Grupa Szczecińska

[Teska]

to ja tez witam ponownie.....ech...wrociłam z banku...rachunki popłacone...jak ja tego nie lubie

 

To nie płacisz Internetem? Teska...

no nie place....z prostej przyczyny nnie mam konta złotówkowego....

[bodekku]

Wiecie co, juz 500 stron tak funkcjonuje to Forum, a wy sie jeszcze nie przyzwyczailiście....hmm, mnie to nie przeszkadza, nie rozumiem waszych złości z tego powodu...naprawdę

 

Tak jest i już, po co ludziom głowę zawracać w tak błahej sprawie.

 

a czemu nie ???

[bodekku]

to ja tez witam ponownie.....ech...wrociłam z banku...rachunki popłacone...jak ja tego nie lubie

 

To nie płacisz Internetem? Teska...

no nie place....z prostej przyczyny nnie mam konta złotówkowego....

 

a tych drugich to przez internet nie można ?

[delf]

Wiecie co, juz 500 stron tak funkcjonuje to Forum, a wy sie jeszcze nie przyzwyczailiście....hmm, mnie to nie przeszkadza, nie rozumiem waszych złości z tego powodu...naprawdę

 

Tak jest i już, po co ludziom głowę zawracać w tak błahej sprawie.

a czemu nie ???

bo sama bym tego nie chciała

[delf]

to ja tez witam ponownie.....ech...wrociłam z banku...rachunki popłacone...jak ja tego nie lubie

To nie płacisz Internetem? Teska...

no nie place....z prostej przyczyny nnie mam konta złotówkowego....

a tych drugich to przez internet nie można ?

konto niewiele kosztuje, a wtedy mozna przelewać internetem z walutowego na złotówkowe po kursie dewizowym, bardzo korzystnym, a rachunki płacone na poczcie, to strasznie droga sprawa, na 3 konta by ci starczyła; no i trzeba sie ruszac z domu

[bodekku]

może Teska lubi ruch ?

[Teska]

to ja tez witam ponownie.....ech...wrociłam z banku...rachunki popłacone...jak ja tego nie lubie

 

To nie płacisz Internetem? Teska...

no nie place....z prostej przyczyny nnie mam konta złotówkowego....

 

a tych drugich to przez internet nie można ?

nie wiem....ale przeklicznik walutowy bylby zanizony pewnie

[Teska]

to ja tez witam ponownie.....ech...wrociłam z banku...rachunki popłacone...jak ja tego nie lubie

To nie płacisz Internetem? Teska...

no nie place....z prostej przyczyny nnie mam konta złotówkowego....

a tych drugich to przez internet nie można ?

konto niewiele kosztuje, a wtedy mozna przelewać internetem z walutowego na złotówkowe po kursie dewizowym, bardzo korzystnym, a rachunki płacone na poczcie, to strasznie droga sprawa, na 3 konta by ci starczyła; no i trzeba sie ruszac z domu

nie opalca sie taki kurs...sprzedaje okolo 1700 zielonych....i dostaje kurs w kantorze wiekszy niz normalnie....

 

juz to wszytsko sprawdzalam....

[Teska]

to ja tez witam ponownie.....ech...wrociłam z banku...rachunki popłacone...jak ja tego nie lubie

To nie płacisz Internetem? Teska...

no nie place....z prostej przyczyny nnie mam konta złotówkowego....

a tych drugich to przez internet nie można ?

konto niewiele kosztuje, a wtedy mozna przelewać internetem z walutowego na złotówkowe po kursie dewizowym, bardzo korzystnym, a rachunki płacone na poczcie, to strasznie droga sprawa, na 3 konta by ci starczyła; no i trzeba sie ruszac z domu

 

 

przelew robie w banku....1,50 za sztuke:)

[Teska]

Wiecie co, juz 500 stron tak funkcjonuje to Forum, a wy sie jeszcze nie przyzwyczailiście....hmm, mnie to nie przeszkadza, nie rozumiem waszych złości z tego powodu...naprawdę

 

Tak jest i już, po co ludziom głowę zawracać w tak błahej sprawie.

a czemu nie ???

bo sama bym tego nie chciała

[delf]

Kiedyś latałam po kantorach, ale.....z ulga z tego zrezygnowałam, sledzę na bieżąco notowania kursu w banku i w odpowiednim momencie naciskam: Enter

 

