maxymov 24.02.2005 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 Zięć dobry!!! Widzę, że grupa szczecińska to "ranne ptaszki", której aktywność po południu spada do niepokojącego minimum Teeeeskaaaa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maxymov 24.02.2005 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 Czupurek Dobreee!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 24.02.2005 13:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 bo my z rana przy kawce: dzień dobry, dzień dobrya potem do pracki się ostro bierzemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maxymov 24.02.2005 13:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 No chiba, że tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bodekku 24.02.2005 14:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 a potem nie mamy czasu na pisanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maxymov 24.02.2005 14:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agniesia 24.02.2005 21:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 Pomozcie Szczecinianie,w wyniku wypadku losowego zostalismy na lodzie, tzn. bez ekipy. Chcielismy ruszyc na przelomie kwietnia i maja no i teraz wielka niewiadoma... Moze macie kogos - ekipe, ktora tez szuka roboty. Miejsce budowy Trzebiez. Pozdrawiam, aga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agniesia 24.02.2005 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 Jozia S - mozesz napisac cos o swojej kuchni, podac namiary, kwote itp? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
awi 24.02.2005 22:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 Wiosną planujemy rozpoczęcie budowy Manueli z Archipelagu w okolicach Szczecina, czy ktoś może ją buduje na tym terenie lub widział tam Manuelę? Będę wdzięczna za informacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maro74 25.02.2005 06:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 Witam wszystkich piątkowo w najlepszym dniu tygodnia. Aha jeszcze jedno od wczoraj powiększyła mi się rodzinka . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 25.02.2005 06:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 witam, witam piątkowo Agniesia - zapytam czy ekipa chce robić w trzebieży i dam znać Maro74 - no nie mów że masz szczeniola? pozdrawiam, dzisiaj w końcu idę do tego teatru i będę patrzeć przez okno na parlament Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 25.02.2005 06:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 no i wczoraj przyszły wreszcie dekory (tym razem dobre - podłogowe) z tubadzinai bez mała godzinę bawiliśmy się na sucho w układanie podłogi w oranżerii - dziś zaczynają kleić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maro74 25.02.2005 07:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 Czupurek. to jest dziewczynka ma 7 tygodni . Zonka mi już od kilku tygodni wierciła dziurę w brzuchu, że chce jamniczka no i wczoraj postawiła na swoim i adoptowała taką małą czarną z podpalaną mordką i łapkami. A dzieciaki to z radości skakały pod sufit no i cóż mnie było zrobić . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bodekku 25.02.2005 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 witajcie piątkowo! maro74 - gratulacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bodekku 25.02.2005 07:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 witajcie piątkowo! maro74 - gratulacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 25.02.2005 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 Maro74 - dołączam się do gratulacji a tak na marginesie (nie żebym się czepiała) ale pisałeś że przy goldenach żona dziurę ci wierciła. to w końcu chciała jamnika czy goldena? a co do jamników - osobiście zawsze mi się podobały, a u siebie mam krzyżówkę jamnika z pinczerem. niestety z piękną trawką możesz się pożegnać - ich pasją jest kopanie, kopanie, kopanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Didi 25.02.2005 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 Witajcie! Córka miała grypę, potem zapalenie gardła, a ja teraz mam anginę ropną! Jestem taka biedna! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Didi 25.02.2005 08:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 Didi no wiesz - psa sie nie zostawia na tak dlugo samego. Psy szczegolnie w nocy tesknia i nie wiedza co zrobic bez swojego stada. Z tej niemocy robia rozne rzeczy - moj wyl jak tylko sie sciemnialo a nas w domu nie bylo. Twoj widocznie ze stresu wyrwal siersc z ogona. Biedny . A nie pokaleczyl ogona? Tesknil oczywiscie ze tesknil - psy to stadne stworzenia, nie umieja same byc dlugo. Sąsiedzi, których dobrze zna, opiekują się wtedy nim! To co? Czy to znaczy, że nie będziemy się mogli nigdzie wyrwać na weekend? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 25.02.2005 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 Didi - współczuję. poleż grzecznie w łóżeczku i się szybko wykurujpozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Didi 25.02.2005 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 Ja też się piszę na kozetkę. Wczoraj przyjeżdzamy z mężulkiem na działęczkę, tak w ramach popołudniowego relaksu. Wysiadamy z samochodu i ... minuta, dwie, może trzy milczenia. Stoimy i patrzymy na naszą ogoloną działeczkę tzn. powycinane drzewa i gałęzie. Widok nie do opisania. Dom miała przysłaniać warstwa frontowa zieleni, której dzisiaj już nie ma. I chyba nie zgadniecie kto to: ZAKŁAD ENERGETYCZNY !!! nie ma odpowiedniej ikonki emocji do wstawienia Gosiunia! A my już od prawie roku (w maju) walczymy z energetyką u usunięcie drzew z naszej działki - 30m topole, których gałęzie zwisają na linię energetyczną. Przyjechali, wymierzyli i powiedzieli, że "pnie drzew są w odległości 5m od lini, a oni usuwają jeśli są w odległości 2m". I nie ważne, że gałęzie wiszą tuż nad. ONI POWINNI BYLI PRZYJECHAĆ DO MNIE! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.