Teska 22.03.2007 06:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2007 Ludzie!!!, te wyceny robocizny, ta paranoja ze wzrostem cen materiałów. Ja się chyba nie wybuduję, ja chyba prędzej stracę zmysły!!! PS. Pytanie do tych, którym się udało: Jaki procent ogólnych kosztów satnowi stan surowy otwarty z dachem? (pytanie dotyczy przypadków standardowego wykończenia - bez ekstrasów typu złocone klamki, marmurowe schodki, itp.) Nie jest dobrze .... Wedlug kosztorysow 45-50% stan surowy otwarty i tak pobieżnie licząc tak właśnie wychodzi, nieco mniej niż połowa No, to troszkę mnie pocieszyliście - dziekuję! Ale i tak ktoś ... mógłby mnie przytulić .... u mnie jak u Delfika...stan surowy otwarty to buył pikus ciut wyzej niz 20%.....wiec ja tez odpadam od przytulania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 22.03.2007 06:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2007 Teska komplementy zebrałaś (guru), a informacji ni chu, chu (o drzewkach) Teska wysłała informację - ale do mnie . Ja na razie nie skorzystam, ale - co mi tam - mogę powiedzieć : szkółka z krzaczorami jest w Zalesiu, za Tanowem. A jak już będziesz przez Tanowo jechać, to możesz do mnie wpaść poprawiłam sie do delfika tez wysłałm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bryta 22.03.2007 06:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2007 Jak wstrzymaly realizacje zamowien [/quoteNp. np. szczecińskie euroklinkier czy gryf-mat i goleniowski marbud nie przyjmą ode mnie zamówienia na BK przed 1 kwietnia a i po tym terminie nie dają gwarancji Sie lekuchno wystraszyłem - to jest jakiś kartel producentów! Po 1 kwietnia ma byc nowy cennik Jakiego BK szukasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bryta 22.03.2007 06:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2007 Witam porannie i zimowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 22.03.2007 06:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2007 Teska komplementy zebrałaś (guru), a informacji ni chu, chu (o drzewkach) Delf, no co Ty, moich postów nie czytasz, czy te "guru" jest dla Ciebie aż takim autorytetem, że mnie masz w nosie? Wróć do strny bodajże 866, czy jeszcze mam szukać coś specjalnego? Bużka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 22.03.2007 06:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2007 witam czwarteczkowo..... deszcz...deszcz.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bodekku 22.03.2007 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2007 pozdrawiam czwartkowo! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwonka i Adaś 22.03.2007 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2007 Ja tez witam, krew mnie zalewa jak widze taka pogode. Mnie w domu juz dawno nasiona różnych kwiatów skiełkowały, (kobea ma juz 10 cm), za chwile trzeba wysadzac do gruntu a tu taka pogoda. W domu na podłodze to mam szklarnię. zakupiłam 30 torebek róznych kwiatków typu astry, kochie, kukliki, aksamitki, cynie itp. i zabawiam sie w ogrodnika. Czy jest tu ktoś, kto sprawi, że w końcu zawita do mnie wiosna? Przytulać to mam sie do kogo, ale pocieszyć to byście mogli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomadyna 22.03.2007 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2007 Witam czwartkowo. Co to za pogoda Strop leję dopiero z 7 dni więc wtedy ma padać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Didi 22.03.2007 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2007 Witam! Co za pogoda Tylko położyć się i spać (bo kawą poratować się nie mogę ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Didi 22.03.2007 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2007 Pewnie nie ma się czym chwalić bo większość jest dużo dalej ale dla nas to ważny etap. Dziś dotarł zamówiony projekt gotowy - 1 krok zrobiony (nie licząc kupna i uzbrojenia działki. Tylko to cenowe szaleństwo odbiera radość. Nigdy nie było tanio, ale teraz ... ech szkoda gadać. Gratulacje dla tych co zdążyli ... dobrze że kredyty teraz dają nawet na 50 lat 1. Gratulacje - projekt w ręku to już sukces 2. kredyt na 50 lat? Hmm. To już chyba moje córki by go musiały spałacić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
