Grupa Szczecińska

[rojes78]

rojes78- witamy!!

 

z tego co słyszałam, odwiert kosztuje (w zależności od metody) od 250 do 400zł za metr.

 

dzięki za info,

przyznam, że o podobnych kwotach słyszałem, więc pewnie jest to bliskie prawdy...

tylko czy ktoś w okolicy wiercił studnie ?, ew. na jakiej głębokości dotarł do wody? może jakieś namiary na magików od tych spraw ??

 

 

namiary poszły na priv

 

hmmm.... nie chcialbym być zbyt upierdliwy ale nic nie dostałem

[Aniutka i Roofi]

"hmmm.... nie chcialbym być zbyt upierdliwy ale nic nie dostałem "

 

 

wysłałam , teraz powinno dotrzeć

A.

[rojes78]

no jest

dzięki bardzo!!

[Aniutka i Roofi]

zasypaliśmy fundamenty.....32 wywrotki piachu!!!!! miało być 18!!!!!

A wszystko przez ten spadek terenu!!!!

 

A.

[emwu]

Wlasnie nie wiem jak to jest z tymi czarami. Zawsze czegos ma byc mniej a potem jest dziwnie wiecej. Hm... U mnie tez tak jest. Nawet jak raz chcieli mnie zaskoczyc i powiedzieli ze bedzie 60 kolumn w ziemi bylo tylko 55 to zanim powiedzialam huraaaa okazalo sie ze vatu zamiast 7 jest 22%. I jak tu wygrac???

 

Jestem w trakcie wyjasniania i mam nadzieje ze powrocimy do wstepnych 7%

[inches]

wczoraj mi sie nie powiodło, wiadomość trafiła nie tam gdzie miała wiec dziś z jeszcze raz spróbuje:

 

Witam Wszystkich Forumowiczów,

 

Zamierzam rozpocząć budowę domu w Dołujach, ul. Łosiowa, może jeszzce w tym roku. Sęk w tym ze działka nie jest uzbrojona w wodę, a Wodociągi każą ciągnąc ponad 550m :-/ na co naturalnie nie bardzo mogę sobie pozwolić.

Zainteresowanie ze strony innych potencjalnych użytkowników jest powiedzmy bardzo umiarkowane... w związku z tym jedyny rozwiązaniem wydaje się studnia głębinowa.

Czy ktoś może dokonywał odwiertów w Dołujach i może pochwalić się:

1. na jakiej głębokości 'natrafił' na wodę

2. namiarami na speców od tych spraw

3. z jakimi kosztami należy się liczyć ?

4. czy woda jest dostępna przez cały rok czy istanieje ryzyko sezonowego zanikania np wleci ??

 

z góry dzięki za odpowiedź.

pzdr. rojes78

nie myl studni głębinowej z taką zwykła, jak do abisynki. studnię głebinową wiercisz jak głeboko się da, chcesz czy możesz - z reguły do 30 m, bo głebsze trzeba zgłaszać do pozwolenia; ale możesz i 100 m. na tej głębokości nie ma szans na sezonowe wahania poziomu wody - woda albo jest, albo jej nie ma. koszty z reguły są proporcjonalne do głębokości co do namiarów to chyba najszybciej znajdziesz w panoramie firm, bo dawno nikt się nie chwalił, że wiercił sobie wodę

 

Moi sąsiedzi maja wodę ( w Kościnie) na głębokosci 48 m i 50m.

Koszt ok 25tyś (odwierty i inastalacja).

Trudno przewidzieć na jakiej głebokosci będzie u Ciebie. Jeśli bedzie np. na 40m sezonoego braku wody nie musisz się obawiać.

[Wićka]

Czy ktoś w okolicach Dołuj chciałby pozbyć się nadmiaru ziemi? A może znacie jakieś tanie, dobre namiary? Planujemy wyrównać teren i posadzić upragniony trawniczek No i przy okazji końca budowy poszukujemy chętnego na naszą przyczepę http://www.allegro.pl/show_item.php?item=407808332 .

[rojes78]

Moi sąsiedzi maja wodę ( w Kościnie) na głębokosci 48 m i 50m.

Koszt ok 25tyś (odwierty i inastalacja).

Trudno przewidzieć na jakiej głebokosci będzie u Ciebie. Jeśli bedzie np. na 40m sezonoego braku wody nie musisz się obawiać.

 

Szydas - dzięki za info, wiesz może jeszcze czy te koszty to są tegoroczne czy może już historyczne? z drugiej strony jeśli Aniutka i Roofi sie nię mylą (a myślę, że tak nie jest) to by wychodziło w wariancie najdroższym 50m x 400pln = 20k zł , tylko czy na samą instalację 5tys. wystarczy ???

[rojes78]

witam raz jeszcze...

 

krótko przed urlopem jeszcze Was trochę pomęczę

czy ktoś z forumowiczów może pochwalić się wentylacja z rekuperatorem ??

sugestie i opnie mile widziane, potencjalni dostawcy również...

pzdr. rojes

[piotriwa]

Chwalę się że dzisiaj od godz. 16 będziemy ściągać humus:) w końcu się zaczęło.

... no cóż. Gratuluję spełnienia marzeń o własnym domku, współczuję całej drogi przez mękę, życzę jak najszybszego skończenia budynku... POWODZENIA

[piotriwa]

Ja też muszę się pochwalić...

http://images32.fotosik.pl/330/860b9907f6e91227m.jpg [kliknij]

 

Dzięki Maggie

[aLien01]

Ponieważ jestem nowy na szczecińskiej wypadało by sie przywitać, zatem witam wszystkich już budujących, tych którzy dopiero zaczynają lub juz skończyli

 

może ktoś juz działa w miejscowości Dołuje ??

