Grupa Szczecińska

[maksiu]

No dobrze, skoro tyle ludzi pyta jak tu wkleic obrazek, zatem wyjasnie:

po pierwsze trzeba ten obrazek gdzies fizycznie (???) umieścić w sieci, najlepiej na jakiem serwerze, a potem to juz czysta przyjemnośc wkleic kawalek kodu do wiadomosci w takiej postacji:

{img}http://nazwa_serwera/sciezka_dostepu/nazwa_obrazka{/img}

nawiasy {} zamieńcie na [], musialem napisac inaczej zeby bylo widac o co chodzi...

gdyby ktos mial problem z serwerem to prosze o kontak, pare kb na obrazek zawsze sie znajdzie u mnie...

pozdrawiam

[Teska]

MAksiu prosciej...prosciej...

 

 

S.P zacznij zalatwiac sama tak jak ja, jak chłop przyjedzie podpisze co trzeba i juz.

 

Pozdrawiam wszystkich budujacych

[Joasia Jasia]

księgowa - przepraszam wątek mi uciekł - ten delfinek to taki płyn atlasa do malowania - impregnowania fug - po to żeby ich kolor trwał dłużej niż godzinę - dziękuję Jasiu za cięcie kafelek blisko białej - świeżej fugi w kotłowni - wrrrrrrrrrrr.

Bikosa - czy to już czy zaraz? - i gdzie rodzicie? Już to widzę - bóle porodowe, facet czeka w drzwiach (i nerwach) z torbą pełna szlafroków i ręczników - Bikosa ostatkiem sił - zaciskając mocno usta - pełznie do peceta i pisze na forum - właśnie jadę rodzić - wrócę za 3 dni - czekajcie!!!! Trzymaj się babo!

[bikosa]

czesc wszystkim, nie wiem czemu mnie wylogowalo i nie powiadamialo o odpowiedziach na forum?

 

maksiu- zgodnie z ksywka, wyjasniles na maksa. juz od jakiegos czasu podejrzewalam, ze z moim intelektem cos nie tak ale teraz mam dowod ze mam zwarcia na synapsach Mam nadzije, ze nie tylko ja????

 

wszyscy ostro dzialaja tylko ja sie obijam- ale na wiosne... wrrrr zobaczycie z dzieckiem przy cycku bede wyklocac sie z wykonawcami uzywajac nieparlamentarych slow powszechnie uznanych za obelzywe a maly zostanie lacinnikiem

 

Joasiu, b. trafne spostrzezenia z racji lokalizacji aktualnego miejsca zamieszkania- po sasiedzku z Teska oraz przekonan, rodzic bedziemy pokonujac plot oddzielajacy nas od szpitala w zdrojach (bez skojarzen- czesci nie psychiatrycznej). Torba od 2 tygodni przygotowana- dam sygnal mezusiowi a ja dopelzne do kompa mocno zaciskajac usta. ale niestety podejrzewam, ze znikne troche na dluzej bo zalegne w malym pokoiku a tam kabelek od internetu nie siega.

 

To koniec 40 tygodnia- teraz tylko wyscig z czasem- zdaze podpisac umowe o kupnie dzialki u notariusza czy nie?

 

Dobra, nie [przynudzam.

 

Milego dnia!!

[Joasia Jasia]

Bikosa - nie pękaj - jakby co - Teska ma wprawę - nagotujecie gar gorącej wody, trochę prześcieradeł. Po co ryzykować infekcje na oddziałach? Chłop będzie biegał po wsi krzycząć: Syna/córkę MAAAM! Jak na starych filmach...

[maksiu]

Bikosa: wiesz mi ze starałem się jak mogłem wyjaśnić, ale pewnych spraw nie można przeskoczyć. Najlepiej założyć sobie jakieś darmowe konto pocztowe z opcją strony www, np. na interii, a potem tak wrzucic swoje zdjęcia. Oczywiście najpierw trzeba te zdjęcia przerobić do postacji cyfrowej np. dzięki skanerowi. A gdy już zdjęcie będzie poskanowane, to wgrać je do sieci na adres pod ktorym założyliśmy konto, to naprawde banalnie proste. A samo wklejenie zdjęcie do wiadomości polega nie na wklejeniu zdjęcia (!!!!!!), ale podaniu odnośnika gdzie to zdjęcie sie znajduje w sieci. Podam przykład:

mam zdjecie ktore znajduje sie pod adresem:

http://maksiu7.w.interia.pl/pics/05wrzesien/Img_0027m.jpg

więc naciskam guzik z napisem Img (jest kilka linii powyżej)

{img} wpisujemy adres: http://maksiu7.w.interia.pl/pics/05wrzesien/Img_0027m.jpg i naciskamy ponownie guziczek Img, pojawia się{[/img}, co da efekt

http://maksiu7.w.interia.pl/pics/05wrzesien/Img_0027m.jpg

kto jeszcze nie zrozumiał?

