maro74 07.03.2005 07:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 Witam również wszystkich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bodekku 07.03.2005 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 maro74 - szukasz a masz już coś na oku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 07.03.2005 07:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 również się melduję no w łikendzik nieźle sypało, nie ma co miałam w łikendzik się przenosić, żeby majstry zrobili ostanią część dzienną (kafle, malowanie) a tu kicha. jestem wpieniona na maxa, bo ci idioci zamiast zapytać, to zafugowali podłogę w oranżerii BIAŁĄ fugą, a miała być jaśminowa i pojechali do dom. jak odkryłam przestępstwo, to całe 2 dni miałam zrąbane. dziś przyjeżdżają i będą wyskrobywać - na drugi raz się nauczą myśleć. pozdrawiam wszystkich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monka 07.03.2005 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 witam wszystkich Maggie opowiadaj jak było. Miałam się wybrać ale odpuściłam a w gazecie czytam, że targi były udane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bodekku 07.03.2005 07:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 czupurek - tak trzymaj, a przy okazji zazdroszczę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maggie 07.03.2005 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 monka, targi miały charakter zdecydowanie lokalny, wystawcy z okolicy, ale w sumie nie za dużo tych stoisk i brak możliwości porównania konkurencyjnych produktów. Dużo firm chyba sobie odpuściło imprezę. Ciekawe np. stoisko firmy z pompami ciepła. Szumnie zapowiadane seminaria o budowaniu domów jednorodzinnych - nic nadzwyczajnego, trochę lania wody i bardzo elementarne wiadomości, przynajmniej na tej części, na której byłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maro74 07.03.2005 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 maro74 - szukasz a masz już coś na oku? Mam jedną fajną na oku 10 km od mojego domu ,ale kobiety u mnie trochę kręcą nosem bo facet co sprzedaje powiedział że w czerwcu komary dokuczają bo gdzieś niedaleko jest sadzawka. A poza tym to jeżdzę i szukam. Jak się trafi coś interesującego to znowu cena jest mało intetresująca więc norma jak to przy poszukiwaniach działki. Ja szukam albo jednej dużej 1700-2000m2 żeby można było postawić dwa domy albo dwóch mniejszych najlepiej obok siebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 07.03.2005 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 Witam poniedziałkowo..... ale u mnie pięknie...sniegu po kolana..a tam gdzie szuflowałam łopatą to nawet do hmm..tyłeczka zaspy są.... fajna zima.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewa Hebda 07.03.2005 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 Ostatnio na forum właściwie to tylko sie witamy na różniste sposoby, jakoś brak nam pary na dyskusje To chyba wina przeciągającej sie zimy Monka, czy Twój Tata ma na imię Jerzy? Jeśli tak to się znamy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 07.03.2005 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 Ewa masz racje.....reszta pracuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewa Hebda 07.03.2005 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 Oj Teska, Teska, a my to się obijamy???? Ja pracowałam zanim urodziłam małego i przyznam Ci się, że NIGDY nie zdarzyło mi się wracać tak skonana z pracy jak jestem wieczorem po całym dniu z tym moim urwipołciem gdy go już położę spać. I mam czas dla siebie, no oczywiście jak tylko poprasuję i przygotuje obiadek na następny dzień, no i jeszcze małżowinka dopieszczę Ja się nie skarżę ale pieruńsko jestem uczulona, jak słyszę, że opieka nad małym dzieckiem to nie praca... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewa Hebda 07.03.2005 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 O choroba, chyba cosik strasznie agresywnie mi ten pościk wyszedł. A tak wcale nie miało być. Chyba mi głupio Nie obraziłaś się mam nadzieję? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 07.03.2005 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 Ewa no coś Ty ja miałam na mysli te osobki co to rano pedza do pracy...my tez pracujemy...tylko inaczej co nie znaczy gorzej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewa Hebda 07.03.2005 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 Oj to mi ulżyło.No to ja też pędzę - na spacerek z moim młodym. Ciekawe jakch rozrywek mi dzisiaj dostarczy? Ostatnio uparł się ,że wyczyści felgi wszystkim autkom na parkingu . Wszystko OK, tylko dlaczego swoim rękawiczkami??????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 07.03.2005 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 ...znowu sie nie chciały otworzyć..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 07.03.2005 10:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 a ja ide łapac za odkurzacz..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 07.03.2005 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 dostałam właśnie maila od kolegi, może ktoś by reflektował na kota Prośba!Do ludzi dobrego serca. Przygarnąłem sympatycznego, bezdomnego kotka. Był w ciężkim stanie - zapalenie oskrzeli. Leczę go i jest coraz lepiej. Niestety nie mam mozliwości go "usynowić", bo mam "na stanie" już dwa koty i psa! Popytajcie u znajomych, może się ktoś zlituje. Szkoda go, bo ładny. Około trzech lat, rudy z białym "śliniaczkiem". Przy tym bardzo sympatyczny. Sterylizację biorę na siebie. Szkoda będzie go wypuścic w nieznane. Ma jeszcze jedną zaletę - nie szczeka... kontakt podam zainteresowanym na priv Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ulanka 07.03.2005 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 Dzień Dobry! nieśmiało witam sie z domownikami grupy szczecińskiej - jesteście tu jak starzy przyjaciele Przyglądam sie forum muratora od kilku miesięcy, niestety nie jestem jeszcze inwestorką, ale będę, bedę. Czytałam dzienniki budowy Czupurka i Teski (Chmielewska mogłaby sie uczyc:-) i marzę o zaczęciu swojego.. skoro juz sie przywitałam i wprosiłam;-)) zadam interesowne pytanie: Czy jest tu ktoś z Dobrej Szczecińskiej? Jak mieszka sie w tej miejscowosci i co można (DOBREGO oczywiscie) powiedzieć o szkole podstawowej w Dobrej.. uff, to na razie na tyle... pozdrawiam wszystkich budujących sie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 07.03.2005 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 Ulanka Witaj oj z Dobrej to troche jest tu ludzisk.....o szkole pytaj S.P jej syn do niej chodzi... a za komplemenick dzieki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bodekku 07.03.2005 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2005 ulanka - witaj w grupie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.