/#findComment-2376402
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...