Grupa Szczecińska

[Didi]

Amo

w piątek byliśmy po sąsiedzku (parapetówka)

[Didi]

i siem zameldowałem

gratulacje

[amo]

Amo

w piątek byliśmy po sąsiedzku (parapetówka)

 

i nie zaszliście

 

wstyd

[Miśki]

ale jakim prawem jeździła po nie swoim terenie

 

Niestety, ciężki sprzęt jeździ także po terenie mojego sąsiada(-ki?) ale nie mam szans niczego uzgodnić, bo nie jestem w stanie dowiedzieć się kto nim (nią) jest. Próbujemy od 2 lat, bo chcieliśmy żeby partycypował(-a) w kosztach przyłączy, które będą teraz prowadzone. Nawet przez notariusza nie udało się skontaktować, więc mam czyste sumienie.

 

Witam poniedzialkowo!

W takim przypadku tez bym pretensji nie miala - ale u nas pani sasiadka znala nasz numer telefonu i jesli chodzi o partycypowanie w kosztach to wiedziala gdzie zadzwonic. A wydaje mi sie, ze przynajmniej te dobrosasiedzkie stosunki powinny ja zmusic do zadzwonienia z zapytaniem o wjazd na nasz teren i uzgodnienie partycypacji w kosztach przed postawieniem plotu. Bylam naprawde mila , kiedy z nia rozmawialam. Obiecala, ze jak cos bedzie wiedziala o mediach to da znac.

[Miśki]

Komp mi sie zawiesil i kilka razy ta sama wiadomosc

[trobe]

W takim przypadku tez bym pretensji nie miala - ale u nas pani sasiadka znala nasz numer telefonu i jesli chodzi o partycypowanie w kosztach to wiedziala gdzie zadzwonic. A wydaje mi sie, ze przynajmniej te dobrosasiedzkie stosunki powinny ja zmusic do zadzwonienia z zapytaniem o wjazd na nasz teren i uzgodnienie partycypacji w kosztach przed postawieniem plotu. Bylam naprawde mila , kiedy z nia rozmawialam. Obiecala, ze jak cos bedzie wiedziala o mediach to da znac.

 

Święte słowa.

[trobe]

tez tak robil...pochowal juz chyba cala rodzine....ale wzielam jego bo : cena byla ok, i piec kondensacyjny Viessmanna byl w super cenie.

Po tym jak jest u GrzegorzaR widac ze sie chlop wogole nie zmienil.Ale ceny ma ok.

 

Facet ma prze......ne życie.Ja przerobilam już zgon kogoś z jego bliskich a teraz na tapecie mamy dwie operacje syna. To wszystko przedzielone jedynym radosnym wydarzeniem, jakim były narodziny siostrzeńca i długimi okresami nieodbierania telefonu. Jeśli przed rokiem 2010 uda mu się przedstawic ofertę i rzeczywiście będzie super, to się mocno zastanowię, bo współpraca wydaje się byc nie na moje nerwy.

[trobe]

i siem zameldowałem

 

 

Jaki p(raw)orządny obywatel.

[Teska]

WDołujach rusza areobik zawsze można spróbować.

 

o Ula super informacja, wiesz coś bliżej? gdzie, kiedy?

idziesz? a Teska? (nie jej nie trzeba nic gubić)

Witam wszystkich.Czupurku może i bym poszła dowiem się bliżej kidy ico ,dom ci znać .Teska kiedyś mówiła że też by pochodził,ale teraz jak jej mąż wrócił to zbił jej kalorje na następnych pare miesięcy ,także niewiem jak ona się zapatruje na to.Jak przeczyta to się odezwie napewno.ULA

 

 

Ulcia

 

jak wój przyjedzie to tez zbije ci kalorie.....nawet areobik nie bedzie potrzebny:)

[Teska]

tez tak robil...pochowal juz chyba cala rodzine....ale wzielam jego bo : cena byla ok, i piec kondensacyjny Viessmanna byl w super cenie.

Po tym jak jest u GrzegorzaR widac ze sie chlop wogole nie zmienil.Ale ceny ma ok.

 

Facet ma prze......ne życie.Ja przerobilam już zgon kogoś z jego bliskich a teraz na tapecie mamy dwie operacje syna. To wszystko przedzielone jedynym radosnym wydarzeniem, jakim były narodziny siostrzeńca i długimi okresami nieodbierania telefonu. Jeśli przed rokiem 2010 uda mu się przedstawic ofertę i rzeczywiście będzie super, to się mocno zastanowię, bo współpraca wydaje się byc nie na moje nerwy.

 

 

hmm..widac chlop ma rozbujala fantazje....

[RomanW]

Jakie puchy, jakie puchy!

Łykend, to troche luźniej!

 

ooooooo witaj!

 

Jakie tam łłłoooooooooooooo....ooooooooo!!!

Sie buduje to sie jest!

[iwa-k]

Amo gratuluję .

[czupurek]

witam wtorkowo, mocno wiaterkowo

Bodekku - no gratulacje wielkie. patrzcie siedział cicho, 21 minęło i już. fajnie się mieszka z czystym sumieniem no nie?

 

Teska - a kurka trzymam się. nie powiem od czasu do czasu mnie bierze, ale daję radę. już nawet potrafię wypić drinka i się nie złamać do fajeczki. tylko te ciuchy coraz bardziej się kurczą

 

no ja muszę iść na te wygibasy, bo mojego mam na codzień, czyli ma inne zachowania niż wasi z doskoku

 

pozdrówka dla wszysystkich. a opony powymieniane?

[Didi]

Witam!

[Didi]

 

Teska - a kurka trzymam się. nie powiem od czasu do czasu mnie bierze, ale daję radę. już nawet potrafię wypić drinka i się nie złamać do fajeczki. tylko te ciuchy coraz bardziej się kurczą

no BRAWO!

[bodekku]

i siem zameldowałem

 

 

Jaki p(raw)orządny obywatel.

 

prawda

[Didi]

Amo

w piątek byliśmy po sąsiedzku (parapetówka)

 

i nie zaszliście

 

wstyd

byliśmy lekko spóźnieni a wychodziliśmy gruubo po północy więc już nie chcielismy Was budzić

a do Was to przyjedziemy specjalnie a nie "przy okazji"

[bodekku]

witam wtorkowo, mocno wiaterkowo

Bodekku - no gratulacje wielkie. patrzcie siedział cicho, 21 minęło i już. fajnie się mieszka z czystym sumieniem no nie?

 

pozdrówka dla wszysystkich. a opony powymieniane?

 

ale jakie nerwowe było te 21 dni

ale mieszkam faktycznie spokojnie

 

kapcie dopiero zmienię

[bodekku]

witam wtorkowo!

[Didi]

a opony powymieniane?

przyznaję - dopiero wczoraj - ale WYMIENIONE