Grupa Szczecińska

[urszulak]

A czy ja mogę prosić o listę aktualną?Dziękuję

[Klaus]

A czy ja mogę prosić o listę aktualną?Dziękuję

 

Nie

[urszulak]

Dla Wybrańców??

[Iwonka i Adaś]

Klaus, a ja dziękuję za aktualną listę

 

 

Klaus, czy ja też mogę skorzystac z aktualnej listy?

Będę wdzięczna za wysłanie mi maila.

[Klaus]

Dla Wybrańców??

 

Wyłącznie.

 

... dla tych, którzy nie boją się pokazać swojego e-maila.

[Iwonka i Adaś]

ojejku, Klaus szybszy jestes od wiatru, serdeczne dzięki

[urszulak]

Nie boję się!Proszę...

[dzióbek]

Mozecie mi podpowiedzieć , który strop jest teraz droższy: teriva czy lany żelbetowy ? i ile w % wychodzi taka różnica. Kurcze co znajdę fajny projekt z układem pomieszczeń to strop żelbetowy

 

Co do finansów to Ci nie powiem, różne krążą na ten temat opinie.

Osobiście uważam, że to na jedno wychodzi.

 

Ale technicznie to strop monolityczny jest o niebo lepszy.

Lany napewno droższy, w tym samym czasie co u mnie sie lał, sasiad kładł teriva, mój duzo droższy a ponoc stal duzo podrozała i beton też. Teoretycznie w projekcie mozna zmienić strop lany na teriva, ale architekt musi wziąśc pod uwage ustawienie ścianek działowych, przy tym drugim nie ma juz takiej swobody. Ale zgadzam się z powyższym strop lany duzo lepszy

[szydas]

Mozecie mi podpowiedzieć , który strop jest teraz droższy: teriva czy lany żelbetowy ? i ile w % wychodzi taka różnica. Kurcze co znajdę fajny projekt z układem pomieszczeń to strop żelbetowy

 

Co do finansów to Ci nie powiem, różne krążą na ten temat opinie.

Osobiście uważam, że to na jedno wychodzi.

 

Ale technicznie to strop monolityczny jest o niebo lepszy.

wszystko prawda.. kiedy ja lałem strop żelbet wychodził jakieś 15% drożej i 3 dni dłużej od terivy. teraz nie mam pojęcia, ale beton zdrożał o 50% ponad (180 vs 270 pln). nie wiem jak elementy terivy.

ale dobrze wykonany żelbet to faktycznie o dwie klasy ponad terivą

[mirlandia]

Witam wszystkich,

I niestety wykiszkowala mnie umowiona ekipa tynkarzy

Tak wiec solidnych tynkarzy przyjme - NATYCHMIAST !!!

[GUZIKI]

Bylam dzis wybrac dzialke. Wszystko najlepsze juz rozebrane, mysmy z nadajacych sie jeszcze jedna wybrali, ale z paroma istotnymi zastrzezeniami, ktore albo sie rozwieja - i wtedy walczymy - albo trzeba z tego miejsca bedzie zrezygnowac, niestety

Juz dzis byl moment, kiedy sobie powiedzielismy, ze koniec, nie nasze to miejsce na ziemi... poletka, wybrane przez nas uprzednio "z mapki" leza w depresji, w miejscu starego stawu najprawdopodobniej. Nie wiem, ile torfu do wybrania (pewnie ze 2m co najmniej), ale ziemi do nawiezienia i bez wybierania bylby huk!

Wybralismy czesciowo porosnieta lasem, na lekkim wzniesieniu. Da Bozia, torfu nie bedzie. Areal wiekszy, niz planowalismy kiedykolwiek (one tam wogole sa dosc duze, najmniejsza ma 1400m2) No i dobijamy 100tys za nieuzbrojona... Pieknie, nie? Poczatkowo planowalismy dac tyle za uzbrojona... I te drzewka do karczowania... Mocno sie zastanawiam, czy na lepetynke kiedys gdzies nie upadlam i moooocno sie nie uderzylam.

No nic, od jutra zaczynamy ganiac po urzedach, w srode geolog i wiercenia.

W wirze szalonego mego entuzjazmu pojawiaja sie pierwsze kropelki sceptycyzmu. Coraz wieksze...

 

Nic nie mow. My tez wybralismy dzialke, ktora ma swoje wady. Jednak podoba nam sie OKROPNIE 150zl/m2. moze da sie jeszcze cos stargowac. U nas na dzialce sa malutkie drzewka - samosiejki. Malutkie czy nie malutkie - karczowac bedzie trzeba. Ekstra. Azalka. Nie ma idealnych dzialek. Idealne sa tylko wyobrazenia. A potem-łups!-sciana-rzeczywistosc. A dzialka to przeciez najwazniejsza decyzja. Jak wahalismy sie jeszcze (przed odwiertami), nie mielismy ochoty sie w ogole z lozka rano podnosic. Skrajne emocje na przestrzeni nawet jednej godziny - robia swoje. My z nadmiaru wrazen ciagnelismy nosem po ziemi, ze zmeczenia i przegrzania czaszki. Zawsze ktos powie, ze moglismy zalatwic to lepiej, taniej, uwazniej. To normalne. Skrajne emocje tez.

U nas po odwiertach okazalo sie ze mamy tak nosna glebe, ze "mozemy wiezowiec stawiac". A sie nie zanosilo na taki werdykt (glina na wierzchu). To i moze u was sladowe ilosci torfu beda

[Przemek Szczecin]

azalko,,,

mam jeszcze działkę na Bezrzeczu. W zasadzie to jeszcze Szczecin . Modra 42, ale jest to działka typowo rzemieślnicza. Ma 556 m i plan zagospod. przestrz. ale można postawić dom tylko z usługami czy jakimś warsztacikiem albo biurem w kit. Cena 85,000

[bodekku]

pozdrawiam niedzielnie!