Co do ruchu: mnie go nie brakuje, dom, praca, dwójka małych dzieci, no i dom Ale absolutnie nie twierdzę, że moja linia jest jedyna słuszna; ale gdyby Teske to wkurzało - proponuje inne rozwiazanie

[Teska]

Kiedyś latałam po kantorach, ale.....z ulga z tego zrezygnowałam, sledzę na bieżąco notowania kursu w banku i w odpowiednim momencie naciskam: Enter

 

Co do ruchu: mnie go nie brakuje, dom, praca, dwójka małych dzieci, no i dom Ale absolutnie nie twierdzę, że moja linia jest jedyna słuszna; ale gdyby Teske to wkurzało - proponuje inne rozwiazanie

.....mam jeden kantorek.....wypijam sobie w nim kawke.....i jade do banku....

[bodekku]

Kiedyś latałam po kantorach, ale.....z ulga z tego zrezygnowałam, sledzę na bieżąco notowania kursu w banku i w odpowiednim momencie naciskam: Enter

 

Co do ruchu: mnie go nie brakuje, dom, praca, dwójka małych dzieci, no i dom Ale absolutnie nie twierdzę, że moja linia jest jedyna słuszna; ale gdyby Teske to wkurzało - proponuje inne rozwiazanie

 

[delf]

Kiedyś latałam po kantorach, ale.....z ulga z tego zrezygnowałam, sledzę na bieżąco notowania kursu w banku i w odpowiednim momencie naciskam: Enter

 

Co do ruchu: mnie go nie brakuje, dom, praca, dwójka małych dzieci, no i dom Ale absolutnie nie twierdzę, że moja linia jest jedyna słuszna; ale gdyby Teske to wkurzało - proponuje inne rozwiazanie

znaczy, że co?

[delf]

Kiedyś latałam po kantorach, ale.....z ulga z tego zrezygnowałam, sledzę na bieżąco notowania kursu w banku i w odpowiednim momencie naciskam: Enter

 

Co do ruchu: mnie go nie brakuje, dom, praca, dwójka małych dzieci, no i dom Ale absolutnie nie twierdzę, że moja linia jest jedyna słuszna; ale gdyby Teske to wkurzało - proponuje inne rozwiazanie

.....mam jeden kantorek.....wypijam sobie w nim kawke.....i jade do banku....

każdy ma swój sposób na życie

[bryta]

to ja tez witam ponownie.....ech...wrociłam z banku...rachunki popłacone...jak ja tego nie lubie

 

 

Teska nie ty jedna

[tomadyna]

Kiedyś latałam po kantorach, ale.....z ulga z tego zrezygnowałam, sledzę na bieżąco notowania kursu w banku i w odpowiednim momencie naciskam: Enter

 

Co do ruchu: mnie go nie brakuje, dom, praca, dwójka małych dzieci, no i dom Ale absolutnie nie twierdzę, że moja linia jest jedyna słuszna; ale gdyby Teske to wkurzało - proponuje inne rozwiazanie

.....mam jeden kantorek.....wypijam sobie w nim kawke.....i jade do banku....

 

Więc powiedzmy otwarcie nie o walutę tu chodzi ....... a o tę kawkę

[Maggie]

Kiedyś latałam po kantorach, ale.....z ulga z tego zrezygnowałam, sledzę na bieżąco notowania kursu w banku i w odpowiednim momencie naciskam: Enter

 

Co do ruchu: mnie go nie brakuje, dom, praca, dwójka małych dzieci, no i dom Ale absolutnie nie twierdzę, że moja linia jest jedyna słuszna; ale gdyby Teske to wkurzało - proponuje inne rozwiazanie

.....mam jeden kantorek.....wypijam sobie w nim kawke.....i jade do banku....

 

Więc powiedzmy otwarcie nie o walutę tu chodzi ....... a o tę kawkę

 

No chyba, że do kawki śpiewa kantor za walutę

[tomadyna]

A co tam się pochwalę:

 

1) Spotkania z 2 kierownikami za mną

2) W piątek i w poniedziałek kolejne 2 (i na tym zakończę ten casting)

3) Jutro spotkanie z pierwszą ekipą

4) W poniedziałek spotkanie z kolejnymi dwoma ekipami

5) We wtorek jadę zawieźć do wyceny instalację ogrzewania

6) Dziś projektant instalacji dostał "kilka" błędów do poprawienia

7) Jutro umówiony też jestem na telefon z potencjalnym wykonawcą przyłączy

[Maggie]

no, no,

tomadyna, nie tracisz czasu!

 

czekamy na dalsze doniesienia z placu boju