DOCIEPLENIE dachu od zewnątrz. Wełna + piana PUR

[ginter44]

Witam

 

W moim domu mam poddasze użytkowe. Jest ono już wykończone. Ocieplone jest wełną mineralną grubości 10cm. Reszty parametrów niestety nie pamiętam. Kiedy adaptowałem poddasze do użytku po prostu nie było stać mnie na lepsze ocieplenie. Te 10cm wełny okazało się być zdecydowanie zbyt mało i teraz po latach chciałbym to porządnie docieplić.

 

Wszystkie pomieszczenia na górze poddaszu mam już dawno urządzone i nie chcę zrywać regipsów dlatego pomyślałem o dociepleniu dachu od góry. Dach jest prosty, dwuspadowy. Jego całkowita powierzchnia to 80mkw. Dach pokryty jest dachówką ceramiczną i kolejne warstwy wyglądają na chwilę obecną tak

 

dachówka ceramiczna -> łaty -> deski -> folia paroprzepuszczalna (chyba) -> wełna -> płyty karton-gips.

 

Chciałbym docieplenie zrealizować w ten sposób, że zdejmę dachówki, następnie oderwę łaty i deski i pozbędę się folii. Do istniejących krokwi chcę dodać naddatki wymiaru tych krokwi o wysokości 10cm i wtedy zastosować na to ocieplenie ponieważ obecnie cała przestrzeń jest wykorzystana przez wełnę. Początkowo myślałem o dociepleniu dobrej jakości wełną mineralną o grubości 10cm. Łącznie byłoby to 20cm izolacji. Jednak kolega namówił mnie na doizolowanie pianą PUR i zacząłem się nad tym poważnie zastanawiać.

 

Teraz pytania:

1. Czy piana PUR może być stosowana na wełnę mineralną by razem z nią współtworzyć ocieplenie i czy w takim wypadku warstwa 10cm wystarczy?

2. Do osób które ocieplały pianą PUR - proszę o podanie kosztów 1m2 i podania grubości piany.

3. Czy ktoś ma może jakieś inne sugestie na docieplenie tego dachu?

4. A może powinienem darować sobie pianę i docieplić to po prostu wełną?

 

Aha, dodam, że dom z zewnątrz jest ocieplony styropianem 15cm i był to styropian dobrej klasy (jeden z droższych w składzie) i myślę że ze strony ścian budynek jest dobrze doizolowany.

[guest123]

A to checa, wczoraj założyłeś temat a ja też postanowiłem się rejestrnąć i podpytać praktycznie o to samo czyli takie nietypowe docieplenie choć mam nieco inne warunki i nawet zrobiłem fotki . Mnie chodzi o to czy są jakieś przeciwskazania do docieplenia go od zewnątrz nad folią, pomiędzy łatami na których leżą dachówki. Dom budowałem 20 lat temu i na raty. Najpierw parter i poddasze nad garażem, 10 lat później resztę. I o jedno pomieszczenie ze skosami nad garażem się rozchodzi. Wówczas to była norma i ocieplenie wełną szklaną ma 16cm grubości. Mało jak na dziś, później na wyższym poddaszu dawałem 25. By ocieplić zgodnie ze sztuką musiał bym rozpruć suche tynki, założyć dodatkową konstrukcję, obniżyć skosy itp. czyli duży remont i syf totalny w domu. Ale uszczelniając pianką połączenie krokwi z murem bo lekko wiało ułożyłem testowo 5cm wełnę pod 3 rzędami dachówek które są pod okapem jak na fotce. Osobiście wydaje mi się że nie ma żadnych przeciwwskazań do takiego docieplenia. Wełna będzie wprawdzie bezpośrednio pod dachówką i nad folią czyli wystawiona na działanie wilgoci z powietrza, nieco ją przewiejeno, no ale to wełna szklana która chyba nie jest higroskopijna no i woda jej nie szkodzi a przepływ powietrza jakiś tam będzie pod dachówką jeśli potrzebny. Teraz chcę na całej połaci nad tym pomieszczeniem ściągnąć dachówki i zrobić tak samo. Jest tam łatwy/bezpieczny dostęp ze względu na taras nad częścią garażu. Zajmie mi to pewnie ze 3h i 50PLN a nie nie tydzień, rozwałka w domu i pewnie ze 2000PLN. Co myślicie?

