bodekku 13.12.2004 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2004 witajcie w poniedziałek! czupurek - współczuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 13.12.2004 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2004 bodekk witaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bodekku 13.12.2004 08:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2004 Teska - witaj u mnie dzisiaj bardzo mało czasu więc zaglądam tylko okazjonalnie elektrycy dzwonili że przyłącze odebrane i może ENEA odkręci kurek z prądem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 13.12.2004 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2004 Bodek to masz szanse zaswiecic w domku na swieta jakies lampki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jolly 13.12.2004 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2004 Cześć.... Czupurek - skoro znoszą to i zjedzą u nas też tak było, jeszcze 5-6 dni i nie usłyszysz nic, nie wiem tylko czy są tak napalone na te granulki.... ja byłam w szoku jak znikały te cukierki, ponoć nie mogą im się oprzeć, ale trzymam kciuki, daj znać za parę dni, czy ciszej się zrobiło, a aaaaaa i nie przestrasz się jak za parę dni mocniej będzie dudnić, ja to nawet piski słyszałam, chyba im brzuchy rozwalało, to chyba bardzo boli..... Miśki - jak wrócisz, daj znać jak tam łykendzik? udał się? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marynka 13.12.2004 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2004 Kochana Grupo,ponawiam zapytanie dotyczące wypożyczenia konteneru, barakowozu lub cosik innego nadającego się do przemieszkania przez ekipę budowlaną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joasia Jasia 13.12.2004 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2004 Jak tu zrobic dym w poniedziałek... Chciałam się pochwalić ;/ Mamy cudną więźbę dachową z kornikami!! Korniki okazały się w momencie szlifowania słupów na poddaszu (piękne ruchliwe larwy). Po roku od położenia więźby. Przedtem ich po prostu nie widziałam. Był już pan Dostawca więźby (zainteresowanym na priva) i wyraził zdziwienie. Przed wizytą kwestionował obecność korników. Teraz mam problem i rozterki:co zrobić z Dostawcą?co zrobić z więźbą?jak wygląda więźba pod dachówkami?czy przekładać dach?kto za to zapłaci? Uprasza się o pomoc - bo mi się to w głowie nie mieści...Joaśka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jolly 13.12.2004 10:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2004 Joasiu - zatkało mnie, wiem, że oczekujesz konkretnej odpowiedzi, a ja na razie chciałabym wiedzieć co powiedział dostawca więźby??? musicie wspólnie znaleźć rozwiązanie, ja na pewno bym podjęła to ryzyko i po pierwsze sprawdziła czy całe drzewo jest zakornikowane, po drugie leśniczego czy kogoś kto się zna zapytała czy istnieje środek na likwidację tego szkodnika, a po trzecie niech eksperci zadecydują jakie szkody już poczyniły, czy aby konstrukcja dachu nie jest osłabiona...ja widziałam kawałek kołka - drzewa ściętego i jak go rozrąbaliśmy wyleciały białe larwy korników, całe drzewo było przesitowane przez korniki, praktycznie od środka tylko można było zauważyć ciąg korytarzy, na zewnątrz nic nie było widać, dlatego analiza drzewa będzie trudna.... jeżeli więźbę brałaś na fakturę i jest to solidny dostawca, to musisz z nim pogadać, bo mogą naprawdę zrobić wiele złego... opisz więcej.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monka 13.12.2004 10:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2004 Witam szanowną grupkę. Marynka ja niestety nic sie nie dowiedziałam odnośnie baraku ale postaram się dzisiaj poprawić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marynka 13.12.2004 10:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2004 Joasiu Jasia proszę prześlij mi na priv tego dostawcę, stoję na początku tej ciężkiej drogi zwanej budową Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marynka 13.12.2004 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2004 Monka dzięki za starania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joasia Jasia 13.12.2004 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2004 Jolly. Więźba na fakturę, dostawca z Dobrej, impregnowana przez namaczanie, impregnat trzy w jednym - (szkodniki, grzyby i ogień).Na razie Dostawca sie zachował, tzn przyjechał zobaczyć, teraz czekam na telefon od niego. Coś mówił o telefonie do dostawcy impregnatu. Ale co dalej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monka 13.12.2004 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2004 Joasia Szok Ja też poproszę o namiary na dostawcę żebym przypadkiem na niego nie trafiła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jolly 13.12.2004 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2004 także widzisz, na razie się nie martw, bo dostawca częściowo już to robi, jeżeli się dogadają między sobą, czyli dostawca więźby i dostawca impregnatu to kłopot z głowy, gorzej jeżeli winą będą obarczać się nawzawjem, ale Ciebie nie powinno to obchodzić, bo ty reklamację zgłaszasz u dostawcy więźby, mam nadzieję, że dostawca po wizji spisał jakichś protokół w którym potwierdza twoją reklamację i obecność w więźbie korników, jeżeli nie to koniecznie pisemnie prześlij reklamację i protokół po wizji, bo wiesz później będzie ten papier potrzebny w razie gdyby nie chcieli wymienić więźby... uważam że potrzebna będzie ekspertyza fachowca od drzewa, tak jak pisałam wcześniej, który określi jak daleko idące są szkody i czy mają wpływ na stabilność konstrukcji... bo być może zdarzył się tylko jeden element zakornikowany, ale niestety korniki mają to do siebie, że szybko się rozprzestrzeniają... to będzie podstawą do określenia czy potrzeba jest zdjęcia dachówki i całej konstrukcji czy też wystarczy ochrona jakaś i zabezpieczenie oraz zniszczenia tych korników.... wszystko rób pisemnie, proszę.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delf 13.12.2004 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2004 Monka na Forum Muratorea w Ogłoszeniach Drobnych widziałam kilka kontenerów swego czasu, zajrzyj, może trafi się jakis w miarę blisko. Joasia a wydawałoby sie, że z chwilą zamieszkania kończą sie wszystkie problemy Troche mnie nastraszyłaś, bo jak tego uniknąć??? Mam nadzieję, że uda ci się wszytsko załatwić, trzymam kciuki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 13.12.2004 13:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2004 Joasia - to, okropne ja tez myślałam, że konidc budowy = koniec problemów. mam nadzieję, że to, tylko kawałek drzewa masz taki felerny. trzymam kciuki za szczęśliwe zakończenie. Jolly - czy smakuje nie wiem, bo tylko słyszałam jak przenoszą, a przeniosły całe 250g granulatu. dzisiaj kupię im następną porcję, co będę żałować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bodekku 13.12.2004 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2004 Teska - to może dobry pomysł pytanie czy po świętach będą wisiały Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bodekku 13.12.2004 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2004 Joasiu - szok to mało nie wiem co powiedzieć to zakrawa na skandal! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bodekku 13.12.2004 14:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2004 no to ja wybywam do jutra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Miśki 13.12.2004 15:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2004 Wrocilam.. jolly, lykendzik byl baaaardzo mily, zwlaszcza niedziela, bo w koncu w komplecie Joasia, wspolczuje i prosze o tego dostawce na prv (wpisze go sobie na czarna liste ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.