Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam poniedziałkowo :)

Ale tu gorąco przez weekend było :wink:

Żeby nie podtrzymywać dyskusji powiem tylko, że w większości zgadzam się z tym co szydas napisał, służba zdowia powinna przejść gruntowną reformę. Sama podwyżka niczego nie załatwi.

 

Teraz budowlanie: jakie macie tynki zewnętrzne? tzn. akrylowe, mineralne?

jaki producent?

no i najważniejsze: gdzie kupowaliście?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 68,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Teska

    8062

  • Didi

    3934

  • bodekku

    3712

  • bryta

    3364

Najaktywniejsi w wątku

I ja wtrące swoje trzy grosze do tematu strajku lekarzy.

Ja jestem gotowa płcić nawet większe składki aby móc bez kręcenia nosem i czekania miesącami w niekończącej się kolejce umówić się na wizytę ze specjalistą.

Teraz tylko do lekarza rodzinnego chodzę w ramach kasy. Jest to dobry lekarz i gdy potrzebuję zrobić jakieś wyniki ZAWSZE daje mi skierowanie. Ale jak to bywa są lekarze i ......bydlaki i ci robią złą robotą, bo szlak mnie trafia gdy mój Tata, który ostatnio zaczął narzekać na serce dostał odmowe od swojego lekarza rodzinnego skierowań na badania ani do specjalisty!!!!!! Ale cóż maja zrobić rodzece, gdy w ich miejscowości jest dwóch lekarzy - jeden w ramach kasy drugi tylko prywatnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SZYDAS

 

Ja i ofiara mediów :lol:

Chyba źle mnie zrozumiałeś.

 

napisałeś: ..."lekarze to (podobno) inteligentni ludzie i wiedzą, że budowa domu wychodzi taniej niż kupno mieszkania, dlatego się budują"

a podobno z pustego to i Salomon nie potrafi nalać 8)

no i widzisz - piszesz, jakbyś nie słyszał o kredytach. kredyty dostajemy, budujemy dom a potem pracujemy ciężko, żeby je spłacić. a i tak pewnie za kilka lat jakiś "enteligentny" młodzieniec widząc mój dom skwituje, że "ten to musiał brać w łapę"....

napisałeś:......"zmiana organizacji systemu pomogłaby rozwiązać wiele problemów - choćby ten z ginekologami dla przykładu. w większości krajów lekarz dokonuje wyboru - albo prywatna praktyka, albo praca w szpitalu. możliwość łączenia jednego z drugim to zaproszenie do ukrywania dochodów z praktyki prywatnej"

Ciekawe w takim razie czemu nie walczycie o wprowadzenie kas fiskalnych w prywatnych gabinetach i o wprowadzenie indywidualnych kart rozliczeń pacjentów itd. .... przecież rozwiązało by to wiele problemów 8)

ano właśnie - w mediach o tym nie mówią, a są to PODSTAWOWE nasze postulaty. pensje, które są tego pochodną idą jakby w pakiecie, ale media nagłaśniają tylko ten element... jesteś pewien, że media informują cię o wszystkim?

 

Szydas

moje poglądy jak i dyskusja z Tobą nie jest moją osobistą wendettą przeciw lekarzom i ich strajkom - choć jestem przeciwny takiemu załatwianiu spraw, strajk nigdy nie rozwiązuje problemu, a jedynie załatwia partykularne interesy wąskiej grupy

ja generalnie też uważam, że strajk jako taki nie ma większego sensu, ale trzeba najpierw spróbować porozumieć się w ten sposób. wg mnie jedyną formą protestu jaka może przynieść wymierny efekt to masowe złożenie wypowiedzeń przez lekarzy, bo przecież jeżeli komuś praca nie odpowiada, to się z niej zwalnia i tyle. ja swoje wypowiedzenie już wydrukowałem, czeka teraz na właściwy moment. będę leczył angoli czy holendrów, za pieniądze średnio 15 razy większe i przy pracy o połowę krótszej. daleko od domu, ale tak naprawdę i tak rzadko w nim mogę pomieszkać, bo trzeba zarobić na spłatę kredytu. co piszę siedząc w gabinecie na intensywnej terapii 12 godzinę z perspektywą wyjścia jutro po południu. a ty czytasz to siedząc zapewne w domu, w otoczeniu rodziny i ciesząc się weekendem.

