piotriwa 09.04.2008 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2008 ...bo ze starej ekipy został dziś tylko właściciel i trudno polecać nieznaną w sumie ekipę. a jeśli chodzi o koszty i ceny to nie muszę być na bieżąco - i tak nigdy nie płacę wyjściowej, tylko tyle ile chcę zapłacić. tak po prostu... Jak już mówiłem, trzeba szukać i porównywać... Nie tylko z tej ekipy został tylko szef.... Reguł nie ma. Zawsze może być taniej, drożej, lepiej i gorzej... Cest `la vie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
M3 09.04.2008 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2008 70 tys. za stan surowy otwarty -> za 140 m2 ? To co to za skomplikowany projekt czy w cenie są jakieś ekstrasy ? Nigdy w życiu ....... Obudź się! 2008 rok! ok 250 tys stan surowy otwarty z materiałem. Ile z tego za robociznę? No i oczywiście jaka robocizna... ? Czy mówimy o pijaczkach typu: "Antek trzymaj mur, ja lecę po pieniądze..." Czy zorganizowana, prężna ekipa, która ma maszyny i wiedzę... ? Czy tańsza ekipa musi się = pijaczki ?? Czy rozsądne ceny muszą pociągać za sobą gorszą jakość ?? Patrz mój post wyżej odnośnie kuchni ...... A co z tym rokiem 2008 - bo nie chwyciłem. Ja budowałem w 2007 roku - czyli w samym szczycie cenowym. Teraz ceny spadają, a i materiały są bardziej dostępne. Za 250 tys. postawiłem stan surowy zamknięty 210m2, a uwierz mi materiałów nie używałem "chińskich" w tym robocizna 50 tys. Materiały i ekipy zamawiałem i 6 miesięcy przed terminem wejścia, podpisując umowy i egzekwując terminy. Mam policzone wszystko co do najmniejszej śrubki i gwoździka, no przynajmniej do czasu kiedy moja żona nie przejęła budowy do wykończenia .......... domu i naszych finansów Tak czytam i czytam i muszę dodać swoje. Mamy PnB na dom o pow. 225 m2, po usłyszeniu cen, jakie życzą sobie ekipy za wybudowanie naszego wymarzonego domu, adaptujemy nowy projekt, który będzie miał 144 m2:( 6 tys. wyrzucone w błoto. Oczywiście od jakiś 2-3 miesięcy szukamy ekipy z terminem rozpoczęcia robót na czerwiec/lipiec 2008. Do tej pory nie mamy niższej wyceny niż 70 tys- sama robocizna, bez materiałów i maszyn. Dzisiaj jeden z wykonawców zapędził się w rozmowie i powiedział że nie może zejść z ceny bo będzie nie w porządku wobec kolegów!!!! Ja też uważam, że ceny robocizny są horrendalne, tym bardziej że wiem że ludzie w Krakowie stawiają mój dom za 60 tys, a na ścianie wschodniej za 35 tys. Może źle szukamy w takim razie, ale ja już nie wiem skąd wziąść ekipę, która zrobi dobrze za realną cenę. I zgadzam się z wcześniejszymi postami, że to my sami napędziliśmy takie ceny, godząc się na nie. Szkoda tylko, że będąc w sytuacji kiedy muszę się budować wiem że przepłacam już na samym początku. nie bardzo rozumiem dlaczego dlaczego zmniejszasz powierzchnię domu aż tak bardzo? to nie powinno mieć zbyt wielkiego wpływu na cenę /na pewno nie proporcjonalnie - no może poza dachem/. Chyba że wykonawcy chcieli cię ostrzyc od m2 powierzchni domu /stały numer że dla małych domów liczą cenę od rzeczywistych powierzchni ścian stropów i dachów a dla dużych zł/ m2 powierzchni domu/Dlaczego ? W uproszczeniu dom 10x10 m ma 100m2. Dom o dwukrotnie większych ścianach /20 x 20/ ma 4 x większą powierzchnię. Ot co. Poza dachem o cenie decydują ściany (materiał tynki ocieplenia stolarka/. O dachu decyduje głównie jego skomplikowanie a w następnej kolejności powierzchnia - dachy o porównywalnej powierzchni moga różnić się w kosztach materiałów dwa i więcej raza. Pomyśl więc czy warto rezygnować z marzeń aż tak bardzo. 140 m2 to naprawdę niewielki domek - wiem coś o tym - mój ma tyle. Na dwie osoby w sam raz - dla rodziny z dziećmi 180 m2 to ładne minimum. Pozwolę sobie nie zgodzić się z kolegą w kwestii akuratnosci podanych powierzchni vs. liczby osób w rodzinie. My bedziemy mieli (plan) rodzinę 2+2 i uwazam, że nasze 130 mk2 powierzchi użytkowej to super przestrzeń. Nawet w przypadku 2+3 zmiescimy się wszyscy wygodnie (Sam mieszkalem z rodzicami i bratem na 80 mkw w bloku i było wygodnie. Oczywiście trzeba mierzyć sił na zamiary. Wygoda to oczywiście rzecz subiektywna - chciałem tylko podać swoją opinie, zaznaczająć jednocześnie, że większe = kosztowniejsze w wykonaniu i utrzymaniu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
