Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 68,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Teska

    8062

  • Didi

    3934

  • bodekku

    3712

  • bryta

    3364

Najaktywniejsi w wątku

GrzesiekB mam do ciebie prośbę, czy mógłbyś przy okazji zrobić zdjęcie pokazujące sposób mocowania krokwi narożnej na murłacie? Mój projekt przewiduje tu ogromne okucia stalowe (4x300kg) a widzę, że nikt tak nie robi.

 

Sąsiedzie Klaus jak czytam Twoje (i nie tylko) posty to jestem czasami załamany. Jak ja zbuduję dom skoro ja nie mam pojęcia nawet gdzie znajduje się murłata :o a co dopiero że ona nie musi być mocowana na okucia 300 kg :x . Podziwiam Was. Kurczę muszę się wziąć do czytania a nie tylko drink i drink :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klaus to może trzeba porozmawiać, z kimś kto takie funkcje pełni, albo jeszcze lepiej porozmawiać tak niezobowiązująco z kimś z nadzoru budowlanego lub Wydziału Budownictwa, zresztą każdy konstruktor też powiniene znać odpowiedź na taką zagadkę.

 

Tylko o czym miałbym z nimi rozmawiać? Bo w tej części projektu, która

będzie podlegać zatwierdzeniu w urzędzie akurat więźba jest przedstawiona

tak, że szczegółów mocowania nie widać. Rozwiązanie szczegółowe (to z okuciami)

zawarte jest w materiałach dodatkowych, które dostaję tylko ja w jednym egzemplarzu.

Jak go schowam to cieśla i tak sobie poradzi i zrobi to tak jak zawsze cieśle robią

czyli stosując złącza ciesielskie a nie jakieś tam wydumane okucia. Oczywiście niczego

nie będę chował przed cieślą bo i nie ma po co. Zresztą wszyscy Emanuelowicze

(mój projekt to Emanuela II) tak robią. Oglądałem zdjęcia od GrześkaB.

Żadnych okuć w tym miejscu, klasyczne rozwiązanie ciesielskie, takie jak stosuje się

od stuleci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sąsiedzie Klaus jak czytam Twoje (i nie tylko) posty to jestem czasami załamany. Jak ja zbuduję dom skoro ja nie mam pojęcia nawet gdzie znajduje się murłata :o a co dopiero że ona nie musi być mocowana na okucia 300 kg :x . Podziwiam Was. Kurczę muszę się wziąć do czytania a nie tylko drink i drink :lol:

 

Na szczęście masz sąsiada. Jak jakiś problem to wal śmiało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witajcie

 

Klaus - nie przejmuj się projektem więźby. I tak nikt tego nie sprawdza na koniec budowy. Musisz mieć tylko zaufanych wykonawców więźby.

 

Moi przyszli, popatrzyli na projekt i powiedzieli że to jakiś cymbał projektowł. Zmienili po swojemu dokładnie mi tłumacząc dlaczego robią takie zmiany.

I jak pojawił się projektant (to mój znajomy) to przyznał rację że wykonawca zrobił lepiej niż w projekcie

 

Tak więc podstawa to DOBRY DOŚWIADCZONY WYKONAWCA :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...