[Joasia Jasia]

Ja - bo nie dało efektu

[maksiu]

Aha zapomnialem jeszcze dodać my jesteśmy jakieś 14 tygodni za Tobą i mam właśnie połowe 26 tygodnia

pozdrawiam

[Joasia Jasia]

działa -działa - jeno się powoli ściągało. Ja tam ślepa jestem - co to? rogi? myśliwska sucha? sztuczny kawałek konia? A z czym się Wam kojarzy?

[maksiu]

jeśli mam być szczery to mi sie to kojarzy z bąblami na rekach od łopaty... i z bólami pleców od tych cholernych kamienii..

[S.P.]

Znów coś się dzieje, wylogowuje automatycznie.

[Gość]

Cholera, mnie też wylogowało na 2 dni!

 

Księgowa ta firma KNITTER to jedna wielka lipa! Czekam już trzeci dzień na wycenę dachu. Prosili, żeby przyjechać osobiście - przyjechałam i duuuuupa!

Wczoraj mieli mi przesłać faksem i też nic. Jestem wkurzona jak Franka pies!!!!!!!

A ten dzisiejszy deszcz też pogorszył mój stan psychiczny, bo właśnie stawiają mi upragnioną więźbę!

 

Strasznego mam doła!!!!

Wam też to się zdarza?

 

S.P. Nie bój żaby! Moja koleżanka urodziła w piątek córeczkę.

Jak Cię najdzie taki strach, że nic tylko uciekać ze szpitala, gdzie oczy poniosą, to pomyśl tak:

to tylko parę godzin, wszystko mija, inne sobie poradziły to i ja dam radę. Mnie to pomagało dwukrotnie (mam 2 wspaniałe córki). Będzie dobrze!!!!

Trzymam kciuki!

 

Pozdrawiam wszystkich! Ivette

[Gość]

Sorry S.P. - pocieszanki w sprawie porodu były naturalnie do Bikosy!

Bikosa! Będzie dobrze! Ivette

[S.P.]

Ivette coś ci się pochrzaniło. Ja przygodę z porodówką przeżyłam już ladnych parę lat temu, to Bikosa ma nam się rozsypać.

[Gość]

Sorry S.P. - już się zorientowałam w pomyłce.

Napewno się nie pogniewałaś. Ivette

[księgowa]

IVETTE - i inni jeszcze raz bardzo przepraszam za firmę Knitter .

Sama się na nich nacięłam - tylko że ja do tego zapłąciłam za towar (bo ponoć musieli koniecznie zrobić przedpłatę) no i nie mam towaru i pieniędzy. Walczę z nimi już od poniedziałku - może ktoś ma zaprzyjaźnionych osiłków. A tacy byli mili na początku - wycenę to przysłali w ciągu 2 godzin.

Mam wielką handrę

[maksiu]

Powiem wam ze ja też od rana dziś coś nie mogę znaleźć dla siebie miejsca.. ciągle ziewam.. nic mi się nie chce... to ta pogoda...

no tak jesień za pasem... aż strach pomysleć

[Gość]

Więc w końcu nadszedł ten dzień- wobec wypowiedzi Księgowej, Maksia i mojej ogłaszam

DZIEŃ WIELKIEJ CHANDRY W GRUPIE SZCZECIŃSKIEJ!

 

Kto jeszcze chętny do klubu? Ivette

[bikosa]

Dzieki wszystkim za wsparcie moralne przy tej pogodzie to szczegolnie. kto zna sposob na zmuszenie dzidzi do ewakuacji? moj maz mowi, ze jak szukalam tej dzialki, to tak skikalam, trzaslam, ze maly zapierac sie musial raczkami i nozkami w brzuszku aby nie wypasc, no i weszlo mu to w krew. chyba tak latwo sie nie rozsypie

 

podaje namiary do osilkow- ul. kaszubska w szczecinie (maja tam silownie, wciaz trenuja) zostaje jeszcze wschodnia granica..

 

nie dajcie sie lobuzom z knittera- reklame juz maja darmowa na forum!! ja nie wiem, ze to towarzystwo takie nie rozgarniete i mysla, ze jak zrobi klienta to beda do przodu- przeciez to nie krotkowzrocznosc- to SLEPOTA takze mozgowa!!

 

trzymajcie sie!!

[bikosa]

no i znow mnie wylogowalo!!

 

taka pogoda powinna byc prawnie zakazana!!