Didi 28.02.2006 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2006 Witam!Ale dziś mroźno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bryta 28.02.2006 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2006 Witam dzis zeczywiscie mrozik , pije juz druga kawe a nie moge sie rozbudzic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Didi 28.02.2006 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2006 Witam dzis zeczywiscie mrozik , pije juz druga kawe a nie moge sie rozbudzic wysłałm Ci przed chwilką priva Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kacha72 28.02.2006 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2006 witam ja dzisiaj od herbatki zaczynam..... rzucam w cholere palenie i w zwiazku z tym boje sie kawy napić:) jednoznacznie kojarzy mi sie ze smierdziuchem )) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
trobe 28.02.2006 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2006 ja wynegocjowałam cenę (prawie) taką samą tzn wyliczyli mi cenę systemu ze styropianu, nie pamiętam dokładnie ale powiedzmy, że było to 32zł/mkw a potem kazałam policzyć ile kosztować bedzie system z wełną i po negocjacjach stanęło na cenie ze wełnę 35zł Kupowałam w WKT u pana zob. Lista Didi, jaka to była wełna? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Didi 28.02.2006 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2006 ja wynegocjowałam cenę (prawie) taką samą tzn wyliczyli mi cenę systemu ze styropianu, nie pamiętam dokładnie ale powiedzmy, że było to 32zł/mkw a potem kazałam policzyć ile kosztować bedzie system z wełną i po negocjacjach stanęło na cenie ze wełnę 35zł Kupowałam w WKT u pana zob. Lista Didi, jaka to była wełna? 12cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
trobe 28.02.2006 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2006 witam ja dzisiaj od herbatki zaczynam..... rzucam w cholere palenie i w zwiazku z tym boje sie kawy napić:) jednoznacznie kojarzy mi sie ze smierdziuchem )) Kaśka, ja rzuciłam pięć lat temu. Zapewniam Cię, że powinnaś robić to, co zawsze, więc próbuj nie zmieniać radykalnie swoich upodobań. Może się to okazać zbyt dużym obciążeniem. Najlepiej po krótkim czasie zacznij pić (hm, ale to zabrzmiało) kawę, jak wcześniej. Tak naprawdę przy rzucaniu palenia działa tylko Twoja wola. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
trobe 28.02.2006 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2006 Didi, jaka to była wełna? 12cm OK, ale jaki producent/rodzaj? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Didi 28.02.2006 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2006 Didi, jaka to była wełna? 12cm OK, ale jaki producent/rodzaj? oj już nie pamietam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
trobe 28.02.2006 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2006 oj już nie pamietam Oj, niedobrze! Może tak z rana wiaderko Nootropilu? A tak na poważnie, ja też szybko zapominam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Didi 28.02.2006 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2006 oj już nie pamietam Oj, niedobrze! Może tak z rana wiaderko Nootropilu? A tak na poważnie, ja też szybko zapominam. ja dom ocieplałam we wrześniu 2003 roku - to chyba mogłam zapomnieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delf 28.02.2006 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2006 Witam, tak tylko chciałam wtrącic, że za moich czasów w przypadku ocieplenia wełną droższa była także robocizna. No i jak wełn azłapie wilgoc, to już koniec, a więc trzeba bardzo uważać w procesie kładzenia i tynkowania na pogodę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Didi 28.02.2006 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2006 Witam, tak tylko chciałam wtrącic, że za moich czasów w przypadku ocieplenia wełną droższa była także robocizna. No i jak wełn azłapie wilgoc, to już koniec, a więc trzeba bardzo uważać w procesie kładzenia i tynkowania na pogodę. a lato tego roku (2003) było suche i upalne - czego wszystkim kładzącym ocieplenie życzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amo 28.02.2006 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2006 witajcie bodek, kto robił Ci podjazdy? Jeżeli jesteś zadowolony to daj namiarki, plizzz! cześć! nazwiska nie pomnę ale tel: 0607928182 oni współpracują z "Bramontem" z Dąbrowskiego. polecam dzięki bodek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amo 28.02.2006 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2006 a wszystkich gorąco witam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maggie 28.02.2006 08:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2006 Witam, tak tylko chciałam wtrącic, że za moich czasów w przypadku ocieplenia wełną droższa była także robocizna. No i jak wełn azłapie wilgoc, to już koniec, a więc trzeba bardzo uważać w procesie kładzenia i tynkowania na pogodę. cenna uwaga . Witam śledzikowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maggie 28.02.2006 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2006 oj już nie pamietam Oj, niedobrze! Może tak z rana wiaderko Nootropilu? A tak na poważnie, ja też szybko zapominam. ja dom ocieplałam we wrześniu 2003 roku - to chyba mogłam zapomnieć Didi, a ocieplałaś wełną w płytach czy lamelkach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kacha72 28.02.2006 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2006 witam ja dzisiaj od herbatki zaczynam..... rzucam w cholere palenie i w zwiazku z tym boje sie kawy napić:) jednoznacznie kojarzy mi sie ze smierdziuchem )) Kaśka, ja rzuciłam pięć lat temu. Zapewniam Cię, że powinnaś robić to, co zawsze, więc próbuj nie zmieniać radykalnie swoich upodobań. Może się to okazać zbyt dużym obciążeniem. Najlepiej po krótkim czasie zacznij pić (hm, ale to zabrzmiało) kawę, jak wcześniej. Tak naprawdę przy rzucaniu palenia działa tylko Twoja wola. Ddzieki za wsparcie chyba mi go potrzeba:)) i zacznę pić!! ( kawę) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomadyna 28.02.2006 09:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2006 witam ja dzisiaj od herbatki zaczynam..... rzucam w cholere palenie i w zwiazku z tym boje sie kawy napić:) jednoznacznie kojarzy mi sie ze smierdziuchem )) Kaśka, ja rzuciłam pięć lat temu. Zapewniam Cię, że powinnaś robić to, co zawsze, więc próbuj nie zmieniać radykalnie swoich upodobań. Może się to okazać zbyt dużym obciążeniem. Najlepiej po krótkim czasie zacznij pić (hm, ale to zabrzmiało) kawę, jak wcześniej. Tak naprawdę przy rzucaniu palenia działa tylko Twoja wola. Ddzieki za wsparcie chyba mi go potrzeba:)) i zacznę pić!! ( kawę) Ja przestałem palić 15.06.2005 - jest ZAJEFAJNIE 3mam za Ciebie kciuki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dzióbek 28.02.2006 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2006 Witam grupkę wtorkowo!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.