Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 68,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Teska

    8062

  • Didi

    3934

  • bodekku

    3712

  • bryta

    3364

Najaktywniejsi w wątku

JAK ZAROBIĆ NA DALSZĄ BUDOWĘ

 

Pewnego dnia pewna starsza dama przyszła do Deutsche Bank z torbą pełną pieniędzy.

Podeszła do stanowiska i poprosiła o prywatną rozmowę z prezesem banku, gdyż chciała otworzyć konto, (a chodzi o wielką sumę pieniędzy).

 

Po długotrwałych dyskusjach pozwolono starszej pani spotkać się z prezesem, bo w końcu nasz klient - nasz pan.

Prezes spytał o kwotę, jaką starsza pani zamierzała wpłacić.

Ona odpowiedziała, że chodzi o 50 milionów EUR. Po czym otworzyła torbę, żeby go przekonać, iż tak jest w rzeczywistości.

Naturalnie zaciekawiony prezes pyta o pochodzenie tych pieniędzy:

- "Szanowna pani, jestem zaskoczony ilością pieniędzy, jaką ma pani przy sobie! Jak pani tego dokonała?"

Klientka na to:

- "Całkiem prosto. Zakładam się".

- "Zakłada się pani? - pyta prezes - Ale o co?".

Starsza pani odpowiada:

- Cóż, o wszystko co możliwe. Na przykład mogę się z panem założyć o 25.000 EUR, że pańskie jaja są kwadratowe!"

Prezes zaśmiał się głośno i powiedział:

- "Przecież to śmieszne! W ten sposób nie mogłaby pani nigdy tak dużo zarobić."

- "Cóż, przecież powiedziałam, ze w ten sposób zarobiłam moje pieniądze. Byłby pan gotowy założyć się ze mną?"

- "Ależ oczywiście - odpowiedział prezes (w końcu szło o kupę pieniędzy). - zakładam się, o 25.000 EUR, ze moje jaja nie są kwadratowe."

Starsza pani odpowiada:

- "Zakład stoi, ale ponieważ stawką są duże pieniądze, czy mogę przyjść jutro o 10.00 razem z moim prawnikiem, żeby sprawdzić naocznie i przy świadku?"

- "Jasne" - prezes wykazał zrozumienie.

 

Całą noc był prezes niesamowicie nerwowy i spędził wiele godzin na sprawdzeniu, czy jego jaja znajdują się w swojej dotychczasowej formie. Z jednej i drugiej strony. W końcu przy pomocy głupiego testu osiągnął 100-procentową pewność. Wygra ten zakład.

 

Następnego ranka o 10.00 przyszła starsza dama ze swoim prawnikiem do banku. Przedstawiła sobie obu panów i powtórzyła, iż chodzi o zakład, którego stawka jest 25.000 EUR.

Prezes zaakceptował zakład, iż jego jaja nie są kwadratowe.

W celu przekonania się o tym fakcie, poprosiła go dama o opuszczenie spodni. Prezes opuścił spodnie. Starsza pani nachyliła się spojrzała

uważnie i spytała ostrożnie, czy może dotknąć jaj. Zauważcie, ze chodzi o 25.000

- "No dobrze - odpowiedział prezes. - 25.000 EUR są tego warte i mogę zrozumieć, ze chce się pani do końca przekonać."

Starsza pani ponownie się nachyliła i wzięła "piłeczki" w swoje dłonie.

 

Wtedy zauważa prezes, ze prawnik zaczyna uderzać głową w ścianę. Prezes pyta wiec kobietę:

- "Co się stało z tym pani prawnikiem?"

Na to ona:

- "Nic, założyłam się z nim tylko o 100.000 EUR, że dzisiaj o godz. 10.00 będę trzymała w dłoniach jaja prezesa Deutsche Bank".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam prośbę do wszystkich, którzy brali kredyty !!!

 

Ja właśnie na końcowy etap, czyli wykańczanie chcę uruchamiać kredyt:

i kilka pytań:

- na jakie kruczki powinnam uważać

- gdzie najmniej formalności a największe korzyści

 

 

wiem, że jest specjalny temat o bankach, ale chcę się dowiedzieć od Was, bo te banki są u nas i każdy oferuje swoje!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jolly - ależ zadanie, ufff.