 

[mat3006]

3. Czy ktoś ma może jakieś inne sugestie na docieplenie tego dachu?

Oczywiście. Pomysł jak najbardziej dobry ale ze znaczącą korektą. Watę, po demontażu łat, kontrłat i membrany, w całości, bez żalu "wyprowadzić" i podarować nielubianemu sąsiadowi. Po czym zrobić izolację 20-22cm pianki w całości, bez kombinacji.

Pozdrav,

SM

[mat3006]

A to checa, wczoraj założyłeś temat a ja też postanowiłem się rejestrnąć i podpytać praktycznie o to samo czyli takie nietypowe docieplenie choć mam nieco inne warunki i nawet zrobiłem fotki . Mnie chodzi o to czy są jakieś przeciwskazania do docieplenia go od zewnątrz nad folią, pomiędzy łatami na których leżą dachówki. Dom budowałem 20 lat temu i na raty. Najpierw parter i poddasze nad garażem, 10 lat później resztę. I o jedno pomieszczenie ze skosami nad garażem się rozchodzi. Wówczas to była norma i ocieplenie wełną szklaną ma 16cm grubości. Mało jak na dziś, później na wyższym poddaszu dawałem 25. By ocieplić zgodnie ze sztuką musiał bym rozpruć suche tynki, założyć dodatkową konstrukcję, obniżyć skosy itp. czyli duży remont i syf totalny w domu. Ale uszczelniając pianką połączenie krokwi z murem bo lekko wiało ułożyłem testowo 5cm wełnę pod 3 rzędami dachówek które są pod okapem jak na fotce. Osobiście wydaje mi się że nie ma żadnych przeciwwskazań do takiego docieplenia. Wełna będzie wprawdzie bezpośrednio pod dachówką i nad folią czyli wystawiona na działanie wilgoci z powietrza, nieco ją przewiejeno, no ale to wełna szklana która chyba nie jest higroskopijna no i woda jej nie szkodzi a przepływ powietrza jakiś tam będzie pod dachówką jeśli potrzebny. Teraz chcę na całej połaci nad tym pomieszczeniem ściągnąć dachówki i zrobić tak samo. Jest tam łatwy/bezpieczny dostęp ze względu na taras nad częścią garażu. Zajmie mi to pewnie ze 3h i 50PLN a nie nie tydzień, rozwałka w domu i pewnie ze 2000PLN. Co myślicie?

 

 

Pomysł DRAMATYCZNIE zły. Funkcją przestrzeni pomiędzy pokryciem a membraną jest funkcjonowanie wentylacji izolacji. Niestety, dalej pokutuje zwyczaj "taniości" i kontrłaty wykonuje się z calówki zamiast 4cm. A pytający chce ją całkowicie zapchać watą?! Takie wypełnienie całkowicie zablokuje tą funkcję co doprowadzi do jeszcze szybszego powstania stałego zawilgocenia waty. Wata zawilgocona to DRAMAT izolacyjny. Sugeruję rozwiązanie jak poradziłem przedmówcy.

Pozdrav,

SM

[guest123]

? - łaty mają 4x5cm. Ale zastanawiam się nad tą pianką. Jak niby to zrobić bez rozpatroszania od wewnątrz połowy domu? Od góry pościągać i tak po prostu zapiankować na suchy tynk? No jest nad suchym folia metalizowana/ekran, więc same płyty jak coś będzie można odkręcić kiedyś w razie potrzeby, ale już konstrukcja stalowa się zapiankuje na dobre. I czy od góry pianka nie wymagajakiejś już folii bo będzie ją przecież trzeba jakoś wyrównać/przyciąć i pory się pootwierają? Edytowane 28 Września 2018 przez guest123

[mat3006]

? - łaty mają 4x5cm. Ale zastanawiam się nad tą pianką. Jak niby to zrobić bez rozpatroszania od wewnątrz połowy domu? Od góry pościągać i tak po prostu zapiankować na suchy tynk? No jest nad suchym folia metalizowana/ekran, więc same płyty jak coś będzie można odkręcić kiedyś w razie potrzeby, ale już konstrukcja stalowa się zapiankuje na dobre. I czy od góry pianka nie wymagajakiejś już folii bo będzie ją przecież trzeba jakoś wyrównać/przyciąć i pory się pootwierają?

