JANK 07.10.2004 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2004 Mój murarz, który buduje u mnie ogrodzenie muruje klinkier dodając do zaprawy płyn do mycia naczyń. Czy takie dodatki do zaprawy nie osłabią murowanych słupków ? Co o tym myślicie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
invx 07.10.2004 18:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2004 plyn do mycia naczyn w zaprawie, pierwsze slysze, po co on to robie ? zeby mu se to latwiej z cegiel zmywalo ? czy zeby uzyskac plastycznosc spytaj po co to robi, bo nie mam pojecia co o tym sadzic, ale nie wydaje mi sie to konieczne i dobre dla zaprawy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 08.10.2004 05:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2004 Może będzie bić pianę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 08.10.2004 05:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2004 Mój murarz, który buduje u mnie ogrodzenie muruje klinkier dodając do zaprawy płyn do mycia naczyń. Czy takie dodatki do zaprawy nie osłabią murowanych słupków ? Co o tym myślicie ? nie osłabią murarz wie co robi płyn słuzy mu jako plastyfikator pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 08.10.2004 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2004 Może i nietypowe rozwiązanie a może i coś w tym jest. A może do zaprawy dodawać żadki kiesiel aby zaprawa była jeszcze bardziej plastyczna . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mdzalewscy 08.10.2004 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2004 w sumie ludwik jest tańszy od innych dodatków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek_J 08.10.2004 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2004 Mój murarz, który buduje u mnie ogrodzenie muruje klinkier dodając do zaprawy płyn do mycia naczyń. Czy takie dodatki do zaprawy nie osłabią murowanych słupków ? Co o tym myślicie ? Prawdopodobnie płyn do garów jest namiastką szkła wodnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 08.10.2004 13:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2004 Kiedy budowaliśmy mur z granitu nadzorował to nasz zaprzyjaźniony inż. bud. Też sugerował dodanie płynu do naczyń a ja jemu w takich sprawach wierzę. Ma duże doświadczenie, prowadzi swoją (bardzo dobrą) firmę bud. od wielu lat. Robili u nas ocieplenie i tynki - wiem co mówię! Byli świetni. A on sam doardzał nam dotąd nie raz i nigdy się nie zawiedliśmy na gościu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
invx 08.10.2004 17:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2004 nie znam tego sposobu, iwec niekwestionuje czy dobre czy zle ale napewno troszke archaicznie w dobie gdzie stosuje sie plastifikatory na szzeroka skale uzywac plyny to moze murowac bialkami z jajek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek_2 08.10.2004 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2004 Może i nietypowe rozwiązanie a może i coś w tym jest. A może do zaprawy dodawać żadki kiesiel... No ta ortoliterowka z tym "żadkim kisielem" to ci sie udala :DDD Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
micmarci 10.10.2004 04:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2004 ja z kolei widziałem jak murarze dodawali ludwika podczas murowania przy 0 stopni na dworze i mówili, że zawsz się sprawdza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
invx 10.10.2004 17:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2004 nie wskaze bo jak juz wspominalem pierwsze slysze na forum o tej metodzie , ale mimo wszytsko wydaje mi si to tak jak roobienie zaprawy z bialek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budek 10.10.2004 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2004 Z plastyfikatorem bym nie przesadzał. Jednak tłumaczyłbym stosowania płynu do mycia naczyń po pierwsze jesli jest na bazie alkoholu to rzeczywiście będzie obniżał temperaturę zamarzania (choć w znikomym stopniu). Po drugie i tu chyba nalezy upatrywać głównej przyczyny stosowania np. do klinkieru to jest zmniejszanie napięcia powierzchniowego substancji i nie przywieranie do płytek zaprawy (pewnie równiez zwiększa trochę plastyczność). Ja jednak nie stosowałbym gdyż może powodować rozdzielanie składników zaprawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 10.10.2004 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2004 ... Ja jednak nie stosowałbym gdyż może powodować rozdzielanie składników zaprawy. obawiasz sie 50 - 75 gram w 150 l zaprawy ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budek 10.10.2004 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2004 Nie bardziej obawiam się 500gram w 7l krwi . Ale widzę, że kolega doświadczony z tego rodzajami uzywkami murarskimi . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 10.10.2004 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2004 Nie bardziej obawiam się 500gram w 7l krwi . Ale widzę, że kolega doświadczony z tego rodzajami uzywkami murarskimi . to dobry, stary... wrecz archaiczny! sposób z tym Ludwikiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JANK 11.10.2004 09:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2004 Dzięki za wszystkie wypowiedzi. Myślę, że płyn dodaje po to aby zaprawa była bardziej elastyczna i było lepiej murować. Każdy ma jakieś swoje sposoby. Słupki wyglądają elegancko. Żadna z Waszych wypowiedzi nie jest negatywna w sensie trwałości muru, więc nie będę murarzowi przeszkadzać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rbit 11.10.2004 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2004 nie znam tego sposobu, iwec niekwestionuje czy dobre czy zle ale napewno troszke archaicznie w dobie gdzie stosuje sie plastifikatory na szzeroka skale uzywac plyny to moze murowac bialkami z jajek Zamki murowane na te jajka do tej pory stoja i maja sie nieźle wiec nie negowałbym starych dobrych metod. Tylko przygotwanie takiej zaprawy trawało troche bo do wapna które lasowało sie przez lata wrzucano jajka , wlewano krew ,zdechłe zwierzaki co per saldo dawalo taka wytrzymałosć tej zaprawy ze do dziś trudna ja rozbić. Podobno w niektórych regionach polski kiedy urodzi sie syn to ojciez robi dół do którygo wrzuca wapno i przez min 18 lat wszytkie odpadki ,aby dziecko jak urośnie mogło postawić dom z tej zaprawy. Jesli ktos widzał jak wyglada tak zlasowane wapno to wie o czym mówie. Ma konsystencje dobrego masła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budek 11.10.2004 15:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2004 Podobno w niektórych regionach polski kiedy urodzi sie syn to ojciez robi dół do którygo wrzuca wapno i przez min 18 lat wszytkie odpadki ,aby dziecko jak urośnie mogło postawić dom z tej zaprawy. A jak dziecko będzie be to do doła wrzuci je he he he Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
invx 11.10.2004 16:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2004 przygotwanie takiej zaprawy trawało troche bo do wapna które lasowało sie przez lata wrzucano jajka , wlewano krew ,zdechłe zwierzaki co per saldo dawalo taka wytrzymałosć tej zaprawy ze do dziś trudna ja rozbić a tak lubilem zamki zwiedzac, i jakos mi sie odechcialo juz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.