NB1970 12.10.2004 07:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2004 1094 zł to nie tak tragicznie... mozna budować.. co prawda nie jest to budowa komfortowa, ale mozna budować. A jak sie jeszcze dołoży fuchy.. to nawet nie jest tak zle.. pozdrawiam A czy bezrobotny i bez prawa do zasilku moze budowac dom? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asaj 12.10.2004 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2004 Może, ktoś mi odpowie w takim razie dlaczego mamy tylu bezdomnych jeżeli właściwie nie potrzebne są aż tak duże zarobki do wybudowania własnego kąta?????? a właściwie to chyba wystarczyłby jakiś zasiłek z opieki a jako fucha - dozbierać trochę złomu i chata w rok staje i to w niezłym standarcie może jeszcze wyskrobie się na jakiś mały basenik, a jak dobrze będziemy gospodarzyć się kasą to nawet korty powstaną....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 12.10.2004 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2004 Za tysiąc złotych to się z rodziną wyżyć nie da.A co dopiero budować?To jakieś żarty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 12.10.2004 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2004 Żeby budować z własnych dochodów, trzeba by zarabiać ok. 30 tys miesięcznie na rękę - nie mieści mi się w głowie żeby z własnych dochodów mniejszych niż ta suma utrzymywać rodzinę i jeszcze budować.Ja buduję z kredytu, pensja plus fuchy - w wysokości jednej lub dwóch pensji.My nie bylibyśmy w stanie przeżyć z dochodami mniejszymi niż 4 tys na rodzinę więc nie rozumiem jak można żyć za 1000 PLN i budować.Chyba że fuchy to 20 tys miesięcznie ...TO po co wtedy sobie zawracać głowę chodzieniem do pracy za 1000 PLN? Nie szkoda to czasu?Dla mnie to niepojęte. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NB1970 13.10.2004 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2004 Za tysiąc złotych to się z rodziną wyżyć nie da.A co dopiero budować?To jakieś żarty Tu polowa porad, "doswiadczen", pytan to zwykle zarty. A tak nawiasem mowiac to jak czesto ktos Wam proponuje Was okrasc mowiac. Bez faktury bedzie taniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Charlie 14.10.2004 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2004 zastanawiam się co ten koleś za parę lat powie w US skąd miał tyle siana na chałupę - ja bym się bał inwestować bez pokrycia w dochodach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemcio13 14.10.2004 12:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2004 Ktoś komu nie starcza 4000 na życie nie zrozumie kogoś kto musi utrzymać rodzine za 2000 . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 14.10.2004 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2004 Ktoś komu nie starcza 4000 na życie nie zrozumie kogoś kto musi utrzymać rodzine za 2000 . Właściwe słowo - utrzymać rodzinę A utrzymać znaczy zdecydowanie co innego niż inwestować w budowę domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 14.10.2004 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2004 Ktoś komu nie starcza 4000 na życie nie zrozumie kogoś kto musi utrzymać rodzine za 2000 . to mnie nie starcza - 800 zł mieszkanie, do tego prąd gaz telefony, ubezpieczenie, przedszkole - państwowe (300 zł) dla starszego dziecka, opiekunka (800 zł) dla młodszego dziecka reszta jedzenie, utrzymanie Jak miałabym utrzymać rodzinę za 2000? Nie rozumiem i nie zrozumiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemcio13 14.10.2004 12:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2004 Eeeee- racja Zgadza się . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 14.10.2004 13:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2004 Nie no sluchajcie o czym ta dyskusja przeciez w kazdym rejonie Polski zarabia sie inaczej i inaczej kosztuje zycie.Nie mozna wiec jednoznacznie napisac ile potrzeba na utrzymanie rodziny.Innej sumy potrzeba w Wawie innej w Szczecinie, innej Gdansku , innej w Psinie Wielkiej itd........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 14.10.2004 13:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2004 Nie no sluchajcie o czym ta dyskusja przeciez w kazdym rejonie Polski zarabia sie inaczej i inaczej kosztuje zycie. Nie mozna wiec jednoznacznie napisac ile potrzeba na utrzymanie rodziny. Innej sumy potrzeba w Wawie innej w Szczecinie, innej Gdansku , innej w Psinie Wielkiej itd........ Ale np. grzejnik Purmo kosztuje bez mała identycznie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 14.10.2004 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2004 Nie no sluchajcie o czym ta dyskusja przeciez w kazdym rejonie Polski zarabia sie inaczej i inaczej kosztuje zycie. Nie mozna wiec jednoznacznie napisac ile potrzeba na utrzymanie rodziny. Innej sumy potrzeba w Wawie innej w Szczecinie, innej Gdansku , innej w Psinie Wielkiej itd........ Ale np. grzejnik Purmo kosztuje bez mała identycznie... Nie no wowka prosze cie - mowa o utrzymaniu rodziny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 14.10.2004 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2004 Z tym że Wrocław jest najdroższy Sprawdzone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 14.10.2004 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2004 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 14.10.2004 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2004 u nas ok. 2 zł, ale ja mówiłam o materiałach budowlanych - moja ekipa była bardzo zdziwiona cenami betonu (b20 za 250 brutto) i stali, bloczków, dysperbitu, etc. Dlatego stal jechała ze śląska (prosto z huty) a silikaty prosto z fabryki silikatów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 15.10.2004 07:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2004 u nas ok. 2 zł, ale ja mówiłam o materiałach budowlanych - moja ekipa była bardzo zdziwiona cenami betonu (b20 za 250 brutto) i stali, bloczków, dysperbitu, etc. Dlatego stal jechała ze śląska (prosto z huty) a silikaty prosto z fabryki silikatów Srednia cena krajowa podawana przez sekocenbud dla B20 to 219 zl netto. W kazdym miescie jest ona inna. Wazne jest aby wiedziec skad brac material. Widze ze ty jestes obstukana co gdzie i po ile Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bartwu 15.10.2004 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2004 bardzo dużo wiary i mało kasy wystarczą by postawić dom. jeżeli jeszcze ktoś ma cierpliwość i sporo samozaparcia by coś zrobić czasem osobiście zamiast wszystko zlecać, to nawet przy 1000zł da się to zrobić (choć nie w rok i nie w dwa). Ja nie wiem jak to jest - mam 2 samochody (jeden dostawczy "robi" na naszej budowie ), opłacamy z żoną mieszkanie, spodziewamy się dzieciaka i na prawde nie odmawiamy sobie na wszystkim, a życie kosztuje nas góra 1000zł. Odmawiając sobie przez jakiś czas wszystkiego byłbym w stanie jeszcze więcej odkładać ale nie spiesz mi się. Powalają mnie więc hasła, że "za 1000 nie da się żyć a co dopiero budować" - a fe ludzie małej wiary! (albo wielkiej niegospodarności ) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 15.10.2004 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2004 opłacamy z żoną mieszkanie, spodziewamy się dzieciaka i na prawde nie odmawiamy sobie na wszystkim, a życie kosztuje nas góra 1000zł. Odmawiając sobie przez jakiś czas wszystkiego byłbym w stanie jeszcze więcej odkładać ale nie spiesz mi się. Powalają mnie więc hasła, że "za 1000 nie da się żyć a co dopiero budować" - a fe ludzie małej wiary! (albo wielkiej niegospodarności ) Pozdrawiam jak to robicie ż życie kosztuje was 1000PLN? bez płacenia za meiszkanie, prąd gaz telefon? Może nie jecie? Ubrania nosicie po 5 lat? nie używacie w domu środków czystości? Sorry ale jedne duże zakupy to co najmnie 200 PLN, jak chcesz za 1000 utrzymać rodzinę? Pieluchy kosztują ok 100 miesięcznie, mleko, odżywki dla dzieci, ciuchy, etc. Nie domawiacie sobie niczego ? Za 1000 PLN? Moze 1000 EUR? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bartwu 15.10.2004 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2004 Acha. Jeszcze jedno - jak chodzi o bezdomnych i bezrobotnych. Ja już dawno wyleczylem się z wiary w statystyki. To nie duża ilość bezrobotnych a ogromna szara strefa. To nie ogromna ilość bezdomnych, a głównie to ludzie, którzy tak wolą żyć. Nikt mi nie powie, że gość, który przepija i przepala niemal tyle co ja zarabiam nie jest w stanie utrzymać mieszkania i rodziny.Pozdrawiam PS. I to nie tak, że bezrobotni to lenie - są i tacy którym się nie udało, ale statystyki moim zdaniem to bzdura siejąca przerażenie wśród pracobiorców i dające pracodawcom większe możliwości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.