 

Tak się to właśnie wykonuje, tylko trzeba dokładnie pouszczelniać ew. rurki instalacyjne, halogenki "zabudować" od góry uszczelnionymi doniczkami itp. Dobry aplikator wykona piankę w tolerancji +- 1cm. Nie wszystkie ale są takie które się tak da zrobić.Wywalić "tradycję" na (wpisać dowolne) i wykonać izolację w najlepszym układzie. A membranę dobrej jakości ułożyć na ew. nadbicu krokwi itd. Kontrłaty min. 4x5

Pozdrav

SM

Edytowane 28 Września 2018 przez mat3006

[Jastrząb]

Osobiście wydaje mi się że nie ma żadnych przeciwwskazań do takiego docieplenia. Wełna będzie wprawdzie bezpośrednio pod dachówką i nad folią czyli wystawiona na działanie wilgoci z powietrza, nieco ją przewiejeno, no ale to wełna szklana która chyba nie jest higroskopijna no i woda jej nie szkodzi a przepływ powietrza jakiś tam będzie pod dachówką jeśli potrzebny.

Nad wełną zgodnie ze sztuką pozostawią się szczelinę wentylacyjną. Pomiędzy wełna a deskowanie, lub między membraną a dachówka. Właśnie po to żeby wyłaziła z niej wilgoć. Wbrew pozorom i tego co CI się wydaje, ta wilgoć dostaje się tam z wewnątrz domu! Żadna paroizolacja za karton gipsem nie jest idealna. Wilgotne ciepłe powietrze włazi w wełne i zimą zamienia się w wodę. Woda szkodzi wełnie w ten sposób, że dramatycznie obniża jej izolacyjność. Im mniej tej wilgoci tam będzie tym lepiej, ale idealnej paroizolacji nei ma. Jak teraz bezpośrednio na wełne bez szczeliny położysz dachówke, to zamkniesz zimowej wilgoci drogę ucieczki latem.

Po drugie, może zdarzyć się nastepujący mechnizm. Dachówka jest z ceramiki. Szybko się wychładza. Może się pod dachówka od spodu skroplić na niej woda, gdy w ciepły dzień w nocy zrobi się chłodniej i dachówka się ochłodzi. Bach, masz wodę w wełnie. Po to też stosuje się wstępne krycie (papa lub memebran) żeby takie ewentualne skropliny sobie ściekły a nie wlazły we wełne.

 

Reasumując, to co chcesz zrobić jest bardzo złym pomysłem.

Jak już chcesz w ten sposób, to taj jak autor - sciągasz łaty dajesz nadbitkę na krokwie i znowu montujesz łaty. Żeby pozostała szczelina wentylacyjn.a No ale to nie będzie 5 minut, bo musisz wtedy szlifować dachówki i pozmieniać obróbki blacharskie.

[guest123]

Mam więc 2 opcje, podnieść dach, dobić na krokwie z 5cm podkładki, założyć grubszą izolację i z powrotem łaty folia kontrłaty i dachówki no i obróbki blacharskie, szlifowanie dachówek, deski podrynnowe, rynny - dużo się tego robi. No albo ta pianka. Chyba będzie znacznie tańsza i prostsza bo nie bedę musiał dachu podnosić. Pod krokwiami konstrukcja stalowa pod suche tynki jest tak zamontowana, że od krokwi do suchego tynku jest więcej niż grubość profila stalowego bo jakieś 5cm, więc jak tą przestrzeń dodatkowo wypełni pianka + między krokwiami jest 16 to mam już 21cm chyba lepszego niż wełna ocieplenia.

 

Dziękuję za odpowiedzi.

[mat3006]

Mam więc 2 opcje, podnieść dach, dobić na krokwie z 5cm podkładki, założyć grubszą izolację i z powrotem łaty folia kontrłaty i dachówki no i obróbki blacharskie, szlifowanie dachówek, deski podrynnowe, rynny - dużo się tego robi. No albo ta pianka. Chyba będzie znacznie tańsza i prostsza bo nie bedę musiał dachu podnosić. Pod krokwiami konstrukcja stalowa pod suche tynki jest tak zamontowana, że od krokwi do suchego tynku jest więcej niż grubość profila stalowego bo jakieś 5cm, więc jak tą przestrzeń dodatkowo wypełni pianka + między krokwiami jest 16 to mam już 21cm chyba lepszego niż wełna ocieplenia.

 

Dziękuję za odpowiedzi.

 

No! Dobrze wykonana robota Jeden ocalony

Przypominam: żądać kontroli gęstości pianki.

SM