M3 09.04.2008 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2008 Jeszcze jedna prośba: Ile aktualnie wołają za zrobienie elewacji zewnetrznej "na gotowo"? Klej, styro (robiliście jedną warstwę czy dwie "na zakład"?), klej, siatka, tynk, farba.Będę wdzięczny za info - muszę zdecydować o tej sprawie d okońca tygodnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maggie 09.04.2008 22:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2008 nie bardzo rozumiem dlaczego dlaczego zmniejszasz powierzchnię domu aż tak bardzo? to nie powinno mieć zbyt wielkiego wpływu na cenę /na pewno nie proporcjonalnie - no może poza dachem/. Chyba że wykonawcy chcieli cię ostrzyc od m2 powierzchni domu /stały numer że dla małych domów liczą cenę od rzeczywistych powierzchni ścian stropów i dachów a dla dużych zł/ m2 powierzchni domu/Dlaczego ? W uproszczeniu dom 10x10 m ma 100m2. Dom o dwukrotnie większych ścianach /20 x 20/ ma 4 x większą powierzchnię. Ot co. Poza dachem o cenie decydują ściany (materiał tynki ocieplenia stolarka/. O dachu decyduje głównie jego skomplikowanie a w następnej kolejności powierzchnia - dachy o porównywalnej powierzchni moga różnić się w kosztach materiałów dwa i więcej raza. Pomyśl więc czy warto rezygnować z marzeń aż tak bardzo. 140 m2 to naprawdę niewielki domek - wiem coś o tym - mój ma tyle. Na dwie osoby w sam raz - dla rodziny z dziećmi 180 m2 to ładne minimum. Pozwolę sobie nie zgodzić się z kolegą w kwestii akuratnosci podanych powierzchni vs. liczby osób w rodzinie. My bedziemy mieli (plan) rodzinę 2+2 i uwazam, że nasze 130 mk2 powierzchi użytkowej to super przestrzeń. Nawet w przypadku 2+3 zmiescimy się wszyscy wygodnie (Sam mieszkalem z rodzicami i bratem na 80 mkw w bloku i było wygodnie. Oczywiście trzeba mierzyć sił na zamiary. Wygoda to oczywiście rzecz subiektywna - chciałem tylko podać swoją opinie, zaznaczająć jednocześnie, że większe = kosztowniejsze w wykonaniu i utrzymaniu . Metraż metrażem, ale ważniejsze jest rozplanowanie powierzchni. I na 200m2 może być rodzinie niewygodnie, jeśli ma się niefunkcjonalny rozkład. Nam we czwórkę na 150m2 (w tym duży garaż) jest w sam raz, choć nie mam odczucia, że to wielka przestrzeń (i dobrze). W piątkę to już byłoby trochę ciasnawo. Poza tym - człowiek się do dobrego szybko przyzwyczaja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szydas 09.04.2008 22:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2008 Pozwolę sobie nie zgodzić się z kolegą w kwestii akuratnosci podanych powierzchni vs. liczby osób w rodzinie. My bedziemy mieli (plan) rodzinę 2+2 i uwazam, że nasze 130 mk2 powierzchi użytkowej to super przestrzeń. Nawet w przypadku 2+3 zmiescimy się wszyscy wygodnie (Sam mieszkalem z rodzicami i bratem na 80 mkw w bloku i było wygodnie. Oczywiście trzeba mierzyć sił na zamiary. Wygoda to oczywiście rzecz subiektywna - chciałem tylko podać swoją opinie, zaznaczająć jednocześnie, że większe = kosztowniejsze w wykonaniu i utrzymaniu . każdy ma swoje racje, ja też mieszkałem przez 18 lat z rodzicami i rodzeństwem na 42 m2 i nie narzekałem (no, może trochę...). z tego punktu widzenia 130 m2 to prawdziwy pałac. ale teraz, z perspektywy 200 m2 już nie jest to takie oczywiste - pewnie, że się zmieścimy, ale czy będziemy się czuć komfortowo? z malucha na mercedesa łatwo się przesiąść, gorszy jest powrót. co do kosztów budowy i utrzymania to trzeba się zgodzić, że im więcej, tym drożej. ale nie jest to zależność liniowa, czyli 2x większy dom NIE jest 2x droższy w budowie czy utrzymaniu. nawet ogrzewanie większego budynku może być względnie tańsze, niż małego (w przeliczeniu na m2). nie rezygnowałbym pochopnie z wymarzonego projektu tylko dlatego, że któryś z kosztów składowych jest za wysoki - może warto odłożyć inny wydatek (np. później wykończyć poddasze, ogród itp), może warto część prac wykonać systemem gospodarczym? no i targować się do upadłego, bo tu efekty liczy się w dziesiątkach tysięcy pln... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szydas 09.04.2008 22:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2008 ...bo ze starej ekipy został dziś tylko właściciel i trudno polecać nieznaną w sumie ekipę. a jeśli chodzi o koszty i ceny to nie muszę być na bieżąco - i tak nigdy nie płacę wyjściowej, tylko tyle ile chcę zapłacić. tak po prostu... Jak już mówiłem, trzeba szukać i porównywać... Nie tylko z tej ekipy został tylko szef.... Reguł nie ma. Zawsze może być taniej, drożej, lepiej i gorzej... Cest `la vie... ..i pamiętać, że drożej nie oznacza lepiej, a taniej nie musi oznaczać gorzej. w toku negocjacji rzeczy dobre często z drogich robią się tanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotriwa 09.04.2008 23:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2008 Dokładnie tak ..i pamiętać, że drożej nie oznacza lepiej, a taniej nie musi oznaczać gorzej. w toku negocjacji rzeczy dobre często z drogich robią się tanie ... i na odwrót... :):) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ortolin 10.04.2008 06:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2008 Tak, ale z tego co wiem to mozna za pare euro sobie wynajac autko, albo i od razu zamowic transport. Nie dowiadywalem sie bo nie mialem potrzeby. Aha, ja nie wozilem do Szczecina, mieszkam po niemieckiej stronie. Nie wiem jak jest z transportem do PL, znajomi jezdzili z przyczepka A wiesz może jak się mają do tego polskie przepisy budowlane? Czy np. taka niemiecka cegła spełnia nasze normy itd itp? Nie znam się a wole chuchać na zimne Pewnie i spelnia, oni maja bardziej restrykcyjne normy. Szczerze mowiac nie mam pojecia, mnie interesowala jedynie wykonczeniowka. A tu tego problemu nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ofcbur 10.04.2008 06:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2008 Pozwolę sobie nie zgodzić się z kolegą w kwestii akuratnosci podanych powierzchni vs. liczby osób w rodzinie. My bedziemy mieli (plan) rodzinę 2+2 i uwazam, że nasze 130 mk2 powierzchi użytkowej to super przestrzeń. Nawet w przypadku 2+3 zmiescimy się wszyscy wygodnie (Sam mieszkalem z rodzicami i bratem na 80 mkw w bloku i było wygodnie. Oczywiście trzeba mierzyć sił na zamiary. Wygoda to oczywiście rzecz subiektywna - chciałem tylko podać swoją opinie, zaznaczająć jednocześnie, że większe = kosztowniejsze w wykonaniu i utrzymaniu . każdy ma swoje racje, ja też mieszkałem przez 18 lat z rodzicami i rodzeństwem na 42 m2 i nie narzekałem (no, może trochę...). z tego punktu widzenia 130 m2 to prawdziwy pałac. ale teraz, z perspektywy 200 m2 już nie jest to takie oczywiste - pewnie, że się zmieścimy, ale czy będziemy się czuć komfortowo? z malucha na mercedesa łatwo się przesiąść, gorszy jest powrót. co do kosztów budowy i utrzymania to trzeba się zgodzić, że im więcej, tym drożej. ale nie jest to zależność liniowa, czyli 2x większy dom NIE jest 2x droższy w budowie czy utrzymaniu. nawet ogrzewanie większego budynku może być względnie tańsze, niż małego (w przeliczeniu na m2). nie rezygnowałbym pochopnie z wymarzonego projektu tylko dlatego, że któryś z kosztów składowych jest za wysoki - może warto odłożyć inny wydatek (np. później wykończyć poddasze, ogród itp), może warto część prac wykonać systemem gospodarczym? no i targować się do upadłego, bo tu efekty liczy się w dziesiątkach tysięcy pln... My mieszkamy teraz we czwórkę na 52 m2, przenieśliśmy się ze 140m2 mieszkania w kamienicy. Na początku klaustrofobia, teraz już sie przyzwyczaiłam, ale odliczam czas do budowy. Nie zgodzę się do końca, z tym odkładaniem wydatków, w mojej sytuacji nie będzie nas stać coś odkładać na później. Później będzie kredyt do spłacania i żadnych szans na zrobienie czegokolwiek, choćby ze