lalka 29.03.2004 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2004 Malinka wielkie dzieki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
S.P. 29.03.2004 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2004 Hurra!!! Właśnie małżonek wrócił z budowy z ewangelią, że utwardzają drogę przed naszą działką. Bardzo się cieszę, już myślałam, że nie wznowią prac drogowych po zimie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Linka 29.03.2004 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2004 Witam! Wróciłam, cała i zdrowa Nie zdążyłam jeszcze przeczytać wszystkich postów. Zacznę może od końca... i odpowiem Lalce Tylko z kotem sie słabo dogadują...Moze ktos ma doswiadczenia na tym polu..kot ma 3 lata ,pies 3 miesiace.. Generalnie kot syczy i prycha na psa..a pies szczeka i gania kota..A przy całej akcji zrzucają wszystko co na ich drodze(doniczki,wazony,lampki etc.) HELP!!!!! Mam takowe doświadczenie. My tak samo wzięliśmy szczeniaka mającego ok 2 miesięcy do domu, w którym rządziła dwuletnia kotka Szczeniak oczywiście musi wybadać kota, na ile moze sobie pozwolić itd., ...dlatego Twój dom wygląda jak opisujesz. Niestety doswiadczenie mówi, że to, czy zapanuje w końcu zgoda, to zależy całkowicie od kota... Moja kotka zaakceptowała psa, bo jest z natury bardzo łagodna i ugodowa. Pies natomiast lubi dostawać od niej po "mordce" i jest bardzo z tego zadowolony. Obecnie za nią chodzi i jej pilnuje, delikatnie liże i szturcha. Pełna harmonia. Takie "badanie" na ile sobie każde może pozwolić, nie trwało długo. Może i u Ciebie uda się zwierzakom szybko dojść do porozumienia i ustalić hierarchię? O tyle jest łatwiej, że pies jest młody i traktuje to wszystko jako dobrą zabawę. Jeśli i kot w końcu to zrozumie, to nic, tylko uwieczniać na zdjęciach te sialankowe obrazki. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 29.03.2004 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2004 S.P. - cieszę się razem z Tobą! Linka - witamy z powrotem! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lalka 29.03.2004 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2004 Linka Dzieki za info.. kotka niestety charakterek ma.. Generalnie prawie nikomu nie daje sie pogłaskac..Drapie i gryzie..Pełni funkcje kota obronnego.. Podobno po sterylizacji kotki staja sie łagodniejsze..Moze zdecyduje sie na ten zabieg.. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Didi 29.03.2004 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2004 Ooooo! Z energetyką to nie takie proste. Okazuje się, że muszę uaktualnić warunki przyłącza! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
S.P. 29.03.2004 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2004 Lalka z tą sterylizacją to jest różnie. Mam znajomą, której kotka przeszła sterylizacje i w dalszym ciągu była wredna. Mojej kotce charakter też się nie poprawił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lalka 29.03.2004 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2004 Linka pozostaje mi chyba tylko czekac na rozwój wydarzen...jak narazie pies spi,a kot poszedl na zwiady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Linka 29.03.2004 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2004 Lalka ...próbuj też głaskać jednocześnie i kotkę i pieska hihi... ja tak robiłam, może to pomogło? Zwracałam też uwagę szczeniakowi, jak się zapędził w swoich wybrykach , groziłam mu palcem i głaskałam wtedy kota. Trochę czasu musisz im poświęcić, żeby zwierzaki nie czuły, że coś się zmieniło jeśli chodzi o Twoje uczucia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mar35 29.03.2004 11:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2004 Witam ponownie.A może tak troszkę o tym bruku drewnianym? I o tych dzikich różach? Nie to żebym się niecierpliwił. Takie chociaz tyci info, a nie Panie ciagle o futrzakach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Linka 29.03.2004 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2004 Ooooo! Z energetyką to nie takie proste. Okazuje się, że muszę uaktualnić warunki przyłącza! Tak Didi, masz rację. Ja zmieniłam już umowę z Eneą ale doczekać się nie mogę ani kopii umowy, ani wizyty pracowników, bo coś mają przestawić w tej skrzynce Muszę jutro jechać i opiórkować kogo trzeba. Mam takiego jednego na oku, już poprzednio zalazł mi za skórę. Pozdrowienia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lalka 29.03.2004 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2004 Linka Dzieki za rady..Będę cierpliwie probowac... Mar35 o bruku nic nie wiem..o roslinkach,tylko tyle,ze sa hurtownie jak sie jedzie na przecław po lewej stronie..Kupuje tam doniczkowe..Ale hurtownia z roslinkami do ogrodu tez tam jest..Ale czy róże sa..nie mam pojecia..Ja jeszcze nie na tym etapie...Ale jak juz balkonik bedzie to go całego krzaczorami obsadzę Pozdrawiam.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mar35 29.03.2004 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2004 Lalka Dzięki za odpowiedź. Będzie trzeba tam podjechac i sprawdzić. Tez sobie wymyślilismy róże. A propo , moze macie doswiadczenia z innym "żywopłotem" co wiecie np. na temat Graba? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bikosa 29.03.2004 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2004 Mar35 U moich rodzicow jest część żywopłotu z ognika- rośnie srednio szybko ale jak już jest większy (tak jak u nich) to nikogo nie przepuści, tak kłuje.My znów ząbkujemy. Miłego dnia!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lalka 29.03.2004 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2004 Mar35 róże sa ładne..ale z tego co pamietam strasznie duzo pszczółek je obsiada w czasie kwitnienia..ja mam uczulenie na jad..wiec chyba bym nie chciala miec takiego zywoplotu.. Może ktos z forum jest ogrodnikiem i Ci doradzi co sie nadaje na ładny żywoplot.. Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
S.P. 29.03.2004 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2004 Zdaje mi się, że w Ogrodach był niedawno temat drewnianych bruków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lalka 29.03.2004 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2004 Mar35 przeglądałeś to : http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=22183 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mar35 29.03.2004 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2004 Dzięki wszystkim za odpowiedzi.Lalka dziekuję za link , sprawdzę to.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kasia Nova 29.03.2004 13:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2004 Didi, dzięki za info o kuchniach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Didi 29.03.2004 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2004 Poradzcie mi proszę gdzie w dobrych cenach (czytaj:niedrogo) można kupić ładne karnisze podwójne. Wiem, że ładne i niedrogo się wykluczają, ale może?Jutro muszę to zakupić!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.