asafa 30.09.2018 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2018 Panowie, zwracam się do Was z prośbą o opinię. Tynki CW zacierane na gładko. Po tym jak wyschły, pojawiło się mnóstwo zacieków jasnych. Nie ulega wątpliwości, że to zasługa tynkarzy, zastanawiało mnie tylko skąd to się wzięło. Wydaje mi się, że to tzw. mleczko, które powstaje przy zacieraniu na mokro. Tylko dlaczego coś takiego mi zostawili? Nie powinni zacierać od sufitu, kierując się w dół tak żeby te zacieki eliminować? Przechodząc do najistotniejszego - myślałem, że wyeliminuję to podczas wytrącania luźnego kamyczka ze struktury przed gruntowaniem, ale okazało się, że to jest pomiędzy strukturą tynku, nic się nie dało z tym zrobić. Wtedy stwierdziłem - ok, grunt to przykryje. Malowałem dwukrotnie farbą lateksową gruntującą i te zacieki dopiero wtedy wylazły ze struktury i stały się wypukłe... Wygląda to okropnie, co można zobaczyć na załączonym zdjęciu. Co mam teraz zrobić? Zacierać to papierem ściernym? Wtedy obawiam się, że stworze w tych miejscach gdzie są zacieki, gładką powierzchnię a reszta będzie ze strukturą. Tynkarzowi nie popuszczę, nie miał sobie nic do zarzucenia kiedy powiedziałem mu to w rozmowie telefonicznej. Twierdził, że takie zacieki to standard, faktycznie standard? Ja pierwsze słyszę. Ma zjawić się osobiście i oglądnąć to. Czy ktoś z Was spotkał się z czymś takim? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brazylia29 11.10.2018 06:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2018 Panowie, zwracam się do Was z prośbą o opinię. Tynki CW zacierane na gładko. Po tym jak wyschły, pojawiło się mnóstwo zacieków jasnych. Nie ulega wątpliwości, że to zasługa tynkarzy, zastanawiało mnie tylko skąd to się wzięło. Wydaje mi się, że to tzw. mleczko, które powstaje przy zacieraniu na mokro. Tylko dlaczego coś takiego mi zostawili? Nie powinni zacierać od sufitu, kierując się w dół tak żeby te zacieki eliminować? Przechodząc do najistotniejszego - myślałem, że wyeliminuję to podczas wytrącania luźnego kamyczka ze struktury przed gruntowaniem, ale okazało się, że to jest pomiędzy strukturą tynku, nic się nie dało z tym zrobić. Wtedy stwierdziłem - ok, grunt to przykryje. Malowałem dwukrotnie farbą lateksową gruntującą i te zacieki dopiero wtedy wylazły ze struktury i stały się wypukłe... Wygląda to okropnie, co można zobaczyć na załączonym zdjęciu. Co mam teraz zrobić? Zacierać to papierem ściernym? Wtedy obawiam się, że stworze w tych miejscach gdzie są zacieki, gładką powierzchnię a reszta będzie ze strukturą. Tynkarzowi nie popuszczę, nie miał sobie nic do zarzucenia kiedy powiedziałem mu to w rozmowie telefonicznej. Twierdził, że takie zacieki to standard, faktycznie standard? Ja pierwsze słyszę. Ma zjawić się osobiście i oglądnąć to. Czy ktoś z Was spotkał się z czymś takim? Takie rzeczy się zdarzają często, i często klienci są niezadowoleni.Chcesz mieć idealnie gładkie ściany połóż gładz i po sprawie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.