względu na pracę i brak czasu. Więc nie można uogólniać. Pewnie, że ten kto ma czas i możliwość odłożenia pieniędzy może sobie pozwolić na mieszkanie przez 2-3 lata na budowie i jej wykończenie, ja niestety do tej grupy nie należę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotriwa 10.04.2008 06:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2008 Tak, ale z tego co wiem to mozna za pare euro sobie wynajac autko, albo i od razu zamowic transport. Nie dowiadywalem sie bo nie mialem potrzeby. Aha, ja nie wozilem do Szczecina, mieszkam po niemieckiej stronie. Nie wiem jak jest z transportem do PL, znajomi jezdzili z przyczepka A wiesz może jak się mają do tego polskie przepisy budowlane? Czy np. taka niemiecka cegła spełnia nasze normy itd itp? Nie znam się a wole chuchać na zimne Pewnie i spelnia, oni maja bardziej restrykcyjne normy. Szczerze mowiac nie mam pojecia, mnie interesowala jedynie wykonczeniowka. A tu tego problemu nie ma. Spełnia! Nie jednokrotnie jest lepsza. Z cenami też jest różnie, zazwyczaj taniej. Przy kompleksowych zakupach, towar przywiozą na miejsce. Jest gdzieś temat na forum o materiałach z Niemiec... Jeśli chodzi o przepisy, to normy unijne obowiązują..... a zresztą, czy ktoś to sprawdza?.... Nie sądzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bryta 10.04.2008 06:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2008 Jeszcze jedna prośba: Ile aktualnie wołają za zrobienie elewacji zewnetrznej "na gotowo"? Klej, styro (robiliście jedną warstwę czy dwie "na zakład"?), klej, siatka, tynk, farba. Będę wdzięczny za info - muszę zdecydować o tej sprawie d okońca tygodnia. Witam Wszystkich . Ja za styropian + tynk barwiony w masie place 55 zl parapety extra .(ocz.robocizne ) Sa i tansze ekipy za 40 zl m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bryta 10.04.2008 06:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2008 Tak, ale z tego co wiem to mozna za pare euro sobie wynajac autko, albo i od razu zamowic transport. Nie dowiadywalem sie bo nie mialem potrzeby. Aha, ja nie wozilem do Szczecina, mieszkam po niemieckiej stronie. Nie wiem jak jest z transportem do PL, znajomi jezdzili z przyczepka A wiesz może jak się mają do tego polskie przepisy budowlane? Czy np. taka niemiecka cegła spełnia nasze normy itd itp? Nie znam się a wole chuchać na zimne Pewnie i spelnia, oni maja bardziej restrykcyjne normy. Szczerze mowiac nie mam pojecia, mnie interesowala jedynie wykonczeniowka. A tu tego problemu nie ma. I plusem jest ze jak zamawiasz np dachowke to po tygodniu masz na placu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ortolin 10.04.2008 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2008 Tak, ale z tego co wiem to mozna za pare euro sobie wynajac autko, albo i od razu zamowic transport. Nie dowiadywalem sie bo nie mialem potrzeby. Aha, ja nie wozilem do Szczecina, mieszkam po niemieckiej stronie. Nie wiem jak jest z transportem do PL, znajomi jezdzili z przyczepka A wiesz może jak się mają do tego polskie przepisy budowlane? Czy np. taka niemiecka cegła spełnia nasze normy itd itp? Nie znam się a wole chuchać na zimne Pewnie i spelnia, oni maja bardziej restrykcyjne normy. Szczerze mowiac nie mam pojecia, mnie interesowala jedynie wykonczeniowka. A tu tego problemu nie ma. I plusem jest ze jak zamawiasz np dachowke to po tygodniu masz na placu Terminy np. na dostawy okien drewnianych (na wymiar, co do milimetra!) to 3-5 tygodni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Asia i Robert 10.04.2008 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2008 Jak widzę moja cena 70 tys za SSO za robociznę to przesada. A ma to robić ktoś solidny z polecenia rodziny. Przeraża mnie to, ze postawią dom (tak się zarzeka a gość sprawdzony) w 5 ludzi w miesiąc. W tym 3 fachowców i dwóch pomocników. Co oznacza ze zarobią średnio ponad 14 tys za miesiąc pracy .... czy ten świat ogłupiał???? Po co mi były studia i stanowisko ... idę pracować na budowie. Nie ważne