[Przemek Szczecin]

Cześć azalko ,

Zostały mi w Dobrej tylko działki (naturalnie z planem zagosp. przestrz.) po 1230 ale nie uzbrojone . Są dwie obok siebie , z uzbrojeniem nie ma dużego problemu. Kolejna jest jako ostatnia od drogi , również w tym terenie z planem co tamte dwie , ma tak samo 1230 m i tak samo jest usytuowana na zachodnią stronę planowanym ogrodem i tarasem, przy oczku wodnym i zagajniczku. Następna równie tak samo usytuowana i w tym samym miejscu, ma 1299 , tylko że jest jako pierwsza od ulicy Szczecińskiej, asfaltowej i właśnie występuję o warunki na przyłączenie. Nie będzie z tym najmniejszego problemu i koszt przyłączy maleńki. Kanalizacja sanitarna biegnie wzdłuż działki , na działce, prąd i telefon na samej granicy działki , a gaz i woda ledwie 23 metry. Na nią też jest plan pod budownictwo mieszk. Kolejna , ten sam teren i plan , 1254 metry i jako piąta od drogi , w tej samej lini co ta 1299. Wszystkie działki leża przy ul. Szczecińskiej. Wjeżdzamy od Wołczkowa i dokładnie od znaku drogowego DOBRA SZCZECIŃSKA 800 metrów. Po prawej stronie dwa piętrowe bloki , a po lewej działki.

Przemek

[Przemek Szczecin]

azalko,,, mogę jeszcze zaproponować Ci Tanowo . Działeczka śliczna, przy stadninie koni, przy lesie, 1500 m2.Równy teren i brak niespodzianek typu jakieś podmokłe grunty.

Cena za metr to 120 zł

 

Media w drodze przy działce i u sąsiada od stadniny obok. Budowa na zasadzie bliskiego sąsiedztwa.

Przemek

[Przemek Szczecin]

azalko,,,Może będę sprzedawał drugą działkę w Dołujach , przy ul. Łosiowej, czyli przy drodze na Kościno(jadąc od Dołuj po prawej stronie drogi asfaltowej). Działka z planem pod budownictwo jednorodzinne, 800m2 , tylko cena wysoka. Dwa tygodnie temu sprzedałem sąsiednią identyczną po 140 zł /m2. Jeszcze wpłaty co prawda nie otrzymałem , tylko zadatek , bowiem ludzie się kredytują. Mam nadzieję że uda im się na czas.

Ale powiem Ci , że teren bajkowo-baśniowy!!! Równy , bez niespodzianek , z paroma nasadzeniami maleńkich choineczek ( z 10 sztuk)

[Klaus]

Uwaga na Przemka. Niezły kiciaż z niego.

[fl1]

fl 1: no comments . Może choć postawić tablicę: "Zakaz wysypywania śmieci" ?

Są tacy, co uważają, że jak na działce nic się nie dzieje, to jest niczyja .

Niestety ja sprzed swojej co tydzień sprzątam porozbijanie flaszki po piwie, pudełka po petach i inne inszości, bo jest przy uczęszczanej trasie spacerowej .

 

P.S. Bardzo mi się podoba Twój projekt

 

Na porozbijane flaszki i i inne tego typu drobiazgi nie zwróciłbym uwagi, a tutaj po prostu ktoś przyjechał jakąś wywrotką i wszystko wysypał na środku drogi.

No właśnie jak ludzie uważąją, że niczyje to można zaśmiecać, a tam oprócz tego że są działki jest bardzo fajny teren do spacerów, grilowania, pod warunkiem że nie byłoby tego śmietniska.

Uff, już mi trochę przeszło. Może gość by przeżył.

[azalka]

Przemku, odpisalam na priv

 

Guziki, ciesze sie, ze Wy znalezliscie swoja. Pozazdroscic! Oby teraz wszystko poszlo super-super i zeby sie Wam fantastycznie budowalo i wspaniale mieszkalo!!!

 

Ta moja tez mi sie podoba, chociaz jest inna niz myslalam, ze bedzie Troche jak chcialam, ale jednak inna... Chcialam POD lasem - ta jest... lesna... Chcialam taka kolo 800-1000m - ta jest dwa razy wieksza... To akurat plus ) Tylko koszt dwa razy taki juz na dzien dobry (to a propos przekraczania budzetu jeszcze przed kupniem ziemi, o budowie nie wspomne...)

 

"Moje" drzewa to nie male roslinki, to 40 letnie sosny, gesto bardzo rosnace i bardzo plytko ukorzenione, sporo polamanych, powywalanych.

Zobaczymy, co powie geodeta, gmina, lesnicy. No i bank

Jutro dzwonie do rzeczoznawcy bankowego. Bo mni moze wyjsc wszystko cacy, ale jemu sie nie spodoba i ... kupa...

 

Huh, nie sadzilam, ze to tyle zalatwiania, latania i sprawdzania, zanim cokolwiek!

 

Czy w takim miejscu mozna by postawic drewniany domek? (az sie prosi).

Czy ktos z osiedli Doluje/Koscino zdradzilby mi, jakie sa warunki zabudowy w tym rejonie?

[dzióbek]

Witam wszystkich,

I niestety wykiszkowala mnie umowiona ekipa tynkarzy

Tak wiec solidnych tynkarzy przyjme - NATYCHMIAST !!!

czy to ktoś z listy????? Boja z jednm tez jestem po słowie i zeby mnie nie też nie wy......

 

WITAM