Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Mojej szwagierki maz plywa po min. 5 miesiecy jako mechanik czysami nawet dluzej .

Chciałam tym samym powiedzieć, że każdy ma własny pomysł na życie; jednak kiedys standardem były rejsy półroczne, a nawet 9 -miesięczne i dłuższe i nie było innego wyjścia; teraz jak się chce i może (merytorycznie), można pływać na krótkich rejsach i byc regularnie w domu, wszystko kwestia chęci i potrzeb, niektórzy nie potrafia juz inaczej, niż na długo wypływać, inni maja takie fuchy, że ciężko wybrzydzać (np. elektrycy), ale jak komuś naprawde zależy, to spokojnie mozna znaleźć pracę na morzu w periodach "okołomiesięcznych".

moj pływa jako serwis....( elektryk,automatyk) i wybrzydza:):)

To tylko pozazdroscic, w takim razie może on.... to lubi! :lol:

 

A pytałas może o kaczusię?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 68,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Teska

    8062

  • Didi

    3934

  • bodekku

    3712

  • bryta

    3364

Najaktywniejsi w wątku

Mojej szwagierki maz plywa po min. 5 miesiecy jako mechanik czysami nawet dluzej .

Chciałam tym samym powiedzieć, że każdy ma własny pomysł na życie; jednak kiedys standardem były rejsy półroczne, a nawet 9 -miesięczne i dłuższe i nie było innego wyjścia; teraz jak się chce i może (merytorycznie), można pływać na krótkich rejsach i byc regularnie w domu, wszystko kwestia chęci i potrzeb, niektórzy nie potrafia juz inaczej, niż na długo wypływać, inni maja takie fuchy, że ciężko wybrzydzać (np. elektrycy), ale jak komuś naprawde zależy, to spokojnie mozna znaleźć pracę na morzu w periodach "okołomiesięcznych".

moj pływa jako serwis....( elektryk,automatyk) i wybrzydza:):)

To tylko pozazdroscic, w takim razie może on.... to lubi! :lol:

 

A pytałas może o kaczusię?

 

nie lubi...pływa 4 miesiace,i dwa zawsze powinien byc w domku...no ale jako serwis sama rozumiesz...

 

kaczusia - pytałam....juz zabiła i nie sprzedaje wiecej :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich wieczorową porą ;) :p

 

Już półtora miesiąca mieszkamy w Dobrej na swoim :) 8) .. choć nie ukrywam, że pierwsze tygodnie to było raczej życie na placu budowy z taczkami i cementem w salonie niż wiejska sielanka ;).. Wykończeniówka już na ukończeniu ale my też :) - do tego właśnie kończymy elewacje, ścieżki i podjazd - na szczęście pogoda nam sprzyja !! 8) .. ale jedno mogę powiedzieć - tak jak stan surowy był dla nas bajką dzięki Bogdanowi, tak i w miarę łagodne przejście wykończeniówki zawdzięczamy p.Zbyszkowi i jego ekipie - zdecydowanie polecam!!!. Jak znajdę trochę czasu, to podgonię z Listą ..

 

Wspaniałe jest to, że Święta BN już w swoim nowym domu !! :D :p i w dodatku przy kominku !! :p 8) - a jednak marzenia się spełniają .. !!

 

PS.

Kurzy się niemiłosiernie - zajechaliśmy już dwa odkurzacze .. :evil: :evil: :cry: :-?

 

Gratulacje ja tez marze o wigili w wlasnym domku :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świeta racja, a jak się podsumuje czas spędzany razem, to nie wiadomo, kto będzie do przodu, marynarzowe, czy dziewczyny, które mają swoich mężów na co dzień 8)

 

Hm, ja właściwie powinnam dojśc do tych samych wniosków, bo my oboje bywamy razem w domu dośc rzadko. Tyle, że nawet gdy mój "połówek" w tym domu się znajdzie, to "jakoby Go nie było". :wink:

(I tak ja ganiam z wiertarką, wokół budowy i stu tysięcy innych tzw. męskich spraw.) 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świeta racja, a jak się podsumuje czas spędzany razem, to nie wiadomo, kto będzie do przodu, marynarzowe, czy dziewczyny, które mają swoich mężów na co dzień 8)

 

Hm, ja właściwie powinnam dojśc do tych samych wniosków, bo my oboje bywamy razem w domu dośc rzadko. Tyle, że nawet gdy mój "połówek" w tym domu się znajdzie, to "jakoby Go nie było". :wink:

(I tak ja ganiam z wiertarką, wokół budowy i stu tysięcy innych tzw. męskich spraw.) 8)

 

Pewnie i u mnie tak bedzie ze ja z wiertarka :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

 

pisałam niedawno że szukam działki i chyba znalazłam, ale w Bobolinie, działki jeszcze rolne ale już w studium gminy przeznaczone pod zabudowę mieszkaniową, jedyny minus jest taki, że nie zacznę budowy od marca 2007 tylko od marca 2008 jak dobrze pójdzie:) No ale coś jest i to jest najważniejsze. Jakoś tak lekko mi się zrobiło i mogę zabrać się za święta.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...