czupurek 29.01.2004 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2004 Czupurku ja posiadam taki kominek w domu rodzinnym..ma z 25 lat..pali sie super... strzela tylko iskierkami (moze sie cosik przypalic..np.dywan) i drewno sie wypala szybciej niz w kominku z wkladem... Ale taki kominek naprawde czuc kominkiem... i ogniki wesolo skacza.. bez zadnych szybek ... pozdrawiam o miło. iskierki powiadasz? może nie kłąść dywanu? a tak poważnie, zaczęłam się nad takim rozwiązaniem zastanawiać i to z prostej przyczyny ceny gotowych + obudowa powalają na kolana, a taki może wyszedłby znacznie taniej, tym bardziej, że podobają nam się takie jak za dawnych lat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Didi 29.01.2004 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2004 Witam! Jestem nowa, choć budowa na ukończeniu.Domek mój stoi w Załomiu.Kiedy można porozmawiać z Wami?Przejrzałam ostatni Murator. U Teski budowali ci sami budowlańcy co u mnie (p. Rysiu). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasiu 29.01.2004 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2004 kominki - czy ktoś z Was zrobił lub jest zdecydowany na stawianie kominka tradycyjnego, otwartego? (wiecie bez tych gotowców z szybkami). wszyscy teraz kupują wkłady, a ja sobie przypomniałam, że jeździłam na wypoczynek do domku, gdzie był taki tradycyjny, murowany, otwarty i było bardzo przyjemnie. Panu Bogu świeczkę i diablu ogarek - kominek z szybą unoszoną do góry i chowaną w obudowie lub kominek z drzwiczkami składanymi na boki. Zamykasz i masz nowoczesny kominek z wkładem - długo się pali i nie czuć dymu. Otwierasz i masz kominek tradycyjny i możesz piec kiełbaski. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 29.01.2004 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2004 Didi - rozmawiać mozna o każdej porze, zawsze ktoś jest od rana do północy albo i dłużej.powiedz cosik o budowie i sobie, pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 29.01.2004 08:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2004 Didi: witam... a rozmawiac można kiedy się na ochote i czas...napisz coś więcej o swojej budowiepozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 29.01.2004 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2004 Jasiu - pewnie masz rację i tak należy zrobić, szkoda tylko że trzeba tyle płacić, bo wkład wkładem, ale ja z mężulkiem to całkowici abnegaci w temacie "złota rączka" i raczej wszystko musimy zlecać na zewnątrz, więc i obudowę takiego kominka (a będzie stał na środku jako centrum) musimy zlecić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 29.01.2004 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2004 maksiu - może byśmy popróbowali tego czata? pogoń wszyskich z forum, niech tam pogadają troszku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lalka 29.01.2004 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2004 Czupurku mi tez sie wydaje,ze otwarty,to tansze rozwiazanie...ale musisz miec sporo przestrzeni przed.. Moja mama powynajdywala kafle ozdobne ze starego pieca..połaczyla z elementami z marmuru i wszyscy sie zachwycaja.. Trzeba tylko miec pomysl.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 29.01.2004 08:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2004 czupurek: nikogo nie bede gonil na chat'a, jak nie ma ochoty.. chat jest "czynny" cała dobe, wiec można sobie tam wejsc kiedy sie na ochotepozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Didi 29.01.2004 08:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2004 Buduję domek D12bL z muratora.Idzie nam całkiem dobrze, choć jak u większości przejścia też były np. z energetyką (dwa projekty-bo w Enea mieli sprzeczne dane, ale ja płaciłam za to).A teraz już kładziemy glazurę w łazienkach!!! I w kwietniu chcemy zamieszkać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joasia Jasia 29.01.2004 08:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2004 Ty Jasiu to jesteś... Właśnie chciałam to samo powiedzieć o kominku - jak pożenić romantyczne z pożytecznym. We wkładzie kominkowym można szybę zdjąć i masz klasyczny. A zawsze można założyć - np. po to, żeby grzejące się przy kominku zwierzę nie zajęło się ogniem od iskierek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasiu 29.01.2004 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2004 Jasiu - pewnie masz rację i tak należy zrobić, szkoda tylko że trzeba tyle płacić, bo wkład wkładem, ale ja z mężulkiem to całkowici abnegaci w temacie "złota rączka" i raczej wszystko musimy zlecać na zewnątrz, więc i obudowę takiego kominka (a będzie stał na środku jako centrum) musimy zlecić. Wkłady i obudowy o których pisałem są raczej droższe od tych "normalnych". Moja rada idzie więc w złym kierunku Ale jest to rozwiązanie dosyć uniwersalne - sam o takim myślałem ale mi przeszło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 29.01.2004 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2004 Czupurek: nam robili tynkarze za 16 zł. Tynk maszynkowy. Wysżło ładnie nawet... Joasia - prosba wielka, nie masz do tych tynkarzy nr tel? aha, czy jak wytynkowali to jeszcze gładź np robili? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 29.01.2004 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2004 Ale się porobiło! To chyba ta zima tak nastraja pesymistycznie! Ja nie odpowiadam na posty, na które nie znam odpowiedzi. A pogadać sobie lubię nawet o tzw. d... Maryni, coby sobie życie umilić w miłym towarzystwie. Stasiek - jak tam postępy prac? Mariusz san - ja zgadłam - u wszystkich buduje pan Rysiu M? Życzę wszystkim miłego dnia i więcej optymizmu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 29.01.2004 09:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2004 Joasiu - a jek te tynki gipsowe się sprawują? Bo słyszałam, że gipsowe trzymaja wilgoć i czuć trochę kisłowato? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Linka 29.01.2004 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2004 http://212.244.189.200/linka/Foto22.jpg[/img] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 29.01.2004 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2004 oooo jaki fajny, duży pies Jasiu - ale się namieszało, nie rozumiem ostatniego twojego posta, prościej poproszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasiu 29.01.2004 09:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2004 Chcesz zrezygnować z wkładu żeby przyoszczędzić trochę pieniążków, a wkłady w których można palić przy otwartych drzwiczkach są na ogół droższe w zakupie i obudowaniu od wkładów zwyczajnych Ergo: moja rada okazała się antyradą albo nieradą Albo coś mi się pomieszało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 29.01.2004 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2004 Jasiu - ok teraz zrozumiałam (ciężkie myślenie - wiesz mróz etc)a w temacie kominków to jeszcze mało wiemdzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joasia Jasia 29.01.2004 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2004 Ivette - te tynki są suche i grzybem nie czuć, ew. kocimi smakołykami po przetrawieniu (ale to inna bajka i nie ze ścian). W domu jest wręcz za sucho.Te pogaduchy o wilgoci uwięzionej w domu, pierwszej zimie, grzybie na ścianach, wodzie spływającej po ścianach, zaduchu, etc - można (w naszym przypadku) włożyć między bajki.Tynki na końcu wygładzili pod malowanie. Ja byłam upierdliwa i po gruntowaniu wyszło jeszcze parę miejsc do szlifowania. Narobiłam sie niepotrzebnie (a raczej amerykanie) bo farba potem przykryła wszelkie najmniejsze nierówności). Cena była 16 albo 16,50 za m2 - telefon na priva. Jak ktoś jeszcze chce - to podeślę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.