Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

pytanie do tych, co początek mają za sobą: wiadomo, że zanim ekipa zacznie budować trzeba zdjąć humus, wytyczyć budynek, zapewnić prąd i wodę. Interesuje mnie, czy coś jeszcze? Czy wasze ekipy budowlane miały jakieś dodatkowe życzenia? Czy socjal zapewniali sobie sami, czy deski na budę trzeba im było dostarczyć, itp...

 

Jeszcze ogrodzic :)

 

I jeszcze kupić żółtą tablicę.

 

Witam niedzielnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 68,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Teska

    8062

  • Didi

    3934

  • bodekku

    3712

  • bryta

    3364

Najaktywniejsi w wątku

Witam wszystkich, jestem na samym początku czyli papierologii i projektu, ciekawa jestem jakie metody budowania wybraliście czyli gospodarczą czy przy pomocy jednej ekipy. My mamy nadzieję wybrać jedną firme (mamy upatrzoną) która zacznie i skończy ale czy to jest realne i na "normalną" kieszeń?

 

Witaj betsii,

budowanie z jedną ekipą "pod klucz", która jeszcze sama organizuje materiały i sprzęt to na pewno oszczędność czasu. Jako inwestor nie musisz martwić się o kolejną partię bloczków czy gwoździ. Po prostu umawiasz się na konkretną cenę i już. Taka budowa jednak wychodzi z reguły sporo drożej, niż wtedy, gdy masz osobną ekipę do stanu surowego, a potem hydraulików, elektryków, tynkarzy itp. i sama biegasz za materiałami. Poza tym - gdy ekipa coś sknoci, to raczej zatuszuje i będziesz żyć w błogiej nieświadomości.

Reasumując - jak pod klucz, to naprawdę z porządną, sprawdzoną firmą, a te do tanich nie należą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dziwna opinia .. "stan zero jest droższy od dachu" - jest to pojęcie bardzo, bardzo względne .. począwszy od tego, że na płaskim, idealnym gruncie fundamenty mogą kosztować 25-30K .. na stoku (jak w naszym przypadku) 40-45K skończywszy na lanej płycie w dziwnym terenie czy Panie uchowaj palowaniu na torfach z wymianą gruntu (do 60K) .. - zupełnie inne bajki ..

A co do dachu - możesz pójść w gont czy blachę albo w dachówkę cementową lub ceramiczną .. cena samego pokrycia od 15 do 30 K .. do tego więźba, dodatki i robocizna .. a o stopniu skomplikowania dachu (ilość połaci, łuków, koszy) już nie wspomnę ..

 

Jak to w ogóle porównywać ?? :o :o :roll: :roll:

Tak porownywać to mozna w nieskończoność, mnie tylko interesuje mój dom. Miałam zarezerwoane wiecej kaski, wyszło mniej, jestem mile rozczarowana i to mnie :lol: :lol: :lol: :lol: Można zaszaleć :wink: :wink:

radzę jednak nie :wink:

schować w skarpetę i czekać, to jeszcze nie koniec rozczarowań - wszelkich :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam pytanko,,,które odświeżam...szukam czarnoziemu-ziemi pod trawnik w dovrej cenie...wiadomo ja się dopiero co dom skończyło budować to wszystko musi być już w DOBREJ cenie...podzielcie się sprawdzonym kontaktem,please...

.....odświeżam pytanko...odświeżam,odświeżam....

a mi co pozostało..odświeżanie....więc odświeżam pytanie...

mam bardzo dobrą ziemię ale nie jest ona tania dlatego nie odpowiedałam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pytanie do tych, co początek mają za sobą: wiadomo, że zanim ekipa zacznie budować trzeba zdjąć humus, wytyczyć budynek, zapewnić prąd i wodę. Interesuje mnie, czy coś jeszcze? Czy wasze ekipy budowlane miały jakieś dodatkowe życzenia? Czy socjal zapewniali sobie sami, czy deski na budę trzeba im było dostarczyć, itp...

 

Jeszcze ogrodzic :)

 

I jeszcze kupić żółtą tablicę.

 

Witam niedzielnie :)

dostałem razem z projektem :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pytanie do tych, co początek mają za sobą: wiadomo, że zanim ekipa zacznie budować trzeba zdjąć humus, wytyczyć budynek, zapewnić prąd i wodę. Interesuje mnie, czy coś jeszcze? Czy wasze ekipy budowlane miały jakieś dodatkowe życzenia? Czy socjal zapewniali sobie sami, czy deski na budę trzeba im było dostarczyć, itp...

 

Jeszcze ogrodzic :)

 

I jeszcze kupić żółtą tablicę.

 

Witam niedzielnie :)

dostałem razem z projektem :lol:

 

Ano skoro tak - to problem z głowy. :lol:

 

No nic, ja się urywam na dwa dni na Mazury - szkoda, że służbowo i pracowicie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pytanie do tych, co początek mają za sobą: wiadomo, że zanim ekipa zacznie budować trzeba zdjąć humus, wytyczyć budynek, zapewnić prąd i wodę. Interesuje mnie, czy coś jeszcze? Czy wasze ekipy budowlane miały jakieś dodatkowe życzenia? Czy socjal zapewniali sobie sami, czy deski na budę trzeba im było dostarczyć, itp...

