Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Bikosa! Popieram! Urlop musi być co roku, obojętnie jaki - ale musi być. Trochę narzekam, bo roboty huk a człowiek się trochę rozleniwił i myśli głównie o budowie ( a nie o pracy). No ale już się wdrożyłam do pracy i z dnia na dziń jest lepiej. Pozdrowionka dla Szczeciniaków! Ivette
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 68,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Teska

    8062

  • Didi

    3934

  • bodekku

    3712

  • bryta

    3364

Najaktywniejsi w wątku

Joasiu: jako urlop rozumiem taki stan ducha w ktorym nie musze sie sam przed soba tlumaczyc dlaczego jestem na budowie a nie w pracy... wszak powinienem byc akurat w pracy, ale jakies zakrzywienie czasoprzestrzeni spowodowalo ze jestem na budowie.... urlop typu smazenie sie na woda... hmmm nie pamietam kiedy ostatni raz cos przechodzilem....

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja wzięłam urlop, aby wyprostować naszą budowę. Kiedy na budowie przestał bywać Kierownik podarowany nam GRATIS od firmy, która nam budowała a zamiast solidnych murarzy, pojawili się jacyś goście , z których najbardziej biegły zbudował dom sobie i 5 domów w Czechosłowacji i kiedy chłopaki przez miesiąc zrobili tylko wykopy i ławy coś z tym trzeba było zrobić. Najbardziej wkurzało mnie, że olewali nie tylko nasze uwagi ale co gorsza inspektora nadzoru. W końcu kazaliśmy szefowi firmy dać nam solidną ekipę tj. jednego majstra i dwóch murarzy. Ale boss stwierdził, że nie ma żadnej wolnej ekipy więc musimy cieszyć się z tego co dał wcześniej. No więc podziękowaliśmy jemu i jego załodze wypowadając umowę. Koniec bajki. Firma należała do tych którzy nie budują za pół ceny. Pozdrawiam Agi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Joasiu o czym Ty mówisz siedem lat bez urlopu! To jest nie tylko chore ale i niebezpieczne a najbardziej dla Ciebie nawet jeśli pracujesz w swojej firmie. Ja jako specjalista od zarządzania wiem i stosuję zasadę: człowiek, który nie może iść na urlop nie jest niezastąpiony tylko mógłby być lepiej zorganizowany, ewentualnie ma problem z asertywnością. Zresztą takiego pracownika firma wykorzystuje a później w ramach wdzięczności pozwala mu odejść żegnając się jednostronnie i wcale nie koniecznie ten pracownik chce tego samego. Pozdrowionka. Ludzie odpoczywajcie, bo to się wam należy a praca choćby nie wim jaka jest tylko pracą!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SP- chciałabym podpisac sie pod Twoją wypowiedzią co do urlopów i to dużymi bukwami!!! Z resztą w domu moich rodziców urlop zawsze był sprawa świętą- nawet jak się budowali (a trwało to wtedy 6 lat- takie były czasy) to co roku wyjeżdżaliśmy choćby na 2 tygodnie, nad jeziorko 50km od miasta (tak aby w razie wpadki na budowie móc się tam pojawić). My też kontynuujemy tą chlubną tradycję. Ale urlop musi być aby zachowac równowagę. No i móc się cieszyć życiem. A praca?- bo się ją lubi, bo pozwala wybudować domek :D umożliwia wyjazd na wakacje, no i nic nie robiąc człowiek też by zwariował.

Teska, w niedzielę wybieramy się zwiedzać Kościno- ul. Łabędzia i Zięby, i okolice.

Wszystkim życzę miłego dnia!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maksiu

mozemy wprowadzic sie juz w listopadzie, grudniu- ale jednak chyba poczekam na luty nie wiem zreszta jak to bedzie...chce sie wprowadzic jak wszystko juz bedzie wykonczone, meble poustawiane...zabieram kartony ze starego mieszkania przywoze do domku...układam i siadam na tarasie...bez zadnych wykonczen...wiec termin realny to grudzien, swieta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BIKOSA

 

ta dzialeczka z rozpoczeta budowa to KICHA tam sa tylko fundamenty od 4 ...lat facet S sprzedaje to bo te fundamenty zrobił 0,6m nad poziomem drogi...a ze ma inne dzialki to sie przeniesie na ulice czapli...

 

moge powiedziec ze sa ta tez fajne dzialki o polowe tansze...tylko on tego nie powie bo chce sprzedac swoje i swojego kolesia.

Ten pan S...to ten sam nad ktorym w koncu zawisnie prokurator..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich po południu.

Teska- dzięki za info na privie.

S.P.Jeśli chodzi o działki to oczywiście jesteśmy w trakcie. Decyzje gdzieś się ważą. Nic nie jest wykluczone. Ta decyzja to trudna sprawa. Aiuto!!!

Oj kiepsko macie z tymi mężami. A mi się zawsze wydaje, że mam tak ciężko, bo męża albo nie ma albo jak jest to pracuje w drugim pokoiku. Ale Wy naprawdę musicie być dzielne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Gosc123

Ludziska, czy ktoś z Was ma dostęp do kilkuosobowych namiotów typu wojskowego? Takie np. NS-10? Może być coś podobnego i nie musi być nowe, byle nie ciekło i nie wiało.

Chętnię kupię, jeśli nie będzie drogo... a może wynająć?

 

Muszę przenocować ekipę przez parę dni, zanim sobie wybudują domek

 

Agencja Mienia Wojskowego nie ma a jedyne co znalazłem jest do sprowadzenia z Gdyni... :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...