matam 22.03.2007 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2007 Pewnie nie ma się czym chwalić bo większość jest dużo dalej ale dla nas to ważny etap. Dziś dotarł zamówiony projekt gotowy - 1 krok zrobiony (nie licząc kupna i uzbrojenia działki. Tylko to cenowe szaleństwo odbiera radość. Nigdy nie było tanio, ale teraz ... ech szkoda gadać. Gratulacje dla tych co zdążyli ... dobrze że kredyty teraz dają nawet na 50 lat 1. Gratulacje - projekt w ręku to już sukces 2. kredyt na 50 lat? Hmm. To już chyba moje córki by go musiały spałacić To gratuluje, bo zawsze wybor projektu to ciezka decyzja. Propozycje takich kredytow jest coraz wiecej. Banki doskonale wiedza, ze spadkobiercy przejmujac spadek przejmuja rowniez zobowaizania. Dlatego majac zalozona hipoteke, sa w stanie odzyskac pieniadze. Spadkobiercy rezygnujac ze spadku zostawiaja bankowi dom. Biorac pod uwage ze wiekszosc kredytu bylaby juz splacona, ryzyko poniesienia jakiejkolwiek straty jest niewielkie. Chyba ze dom bedzie calkowicie zrujnowany np bo kolo niego powstala autosrada albo kopalnia . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
S.P. 22.03.2007 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2007 Witam! Co za pogoda Tylko położyć się i spać (bo kawą poratować się nie mogę ) Ja za to przyjęłam kubas kawy i jeszcze jeden zaraz zrobię. Po prostu nieprzytomna jestem, zwłaszcza po takiej nocy z moim chorym synusiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Didi 22.03.2007 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2007 Witam! Co za pogoda Tylko położyć się i spać (bo kawą poratować się nie mogę ) Ja za to przyjęłam kubas kawy i jeszcze jeden zaraz zrobię. Po prostu nieprzytomna jestem, zwłaszcza po takiej nocy z moim chorym synusiem. a ja w nocy karmiłam małą co dwie godziny a co małemu dolega? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
S.P. 22.03.2007 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2007 Jolly Patrzę na ten twój projekt i aż mnie skręca tak mi się podoba. Jest idealny w każdym calu. Gdybym miała czarodziejską różdżkę to wyczarowałabym kawałek ziemii, kilka dużych stówek i budowałaby taki dom. Dodałabym tylko okna w kuchni i pokoju gościnnym (gabinecie). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
S.P. 22.03.2007 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2007 Witam! Co za pogoda Tylko położyć się i spać (bo kawą poratować się nie mogę ) Ja za to przyjęłam kubas kawy i jeszcze jeden zaraz zrobię. Po prostu nieprzytomna jestem, zwłaszcza po takiej nocy z moim chorym synusiem. a ja w nocy karmiłam małą co dwie godziny a co małemu dolega? Złapał rotawirusa, więc mamy sensacje jelitowo-żołądkowe we wszystkich możliwych odsłonach. Na szczęście mam wrażenie, że biedaczek wraca do zdrowia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bryta 22.03.2007 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2007 Wlasnie robie kosztorys dla banku na ile mozna wycenic inst wewnetrzne kanalizacyjne i wodociagowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Małgolinka 22.03.2007 10:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2007 Witam grupę Witam! Co za pogoda Tylko położyć się i spać (bo kawą poratować się nie mogę ) Ja za to przyjęłam kubas kawy i jeszcze jeden zaraz zrobię. Po prostu nieprzytomna jestem, zwłaszcza po takiej nocy z moim chorym synusiem. a ja w nocy karmiłam małą co dwie godziny a co małemu dolega? Chyba rzeczywiście coś jest w powietrzu... ja też całą noc nie spałam mój młody też cyckał co chwilę a jak tylko zasypiał to młoda zaczynała jęczeć, że ją nóżka boli ... normalnie ubaw po pachy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bimbelt 22.03.2007 10:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2007 Wlasnie robie kosztorys dla banku na ile mozna wycenic inst wewnetrzne kanalizacyjne i wodociagowe Moj kierownik wpisal mi jakos 6000zl. Generalnie pisz tak, zeby sie suma zgadzala Trzeba uzasadnic, ze kwota kredytu i posiadane srodki wlasne pokryja calosc kosztow budowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Didi 22.03.2007 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2007 Witam! Co za pogoda Tylko położyć się i spać (bo kawą poratować się nie mogę ) Ja za to przyjęłam kubas kawy i jeszcze jeden zaraz zrobię. Po prostu nieprzytomna jestem, zwłaszcza po takiej nocy z moim chorym synusiem. a ja w nocy karmiłam małą co dwie godziny a co małemu dolega? Złapał rotawirusa, więc mamy sensacje jelitowo-żołądkowe we wszystkich możliwych odsłonach. Na szczęście mam wrażenie, że biedaczek wraca do zdrowia. a ja mam właśnie dylemat: szczepić na rotawirusa czy nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.