Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

witam czwartkowo

 

Bodekku - nie pada.

 

u mnie na budowie wczoraj cisza - wrrrr. człek ma miękkie serce, to twardą d......

na 2 dni wszystko zamarło, a ja z nudów i złości myślałam, że kogoś pogryzę.

byłam miła to, wypożyczyłam ludków na jeden dzień (kafle czekają), potem uległam i wypożyczyłam na drugi (kafle nadal nietknięte), a na koniec się dowiedziałam, że jest obsuwa w terminach i muszę jeszcze jeden dzień sobie poczekać! :evil: pewnie, durna to, poczeka.

ale za to, sobie ulżyłam i obje..... majstra, a co!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 68,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Teska

    8062

  • Didi

    3934

  • bodekku

    3712

  • bryta

    3364

Najaktywniejsi w wątku

Czupurek

 

 

bo problem jest atki...ze biora prace...i tak wychodzi...mi nie mowili ze bede płot robic po godzinach.....no i mam.....

 

Wiec sie nie denerwuj...tez im mowiłam ze powninni zrobic wsio i isc dopiero kopac fundamenty....:(

 

moze winko? wieczorową pora?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam,

wiem na koniec to od niej wyciągnęłam. Pani wzięła moje dane i jak tylko będzie chodzić system to zadzwonią do mnie

 

 

Teska

trawka już po pierwszym koszeniu,mostek i pergola stoją, fontanna i strumyk działają, sprawdzamy teraz iluminacje świtlne, rybek jeszcze nie ma, jutro będą montowane lampy ogrodowe.

Jest jak w bajce, w najśmielszych marzeniach nigdy sobie tego nie wyobrażałam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teska - wsio oki. winko też oki - ale to ja przylecę jak będę w okolicy (oczywista wcześniej powiadomię)

a dali ciała, bo z sąsiadem (tym od różowego domku) i dwoma moimi ludkami, polecieli międzyczasie na prawobrzeże kopać przyłącze. temat okazał się trudniejszy i więcej, niż zakładali czasu im zajął.

więc obj.... dostał za to prawobrzeże, bo potem plan mu się wysypał (ponoć nie mógł odmówić sąsiadowi), a ma zapowiedziane, że płot u cię najważniejszy.

więc spoko, a pojeździć na nim co trochę muszę, co by chodził w ryzach :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesssu. Nie gadajcie o alkoholu - bo mi po głowie chodzą krasnoludki jeszcze i pukają, cholery jedne....

Wczoraj spotkanie z koleżanką z ogólniaka i jej duńskim mężem. Trzeba było sobie troszkę wypić żeby angielskie słówka same w gębę wpadały...

Dzisiaj cierpimy z Jasiem w pracy.... przy monitorach. Nei ruszamy sie do żadnej roboty poza firmą... ból ciała i żal, że w biurze nie ma wygodnej sofki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Didi - my razem jeszcze niczym (Teska jak widzisz sama pociąga :lol: ). ja bym też pociągnęła, ale na tej cholernej budowie jestem wiecznie przejazdem i to, przeważnie sama. jak pójdę do Teski, pociągnę, to kto mnie stamtąd wyciągnie? a kierować po, nie da rady.

więc teraz Teska sama (może nie sama, ale nie ze mną) pociagnie, a ja przyczłapię jak zacznę na budowie koczować na przełomie m-ca

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...