Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Najbardziej ulubiony zapach.


Wakmen

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 574
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

mam problem z tym versace woman ...

NIE czuje go na sobie!

wiem ze nos sie przyzwyczaja do zapachu i ze generalnie nie czujemy go ( co mniej zorientowane jednostki wylewaja wtedy na siebie dalsze porcje perfumu zasmradzajac okolice i uniemozliwiajac oddychanie reszcie spoleczenstwa ) ale.... zwykle na poczatku zapach sie czuje a potem np. intesywnie niuchajac nadgarstek ktorym sie popsikalo - cos wyczuc mozna

ale tu jest cos dziwnego

te moje versace po 3 sekundach jest dla mnie nie wyczuwalne! :o

facet mowi ze czuje . ja kompletnie nie i jakos mi dziwnie :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam problem z tym versace woman ...

NIE czuje go na sobie!

wiem ze nos sie przyzwyczaja do zapachu i ze generalnie nie czujemy go ( co mniej zorientowane jednostki wylewaja wtedy na siebie dalsze porcje perfumu zasmradzajac okolice i uniemozliwiajac oddychanie reszcie spoleczenstwa ) ale.... zwykle na poczatku zapach sie czuje a potem np. intesywnie niuchajac nadgarstek ktorym sie popsikalo - cos wyczuc mozna

ale tu jest cos dziwnego

te moje versace po 3 sekundach jest dla mnie nie wyczuwalne! :o

facet mowi ze czuje . ja kompletnie nie i jakos mi dziwnie :/

 

To moze cos jest z nimi nie tak? Ja ich uzywam i sa to najbardziej wydajne perfumy na swiecie - prysne sie raz i pachne caly dzien. No chyba, ze masz nos na nie odporny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem, moze mi po prostu jednak nie podpasowaly i nos je odrzuca.( nie sa przeterminowane i momo wszysko nie sadze zeby rossmann sprzedawal podrobki)

 

jak psikne i wacham po paru sek - ładne . potemn - rozmyte kompletnie

 

ps. wyczuwam tez w nich niepokojaca nute "mydła" ktorej NIENAWIDZE w perfumach! :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem, moze mi po prostu jednak nie podpasowaly i nos je odrzuca.( nie sa przeterminowane i momo wszysko nie sadze zeby rossmann sprzedawal podrobki)

 

jak psikne i wacham po paru sek - ładne . potemn - rozmyte kompletnie

 

ps. wyczuwam tez w nich niepokojaca nute "mydła" ktorej NIENAWIDZE w perfumach! :evil:

 

Ja uzywam robionych w Stanach i od wielu osob slyszalam, ze tam robione perfumy sa mocniejsze. Nie wiem, czy to prawda, ale mydla tam nie ma na pewno. Lubie ten kwasny zapach i podoba sie on wiekszosci ludzi, ktorzy mnie wachaja, natomiast jak mowie o tych perfumach, to slysze ze sa slodkie albo inne dziwne rzeczy. Moze to jakas oszukana partia? Kiedys tak miala z Eau de la costam - raz powachalam je w sklepie wolnoclowym i byly super, a potem je kupilam i byly takie sobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

psiknelam w tym momencie zeby byc pewna co pisze.

czuje MYDŁO !!!

fuck! :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

 

 

Kobietki, ja też jak dostałam od męża Estee Louder Pleasures Exotic to czułam na sobie takie mydło!!!!

Pamiętam, że wąchałam je z kilka razy na bezcłowym. Jak pierwszy raz się psiknęłam to wydawały mi się zupełnie inne niż tamten zapach dla którego oszalałam. Mąż je kupił gdzieś na ang. ebay, ale były oryginalnie zapakowane i cena nie była niska - a raczej wysoka jak dla mnie :x Pomyślałam sobie, że może one tak pachną na mnie... ale teraz Wy tak mówicie o tym mydle. Już sama nie wiem, a może nam się tylko tak wydaje... (ale dlaczego mamy takie same skojarzenie: mydło)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

psiknelam w tym momencie zeby byc pewna co pisze.

czuje MYDŁO !!!

fuck! :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

 

 

Kobietki, ja też jak dostałam od męża Estee Louder Pleasures Exotic to czułam na sobie takie mydło!!!!

Pamiętam, że wąchałam je z kilka razy na bezcłowym. Jak pierwszy raz się psiknęłam to wydawały mi się zupełnie inne niż tamten zapach dla którego oszalałam. Mąż je kupił gdzieś na ang. ebay, ale były oryginalnie zapakowane i cena nie była niska - a raczej wysoka jak dla mnie :x Pomyślałam sobie, że może one tak pachną na mnie... ale teraz Wy tak mówicie o tym mydle. Już sama nie wiem, a może nam się tylko tak wydaje... (ale dlaczego mamy takie same skojarzenie: mydło)

 

Raczej spodziewalabym sie utraty jakosci po perfumach, ktore przez pare tygodni leza na polkach Sephory, podgrzewane lampami. Na kazdej skorze perfumy pachna inaczej. Odbior zapachu tez chyba zalezy od dnia, samopoczucia itd. Mnie sie podobaja zapachy Guerlain, ale jak tylko sie nimi prysne, zaczyna mnie mdlic. I nie moge tego zwalczyc. Zapach jest OK, ale nie na mnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaglądam do wątku regularnie i zazdroszczę jednej rzeczy - szybkiego przerabiania zakupionych wód toaletowych.

 

Ja bardzo muszę się starać, żeby w rozsądnym czasie zużyć moje 50 ml (niektóre zapachy nie występują w opakowaniach 30 ml). Parę razy próbowałam perfumować się metodą rozpylania mgły i wchodzenia w nią.

 

Zapach był za intensywny i inaczej pracował np. na włosach, co strasznie mnie denerwowało. Zaniechałam tej metody.

 

Pozostaje tylko psik-psik na skórę dekoltu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...