Ja mam kredyt w bphpbk - może z racji że kupę lat tam pracowałam, problemów żadnych (większych) nie miałam. wsio zalatwiłam w 2 tyg. kruczków raczej też nie ma.

wymagania:

zdolność kredytowa

dokumenty standardowe (akt własności, wycena, kosztorys, udokumentowany % wkładu własnego, ubezpieczenie kredytu (do czasu wpisu hipoteki), ubezpieczenie na życie (cały okres kredytowania), oprocentowanie znośne.

ale z tego co wiem, to niektóre banki (bodaj bgż, który jeszcze to, nie wiem) mają ruchome oprocentowanie (wyższe gdy nie ma jeszcze hipoteki lub masz karencję w spłacie rat).

W razie coś służę pomocą, a jeszcze zapytaj Maggi - ona ma własną, dobrą wtykę bankową (czyli mojego byłego szefa :lol: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam kredyt w kredyt banku - nie narzekam.

Kredyt był w 50% rozliczony na oświadczenie nie na faktury co było dużym plusem.

Kruczki:

- zmienne oprocentowanie niezależne od sytuacji na rynku np. Milenium ma w umowie że stopa zmieni się w zależności od iluś tam przypadków ale jest to tak sformułowane że bank nie musi iść w tym samym kierunku co rynek;

- cześć banków ma np. bardzo korzystne (poniżej wiboru) oprocentowanie ale np. przez pierwsze dwa lata a później przez następne X płacisz dużo więcej niż gdzie indziej;

- te chf to wg. mnie trochę przereklamowana sprawa - kurs rośnie prawie identycznie jak Euro;

- koszty ew. przewalutowania i wcześniejszych spłat (różne prowizje);

- jasną sytuacją jest dla mnie określenie w umowie stopy np. przy PLN wibor + 1,5% (a tak nawiasem czy ktoś wie jak będzie gdy wejdziemy do sterfy euro - czy mój kredyt z wibor+1,5% zmieni się na euribor +3% - jak w kredycie w Euro?)

- prowizja banku za uruchomienie kredytu (można negocjować)

 

Mój mąż spisał sobie ileś pytań w tabelce i przeszedł się po bankach nie kryjąc wyników innych (z reguły część warunków można było negocjować)- na tej podstawie wybraliśmy najtańszy.

 

W ładnym domu tak 1, 2 numery temu były właśnie omawiane jakie pytania (czyt. kruczki) należy zadać przed wzięciem kredytu.

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Melduje się Ivette!

 

Przeżyłam zakończenie gimnazjum starszej Joasi - średnia 5,4 :D :D oraz Nagroda Prezydenta Miasta Szczecina!

 

Dzisiaj natomiast mam najazd Dyrektora z Niemiec oraz szkolenie 10 studentek jak również odebranie tortu i zrobienie zakupów na urodziny młodszej Julii i przeżycie imprezy w domu zabaw do 21.00!

Ale za to w poniedziałek i wtorek mam wolne!!!!!!!!!!!

 

Czupurku - zapomniałaś, że mój Szwed wyjechał? :o Ja sama już za nim tęsknię... :cry:

 

Pozdrawiam wszystkich!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witajcie

 

ja mam kredyt w pkobp w pln

 

potwierdzam bardzo mało papierów, zero jakiejkolwiek kontroli nad wydawaną kasa...

Jedno co..nalzey pilnowac i czytac wszystko co przysyłają..( co 2 mies wyliczone raty) czesto sie mylą oczywiscie na swoja korzysc...ale tez i szybko korygują:):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gratulacje dla genialnych dzieci :p

mojemu też się udało - przeszedł do II gimnazjum (mimo całego zamieszania z bezdomnością od połowy roku, zmianą szkoły, powszechnym lenistwem, etc., średnia ok cosik 4,75 - dokładnie będę wiedzieć po południu). i wtedy... baty, a potem już wakacje :lol:

Ivette - wiem, że wyjechał ale co szkodziło zapytać - a nuż byś mi go pożyczyła? :lol:

 

jeszcze do kredytów: trzeba zwracać uwagę jak liczona jest zmiana stopy: tzn. np. wibor/libor 2, 3, 6 czy np. 9 m-czny bo, wtedy wiadomo jak często następuje zmiana oprocentowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...