Szczelina i ugięcie podłogi w bloku - jak to samemu naprawić.

[nowyamator]

Dzień dobry.

Mam mieszkanie na pierwszym piętrze w bloku 5 piętrowym (z lat 80') i mam zamiar zmienić panele podłogowe.

Zdarłem stare panele i moim oczom ukazał się widok z załącznika.

Szczelina ma 2mm na całej długości na środku pokoju, ponadto podłoga ugina się ku środkowi (3cm).

Za nim zdarłem stare panele to chciałem wyrównać podłogę wylewką samopoziomującą, ale teraz sam nie wiem co robić.

Nie chce zalać sąsiadów. Ponadto jak już bym wylał wylewkę samopoz. to czy po jakimś czasie znowu podłoga nie osiądzie na środku ?

Bardzo proszę też w zrozumieniu jak to jest zrobione, skoro podłoga u mnie ugina się ku środkowi, a u sąsiada na dole sufit jest uwypuklony (bardzo delikatnie, ale jest).

Z góry dziękuję za lekcję z budownictwa

[przemo1]

W bloku z lat osiemdziesiątych to osiadanie już się raczej zakończyło (chyba, że masz w pobliżu budowę metra lub inne wykopy), ugięcie to pewnie "prezent" od wysokiej klasy specjalistów budujących Twój blok. Rozszerz pęknięcie do kształtu V nacinając kątówką, zalej czymś szybkowiążącym (są zaprawy do pęknięć, ew. elastyczny klej do płytek), zrób wylewkę samopoziomującą i kładź panele.