jak długo, ważne jak.... Miesiąc, to można postawić domek z bali na Bali.... Chyba,że mury.... Pierdoły opowiadają... A 70 tyś to całkiem realna kwota z dachem oczywiście Nie którzy z Was, mają jakieś dziwne teorie i tyle. Moja propozycja wygląda tak, poproś o kosztorys kilka firm, porównaj i będziesz wiedzieć. A teksty o tym jak to można za 5 złotych dom postawić.... Proszę Was... Potaniało? Za 35 tyś....bzdury! Za 30 tyś to kafelki i regipsy w domu Ci położą.... Ściana wschodnia.... I co? Chucka Norrisa do pilnowania...? Różnica w kosztach budowy (z materiałem)od jesieni 2006 do wiosny 2008 to ok 150000 zł. Nie Wiesz, nie pisz. Wiesz? Daj namiar. Tyle. Acha, jeśli mówią, że zrobią w miesiąc, OK! Weź inspektora (mogę dać namiar na priv) i niech Ci to dadzą na piśmie... jak nie, to po kieszeni. tak jak pisałem - są tacy, kórych stać na budowanie za takie pieniądze. zadroszczę, że aż tyle ich mają. ci co nie mają będą sobie radzić w inny sposób - pochodzą, poszukają, poczekają... i też wybudują... pierwsze wyceny mojej budowy zaczynały się od 55000 netto, kończyły koło 100000 netto za SSO. wybudowałem za 49000 brutto. zamiast załamywać ręce i płakać, że taniej się nie da po prostu szukałem. gdyby nie zależało mi na czasie miałbym jeszcze taniej, ale tamta ekipa nie miała wolnego terminu. namiarów nie daję, bo ze starej ekipy został dziś tylko właściciel i trudno polecać nieznaną w sumie ekipę. a jeśli chodzi o koszty i ceny to nie muszę być na bieżąco - i tak nigdy nie płacę wyjściowej, tylko tyle ile chcę zapłacić. tak po prostu...[/quote] ha, ha, ha Grunt to dobry dowcip Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bitter 10.04.2008 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2008 Mam prośbę - ucinajcie wątki i nie wklejajcie całych cytatów bo to niepotrzebnie zaśmieca stronę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Asia i Robert 10.04.2008 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2008 Mam prośbę - ucinajcie wątki i nie wklejajcie całych cytatów bo to niepotrzebnie zaśmieca stronę ok, ok. Ale czasami trzeba - by czytający daną wiadomośc znał kontekst. Generalnie uwaga słuszna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Asia i Robert 10.04.2008 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2008 Gdzie kupowaliście rury drenażowe i zbiornik na deszczówkę. Oczywiście pytanie do tych, którzy kupowali i/lub rozważali zakup i/lub słyszeli i/lub widzieli reklamę ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ortolin 10.04.2008 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2008 Gdzie kupowaliście rury drenażowe i zbiornik na deszczówkę. Oczywiście pytanie do tych, którzy kupowali i/lub rozważali zakup i/lub słyszeli i/lub widzieli reklamę ... Ja rozwazalem zakup, ale chyba stanie na wykorzystaniu zbiornikow na olej ktore tak czy inaczej sa w domu, i z ktorymi nie wiadomo co zrobic. Tylko jeszcze nie wiem jak to wyczyscic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monka 10.04.2008 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2008 Gdzie kupowaliście rury drenażowe i zbiornik na deszczówkę. Oczywiście pytanie do tych, którzy kupowali i/lub rozważali zakup i/lub słyszeli i/lub widzieli reklamę ... materiały do drenażu kupowaliśmy w PipeLife w Mierzynie: http://www.pipelife.com/web/pl_new/t2w_pl.nsf/webTop/3ADD884284449D0AC1256D0A003FDF29 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Asia i Robert 10.04.2008 10:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2008 Gdzie kupowaliście rury drenażowe i zbiornik na deszczówkę. Oczywiście pytanie do tych, którzy kupowali i/lub rozważali zakup i/lub słyszeli i/lub widzieli reklamę ... materiały do drenażu kupowaliśmy w PipeLife w Mierzynie: http://www.pipelife.com/web/pl_new/t2w_pl.nsf/webTop/3ADD884284449D0AC1256D0A003FDF29 Dzięki Monka - tam właśnie trafiłem w pierwszej kolejności, chciałem porównac ofertę. Robiliscie zbiornik na deszczówkę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.