 

Jeszcze ogrodzic :)

 

I jeszcze kupić żółtą tablicę.

 

Witam niedzielnie :)

dostałem razem z projektem :lol:

tablice rozumiem a nie ogrodzenie :lol:

chociaz i na tablice zrobilam :o :o :o o takie oczy :lol: co to za biuro co do projketu dolacza tablice?

 

Jeszcze co moge poradzic jesli chodzi o zagospodarowanie terenu budowy - jakies duze skrzynie na smieci zeby tam walic smieci, albo zastanowic sie pozadnie gdzie bedzie najlepsze miejsce na nie.

Nam rzucali na jedna kupe niby, ale wiatr poroznosil, trzebabylo zbierac.

Pozniej okazalo sie ze "usmiercanie smieci" :lol: ma nastąpic w innym miejscu - przenoszenie tego bylo koszmarem :-?

( szczegolnie wazne przy wykonczeniowce , ale zaczynaja sie smieci juz od samego poczatku)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nic, ja się urywam na dwa dni na Mazury - szkoda, że służbowo i pracowicie :wink:

 

ja tam bym mogla i sluzbowo :wink: nigdy nie bylam na mazurach

 

Ale teraz to ja mysle o srodowo-czwartkowo-piatkowej przeprowadzce a nie o wyjazdach :lol:

 

 

P.S. jak oko?

 

 

Juz przeprowadzka :o to twoja budowa musiala pojsc bardzo sprawnie :lol:

 

Tylko pozazdroscic tez bym juz tak chciala :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pytanie do tych, co początek mają za sobą: wiadomo, że zanim ekipa zacznie budować trzeba zdjąć humus, wytyczyć budynek, zapewnić prąd i wodę. Interesuje mnie, czy coś jeszcze? Czy wasze ekipy budowlane miały jakieś dodatkowe życzenia? Czy socjal zapewniali sobie sami, czy deski na budę trzeba im było dostarczyć, itp...

 

Jeszcze ogrodzic :)

 

I jeszcze kupić żółtą tablicę.

 

Witam niedzielnie :)

dostałem razem z projektem :lol:

tablice rozumiem a nie ogrodzenie :lol:

chociaz i na tablice zrobilam :o :o :o o takie oczy :lol: co to za biuro co do projketu dolacza tablice?

ogrodzenie nie przeszło... :( a tablicę do projektów dołącza murator 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nic, ja się urywam na dwa dni na Mazury - szkoda, że służbowo i pracowicie :wink:

 

ja tam bym mogla i sluzbowo :wink: nigdy nie bylam na mazurach

 

Ale teraz to ja mysle o srodowo-czwartkowo-piatkowej przeprowadzce a nie o wyjazdach :lol:

 

 

P.S. jak oko?

 

 

Juz przeprowadzka :o to twoja budowa musiala pojsc bardzo sprawnie :lol:

 

Tylko pozazdroscic tez bym juz tak chciala :D

 

Wiesz co ta przeprowadzka to chyba najwieksza kara :lol: nie ma co zazdroscic :wink:

No ogrodzenie jesszcze nie skonczone, teren nie ruszony ( sam piach i jeszcze wkolo domu to jak budowa), schodow do domu nie ma, w srodku nie ma parapetow, drzwi wewn. , listew przysciennych - ale sie wprowadzamy. Co potrzebne do zycia jest :p

Dzis bylo wielkie sprzatanie :lol: wczoraj to jeszcze na gorce jezioro ( Maggie byla to widziala ten nasz burdelik :oops: )

Dzis malowanie pokoju syna bylo, zazyczyl sobie kazdą sciane w innym kolorze , tak sie chyba przejal ze dostal goraczki :cry: no i szykuje mi sie zwolnionko na jutro.

 

A budowa zaczęła się we wrześniu 2005r., w zimie stało jakieś 3 miechy nie ruszane a koniec czerwca przeprowadzka :)

 

 

szydas - no jak z taka firma jak murator sie ineteresy kreci ,to nie dziwota ze sie ma super gadzety w prezencie :wink: negocjowac mogles jeszcze jakas skrzynie na piach :p o albo ( u nas teraz na topie) bude dla psa ( cholernie sa drogie) :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szydas - no jak z taka firma jak murator sie ineteresy kreci ,to nie dziwota ze sie ma super gadzety w prezencie :wink: negocjowac mogles jeszcze jakas skrzynie na piach :p o albo ( u nas teraz na topie) bude dla psa ( cholernie sa drogie) :wink:

no ba! ale to prawda, za byle jaką budę dla psa wołają kilkaset złotych. a przecież nawet dla amatora to jakieś dwie godziny z piłą i młotkiem. a materiały takie drogie nie są. no chyba że ktoś chce budę z mahoniu :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...