 

szydas

 

z holendrami to uwazaj :lol: :lol: bo nasz fiskus upomni sie o polowe tego co tam zarobisz...... :cry: :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam poniedziałkowo :)

Ale tu gorąco przez weekend było :wink:

Żeby nie podtrzymywać dyskusji powiem tylko, że w większości zgadzam się z tym co szydas napisał, służba zdowia powinna przejść gruntowną reformę. Sama podwyżka niczego nie załatwi.

 

Teraz budowlanie: jakie macie tynki zewnętrzne? tzn. akrylowe, mineralne?

jaki producent?

no i najważniejsze: gdzie kupowaliście?

 

mam silikat , webera terranowy kupowlam w sawisie :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

szydas

 

z holendrami to uwazaj :lol: :lol: bo nasz fiskus upomni sie o polowe tego co tam zarobisz...... :cry: :cry:

bez obaw teska - przenoszę centrum interesów życiowych do holandii i nasz fiskus może mi co najwyżej pozazdrościć :D załatwia się to jednym papierkiem w us a potem to holenderski fiskus rozlicza moje dochody w polsce (któych i tak nie będę miał) a nie odwrotnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u jakiego pośrednika kupowałaś bilety? Ja jeszcze nie znam dokładnej daty kiedy się wybierzemy wieć czy tu jest tak samo jak z biletami lotniczymi, że im wcześniej zabukujesz tym taniej płacisz?

 

Nie u posrednika. Przez internet bezposrednio u przewoznika. http://www.poferries.com/tourist/

Im wczesniej zarezerwujesz, tym mniej placisz :)

Tam sa okreslone godziny przeprawy (na konkretny rejs bukujesz), ale mozna na miejscu bilet przebukowac, albo darmo albo za jakas nieduza oplata - mozesz do nich napisac z zapytaniem a moze i na stronach jest.

 

Bilety odbierasz na miejscu w budce. Z internetu sobie tylko wydrukuj info o swojej rezerwacji, zebys sie nie poplatala w zeznaniach ;)

jeśli jesteś tak obeznana w tych przeprawach to może mi pomożesz, bo rozważam również opcję bezpośredniego promu do Cork; znalazłam prom z holandii ale z francji nie mogę znależć :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

szydas

 

z holendrami to uwazaj :lol: :lol: bo nasz fiskus upomni sie o polowe tego co tam zarobisz...... :cry: :cry:

bez obaw teska - przenoszę centrum interesów życiowych do holandii i nasz fiskus może mi co najwyżej pozazdrościć :D załatwia się to jednym papierkiem w us a potem to holenderski fiskus rozlicza moje dochody w polsce (któych i tak nie będę miał) a nie odwrotnie.

 

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Z wątkami ogólnymi lekka przesada

Nie samym lekarzem człowiek żyje.

Są jeszcze inne grupy zawodowe.........

 

Wracając do procentowych kosztów budowy (a staram się liczyć dokładnie)

35-40 % to w budowie stan surowy zamknięty.

 

O kosztorys prac budowlanych najlepiej męczyć kierownika

Z moich doświadczeń z projektami (Archipelag) te gotowce za które pracownie każą sobie dość słono płacić są do z reguły d.......py - maksymalnie nieaktualne.

Co przy obecnych cenach na rynku nie powinno za bardzo dziwić.

 

200 tyś przy obecnych cenach i kosztach pracy za stan surowy zamknięty nie powinno nikogo martwić. Po prostu na budowę jest teraz kiepski czas- spóźnienie o jakieś 2 lata.

 

na koniec pozytywna informacja - cena stali spada na łeb, krajowi producenci dostosowali ceny do importu - praktycznie w 2 tyg. cena poleciała o 300 zł. na tonie :).

Mam nadzieje, że pozostałe materiały (których podobno nie ma na rynku - a są) też zaczną spadać. Hurtownicy sami nakręcają koniunkturę. A jak nie zachęcam do zakupów materiałów za naszą zachodnią granicą.

 

jańcio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...