 

pozdrawiam,

rojes78

 

Witaj!

Dołuje robia sie popularne coraz nas wiecej. Za chwile to nas starczy na zalozenie wlasnej grupki "Doluje-Koscino, budowlana grupa wsparcia" a z czasem moze nam sie przeksztalci po prostu w sasiedzka?

Jest tu naprawde sporo ludzi z tego rejonu, ktorzy buduja lub beda budowac w najblizszej przyszlosci. I nawet mamy takich, ktorzy wybudowali i wciaz na forum wpadaja

 

My bedziemy startowac najprawdopodobniej w przyszlym roku, ul.Golebia.

Moi bliscy znajomi na zwierzecych ulicach, bodaj czy nie na Losiowej?

 

Witam

 

Ja też planuje budowę w Dołujach ul. Wilcza na końcu ul. Sarniej. Jest tam nas 23 działkowiczów na razie jesteśmy na etapie uzbrajania terenu. Mamy nadzieje, że w przyszłym roku na wiosnę będziemy mieli prąd i wodę. Zapraszam do mojej galerii. Tak się śmieje z żonką że wieś zrobiła się popularna że nawet budują nowy kościół. Ogólnie uważam Dołuje za super wieś, blisko las super dojazd do miasta, sklepów, niedługo powstanie kino koło Reala wiec będzie blisko . Jedyne co mnie martwi to przejazd przez Mierzyn i nieszczęsne skrzyżowanie ze światłami przy ul. Topolowej.

Pozdrawiam wszystkich mieszkających, budujących i tych którzy dopiero planują budowę

[Wićka]

czy ktoś z forumowiczów może pochwalić się wentylacja z rekuperatorem ??

sugestie i opnie mile widziane, potencjalni dostawcy również...

pzdr. rojes

 

tak, my mozemy, ale szczegóły to najlepiej w realu z moim mężem

 

niedługo powstanie kino koło Reala wiec będzie blisko .

 

Serio ?? A kiedy ? I gdzie można o tym poczytać?

[aLien01]

niedługo powstanie kino koło Reala wiec będzie blisko .

 

Serio ?? A kiedy ? I gdzie można o tym poczytać?

 

Proszę bardzo:

http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=566832

 

mieszkam niedaleko i wdziałem, że już geodeci pracowali na tym terenie

[rojes78]

czy ktoś z forumowiczów może pochwalić się wentylacja z rekuperatorem ??

sugestie i opnie mile widziane, potencjalni dostawcy również...

pzdr. rojes

 

tak, my mozemy, ale szczegóły to najlepiej w realu z moim mężem

 

dzięki!

...kusząca propozycja... przypomnę się za ok. 2 tyg. bo przez taki czas raczej mnie nie będzie w Sz-nie...

[szydas]

ufff.... 4,5 tony żwiru 16/32 przerzucone i opaska wokół domu jak się patrzy zrobiona

[Aniutka i Roofi]

ufff.... 4,5 tony żwiru 16/32 przerzucone i opaska wokół domu jak się patrzy zrobiona

 

łał! sam przerzucałeś???!!

 

Śliczny domek! Jak zauważyłam, chudziak wylaliście w sierpniu 2007, a kiedy zamieszkaliście???

Pytam, bo my mamy dzisiaj wylany chudziak a chcemy się wprowadzić w czerwcu 2009.... czy się uda???

 

A.

 

Zmieniam post , bo rzeczywiście pomylił mi się rok... chudziak u Was był w 2006. Ale gapa ze mnie

[szydas]

ufff.... 4,5 tony żwiru 16/32 przerzucone i opaska wokół domu jak się patrzy zrobiona

 

łał! sam przerzucałeś???!!

 

Śliczny domek! Jak zauważyłam, chudziak wylaliście w sierpniu 2007, a kiedy zamieszkaliście???

Pytam, bo my mamy dzisiaj wylany chudziak a chcemy się wprowadzić w czerwcu 2009.... czy się uda???

 

A.

no sam....

wprowadziliśmy się na początku kwietnia, bo musieliśmy sprzedać mieszkanie. ale dobrze zgrane prace i ekipy pozwolą wam bez problemu zamieszkać w czerwcu ale nasz chudziak był w 2006...

[Aniutka i Roofi]

ufff.... 4,5 tony żwiru 16/32 przerzucone i opaska wokół domu jak się patrzy zrobiona

 

łał! sam przerzucałeś???!!

 

Śliczny domek! Jak zauważyłam, chudziak wylaliście w sierpniu 2007, a kiedy zamieszkaliście???

Pytam, bo my mamy dzisiaj wylany chudziak a chcemy się wprowadzić w czerwcu 2009.... czy się uda???

 

A.

no sam....

wprowadziliśmy się na początku kwietnia, bo musieliśmy sprzedać mieszkanie. ale dobrze zgrane prace i ekipy pozwolą wam bez problemu zamieszkać w czerwcu ale nasz chudziak był w 2006...

 

... no ta... a zdjęcia wprowadzałeś w 2007! .

 

Piękny trawnik i ciekawe rozwiązanie tarasu... bez skalniaka

 

ojojoj... przed nami długa droga...ale chociaż pogoda nam sprzyja, bo pięknie podlało nam dzisiaj naszego chudziaczka

 

A.

[matam]

ufff.... 4,5 tony żwiru 16/32 przerzucone i opaska wokół domu jak się patrzy zrobiona

Gratuluje

Po ile i gdzie kupowales zwir ?